Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

stoisz sama na brzegu
patrzysz w horyzont rozlany
ocean pragnień wezbrany
zdąża ku tobie leniwie

czułą pieszczotą podstępnie
zniewala twoje stopy
raz po raz szepce o tym
że pragnie ciebie całą

porwać w swoje ramiona
tak pragniesz się przekonać
czy i tym razem nie kłamie
przymykasz lekko oczy

a dłonie jakby same
biegną sobie na przeciw
i serce co koń wyskoczy

zażenowania moment - na nic
pod bryzą świeżych gestów
cichutko sobie toniesz
w tej niebieskiej otchłani

oczarowanie zupełne
wracasz do zmysłów powoli
między palcami ciekną
ostatnie ciepłe słowa

gdy milknie poszum fal
cóż one teraz znaczą
pod powieką smak soli
czas odpływu się zaczął

Opublikowano

@Apolonia_Zięba

Witaj Apolonio - w pierwszej zwrotce zlikwiduj rym - nie pasuje
moim zdaniem - no ale to tylko moje widzimisię.

stoisz na brzegu
patrzysz w horyzont
morze pragnień
zdąża ku tobie

czułą pieszczotą
zniewala stopy
raz po raz szepcze
że pragnie cię całą

porwać w ramiona
i tak dalej dalej

Tak ja widzę ten obraz - myślę że warto poskracać.
Doskonale rozumiem sens - podoba się.
Mam nadzieje że nie obraziłem cię Apolonio.
Ostateczność należy do ciebie.
Udanego popołudnia ci życzę


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Skałosz Złotawy Jaki piękny wiersz! Ta "złota jesień" w domu, "ciut leniwy szał uniesień" – to obrazy pełne ciepła, czuć w tym dojrzałość związku, w którym bliskość może być "niezbyt spieszna". Szczególnie poruszająca jest trzecia zwrotka – te "niteczki", które "miękko muskają nas po twarzy". To metafora jednocześnie delikatna i głęboka – pokazuje, jak miłość przenika codzienność, jak oplata życie, nie krępując, tylko łagodnie przypominając o swojej obecności. I to zakończenie – brzmi jak manifestacja dojrzałej miłości. Nie ma tu lęku przed przemijaniem, jest akceptacja wspólnej drogi, niezależnie od tego, dokąd prowadzi.
    • @tie-break Z kosmicznego dystansu, który wszystko ujednolica i zaciera, wydobyłaś najgłębszą intymność. Ten kontrast między bezosobowym widokiem z ISS, gdzie miasta to tylko "ziarnka" i "światła", a finałowym zwrotem do konkretnych oczu, konkretnej osoby – to piękno tego tekstu. Szczególnie poruszające jest to pytanie o "własne miasto" (pragnienie czegoś osobnego, tylko dla dwojga). Bardzo mi się podoba.
    • @huzarc Najbardziej podoba mi się zakończenie. Te lampy gasną wcześniej "bo nie ma tu komu chodzić wieczorami" – to jest obraz dosłownego i symbolicznego zgaszania życia. Twój wiersz świetnie dokumentuje naszą najnowszą historię i współczesność. 
    • Inaczej teraz patrzysz. Głowa wreszcie podniesiona – to nie pycha - to upór, wyhodowany na przekór, na najbardziej słonej z ziem. Nie pytam, czy przebaczyłaś. Darowanie winy to luksus. Byłaś tam, gdzie nikt nie chciał patrzeć – na marginesie kadru, w martwym polu widzenia. Oddychałaś powietrzem wydzielanym dla innych. Trwałaś, choć kazano ci zniknąć. Więc teraz śnij na głos – marzenia mają prawo być hałasem. Płoń, nie ukrywając dymu, niech szczypie w oczy tych, którzy milczeli najgłośniej. Przestałaś być drogą. Jesteś kompasem. Już nie cieniem - lecz mapą nieba. Masz gwiazdy na wyciągnięcie ręki - kto poznał absolutną ciemność - potrafi docenić najmniejszy foton. Życie tych, którzy stali się widzialni jest trudne i prawdziwe. Przestałaś być przezroczysta. Masz głos, masz barwę. Jesteś.   Moja przyjaciółko.  
    • @viola arvensisBardzo dziękuję! Duże miasto mnie męczy swoim zgiełkiem, ale uciekam od niego w  ciszę. :)  @Deonix_Badzo dziękuję! Słuchawki mam, ale nie mogę na razie ich używać, bo nie usłyszałabym też najważniejszego głosu. :))  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...