Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

W Pięty


Rekomendowane odpowiedzi

w pięty
wpół wpięty
zaryglowany wapiennie
kłaniam sie wbrew

zmarły
wpól zamarły
strumienna doskonałość
owrzodziałych ran

z mięty
ćwierć zmięty
powietrza zepsutego
rozmazany ślad

ojasnadupawołowa
siepatrzysznamnie jaknawściekłego

falowość światła nieznacznie tylko
wzrok zmarszczy na skórze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mnie też zaskoczyłeś - in minus. Nie lubię. I nie polubię. To, że używasz i że ominąłeś bariery, których strzeże ten czy ów, który teraz Ci przyklaskuje, nie oznacza, że jesteś wielki. I że wiersz jest wielki. Zabawiłeś się jak mały chłopczyk. Słowem. Adamie, faktycznie, nie musisz mówić, dlaczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT (Krzysia Skrzypczynska @ Aug 23 2003, 01:04 PM)
zdaje się, ze tylko ja dojrzałam to, co.... No, baw się, skikaj do chceszdokąd. Pękaj...ze śmiechu. Czekam na ponowne uderzenie. Jak myślisz, jak długo uda się jeszcze?

Moim zdaniem jeszcze długo.
Chyba myślisz, że śmieję się z komentujących? No to jesteś w błędzie. Z siebie się śmieję i do was przede wszystkim. I jeżeli piszę poważny tekst, to wcale nie znaczy, że przy jego wymyślaniu dobrze się nie bawię. Jest wprost przeciwnie. Zabawa to nie tylko błazenada. To przede wszystkim czysta radość ze stworzenia czegoś mniej lub bardziej wartościowego.
Pozdr.
P.S. Chyba jednak nie dojrzałaś tego, co najważniejsze.
O czym, Twoim zdaniem, jest ten wiersz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT (Magdalena C @ Aug 24 2003, 06:58 PM)
A mnie się podoba.
Jest to dla Ciebie rodzaj zabawy?
Tysiąc razy bardziej ciesze się z tego powodu!!
Z pełną powagą mogłabym wygłosić Twój wiersz przed wielkim tłumem i nikt by się nie zaśmiał wink.gif
Gwarantuje....




Peace ph34r.gif

Tylko rodzaj zabawy.
Nie traktuję pisania jako celu w życiu, a tym bardziej nie jest to misja czy powołanie.
Po prostu tak zabijam wolny czas smile.gif
Pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ponad półwieku stawiam żetony los krupier rzuca nadziei kulkę koło się kręci w przeciwną stronę a kiedy staje znów nie mój numer   nie rezygnuję tą grę wciąż kocham nie mogę przecież ciągle przegrywać wierze że trafię odrzucam rozpacz przecież istnieje prawdziwa miłość   ale już jesień co przypomina żebym się spieszył nie będę młodszy niedługo przyjdzie niestety zima czas obstawiania mam coraz krótszy       20-09- 2024 Di Campione d'Italia 
    • Wkłada kamień do ust i ćwiczy wymowę. Nieraz kaleczy się. Później przemawia gładkimi i okrągłymi zdaniami. Czy są klejnotami ?    
    • W kształcie nieokreślonym Prawami geometrii Nie doszukuj się prostych Linii, osi symetrii.   Nie doszukuj się płaszczyzn W dachach gromem skruszonych, Ani wzorów – w dywanach W bezkształtność obróconych.   Nie szukaj też gry świateł Wśród błysków  igieł szklanych, Wiatru pięścią gwałtownie Tęczowo rozsypanych.   Nie szukaj praw wspólnoty W  grubych mumiach kamienic, Cierpkim stężałych bólem (Jak oblicza – męczennic).   Nie szukaj praw wszechświata W biblioteki ruinach, W zgliszczach antykwariatu Sagi – o wielkich czynach.   Nie szukaj słów uczonych Na rozsypanych  kartach, Tam, gdzie mała księgarnia Raną ściany – otwarta.   Nie szukaj również piękna W  byłej -  bryle muzeum, Rozciętej na sto części (Oto – destrukcji dzieło).   Nie szukaj rytmu dziejów Pod gruzami opery, Gdzie na kamiennej fali Mewy usiadły cztery.   Nie szukaj miłosierdzia Tam, gdzie kruchość katedry Okrył delikatnością Bandaż śnieżyście srebrny.   Nie szukaj praw natury Tam, gdzie na mary – ziemi Zwalone zwłoki dębu  Pod toporem ciśnienia.   Nie szukaj w zgasłych życiach Sensu lub alegorii, Wszak z ran – nie papirusu - Utkana jest historia.   Zamiast szukać słów wielkich, Kiedy zabrzmi głos dzwonów, Uszyj  minutę ciszy W burzy tamtej -   minionym.   I kwiat pąsowy połóż Tam, gdzie z ręki osłabłej Trzy płatki – bólu krople Na bruk twardy – upadły.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...