Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

https://tujon.bandcamp.com/track/szcz-liwa-kobieta


Jestem szczęśliwa kobietą
I w życiu sobie radze
Jeżeli coś mi nie wyjdzie
Tak sobie to tłumaczę
Ale to nic , to nie jest pech
Życie toczy się dalej i dalej
Nieszczęście dobre strony ma
Tylko trzeba je znaleźć

Dzisiaj zdradził mnie mój chłopak
Z najlepszą kumpelą z pracy
Szlachetną kobietą jestem
Na pewno im wybaczę
Ale to nic , to nie jest pech
Życie toczy się dalej i dalej
Bo to zły mężczyzna był
Nie kochałam go wcale

Koleżanka została szefem
Od razu zwolniła mnie
Ja nie nazwę tego pechem
Ja rozumiem , kryzys tnie
Ale to nic , to nie jest pech
Życie toczy się dalej i dalej
A tak naprawdę cieszę się
Nie chciałam pracować wcale

Następny dzień, rowerem mknę
Do mego pośredniaka
Niestety właśnie padał deszcz
Tramwaj wyskoczył zza krzaka
Ale to nic, to nie jest pech
Życie toczy się dalej i dalej
Straciłam tylko nogi dwie
Rower nie cierpiał wcale

Na wózku po rentę jadę
Na światłach było zielone
Ale ten tir nie widział mnie
Ciało w asfalt wmiażdżone
Ale to nic , to nie jest pech
Życie toczy się dalej i dalej
Polisa od wypadków jest
Pogrzeb wyjdzie wspaniale


Niech żyje bal!
Bo to życie to bal jest nad bale!
Niech żyje bal!
Drugi raz nie zaproszą nas wcale!
Orkiestra gra!
Jeszcze tańczą i drzwi są otwarte!
Dzień warty dnia!
A to życie zachodu jest warte!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gosława Reniu ;) Cudowny, zjawiskowy opis ! Twoja niezwykła wrażliwość na piękno natury i ten archaiczny, muzyczny język sprawiają, że to jest poezja najwyższej próby. Po prostu......z szacunku chylę czoła :)
    • @Alicja_Wysocka Cudowna koncepcja! To jest właściwie instrukcja obsługi domowego szczęścia. Pięknie i z wyobraźnią, czuć ciepło w każdym z tych słownych kątków.
    • @Gosława Ależ pięknie utkałaś obraz porannej mgły! Cudna poezja i język - choć archaiczny, nie brzmi jak stylizacja, lecz jak naturalny głos kogoś, kto naprawdę tak myśli i czuje. Szczególnie urzeka mnie to, jak umiejętnie połączyłaś sacrum z profanum - mgła jest tu "bladolicą panną" o takiej "śliczności że ino zginać kolana", niemal jak objawienie boskie, a zaraz potem ta sama mgła "połechta senne listeczki dziórawca" i "włazi w czerń" skiby. To spojrzenie pełne czci wobec natury, ale jednocześnie konkretne. Uwielbiam szczegóły: "żółtowdzięczną nawłoć", "dziórawiec", "witkowe kosze", "kapuściańskie ogłowki" - to słownictwo smakowite, jakby wyjęte z pamięci wsi, która jeszcze pamięta swoje stare nazwy i słowa. Wiersz płynie jak opowieść, która nie spieszy się, która smakuje każde słowo. Piszesz tak, że czuć wilgoć porannej mgły i słychać szczekanie psa na progu. Pięknie!
    • @huzarc   Wspaniała, trafna metafora! Połączenie poezji z cegłą - genialne ujęcie realizmu i odpowiedzialności.
    • @Alicja_Wysocka @Annna2 Dziękuję Wam za dobre słowo. :-) :-) @MigrenaMiło mi Cię gościć. Dziękuję, że jesteś uważny na szczegóły, które najwięcej mówią :-)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...