Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

[center][img]https://1.bp.blogspot.com/-jVYtstaJ0X4/VmvRYAwqRPI/AAAAAAAAY7s/hbq44-RXXi0/s1600/moherozol.jpg[/img][/center]
.
[center]Dudyzm z Kaczyzmem zespolone Szydłem
tworzą dziś nowy ustrój w środku Europy.
Chcą nami kierować; jak pastuchy bydłem
lub też zmywacze podłóg, sterujący mopem.

Pragną uczynić z Polaków uległe kukiełki
nie mające rozumów, więc i własnych racji.
Rozsypali wśród ludzi obietnic perełki
by ich pozbawić woli, ładu, demokracji...
- bronmus45 -[/center]
P.S - określenie "pastuchy" zamiast "pasterze" zapisałem z pełnym rozmysłem. Miano "pasterz" byłoby zbyt delikatnym określeniem tych osób...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


a ja myślałem, patrz pan, że ten pis i peło,
to z innych są podwórek, a oba pogięło.
leming z sienkiewicza cytaty gubił zwięzłe,
pis-toilet chce wieszać, zaprawdę - w walce ze złem?

podziałów żadnych nie ma. mówią statystyki,
że popis sam zleciał - autami - trzy równiki.
żeby było śmieszniej, nie sami tak jechali
- bez prawka, bez auta, trzy czwarte niemal, z sali.

nie czepiam się moheru, tu szmal wciąż kradli wrednie
następcy prl-u, od lat, za puste brednie.
Opublikowano

@jan_komułzykant
...
Niejeden kiedyś myślał - co czasem się zdarza,
że PiS to sami święci. Że prosto z ołtarza
tu dzisiaj do nas zeszli. Jako wzorce prawa.
Tak przecież głosi Zbawca. Jego mowa/trawa
powoduje paraliż moherowych główek.

Bliskich chrząszczy nam znanych, czyli bożych krówek.
Co sekty swojej wiarą w moc samego Zbawcy
zaliczają go nadal do roli łaskawcy.
Gdy tymczasem z ust jego, jadu ślinotokiem
wypływa samo kłamstwo. Dość mętnym potokiem.

PiSkorze lubią przecież zamuloną wodę.
W niej znajdują swój żywioł i wszelką wygodę
dla snucia dalszych planów budowy bagniska.
Tylko w takich warunkach może sławę zyskać
Naczelnik moherstada, czyli PiSoKaczor.
Dla niego współplemieńcy nic nigdy nie znaczą...

Opublikowano

@jan_komułzykant
...
*
...zaczęło się mordobicie...

Ja go "z liścia"
on mnie "z byka"
Takie to jest tutaj życie
...POlewaja, PiSarczyka...
Nikt nie zdoła nas rozdzielić
- może tylko ciężki nokaut -
O co poszło?.. to nieważne
- znikło gdzieś w historii mrokach -
W naszych głowach zemsta żyje
- taka, że aż strach pomyśleć -
Może i poderżnąć szyję
lub utopić w rzece. Wiśle.
Jeśli nie otrzeźwiejemy
z tych amoków politycznych
To zginiemy. Tak ja myślę.
Od narodów nam krytycznych.
- bronmus45 -

Opublikowano

(z szuflady)

Premiera w premierę, ministra w ministrę
z powagą koślawi poprawny dżenderyk;
gościni na wizji rozwija coś mgliście
- tak w takt nowomowy znikają afery.

Uznany dziennikarz Polaką przytacza,
jak szans nie daliźmy, najmniejszych, rywalą;
stanęło jej ból i gorączka
- rozpacza
panienka z reklamy, gdy Mury
[indent]się walą.[/indent]
Koledzy z boiska, psiapsiółki z kawiarni
w kolejnych nie-rządach szlifują raciczki
i mnożą się stadnie, a smród wylęgarni
w mass mediach hurtowo zmieniają w potyczki.

Darmozjad z bagażem migruje po krzesłach
by po raz tysięczny wyrzygać z trybuny
co wcześniej spłodzili sprawniejsi w kurestwach
a w tle znika przemysł, wzrastają fortuny.

W bataliach chachmętów bezczelność wygłuszą,
po kumplach z Madrytu marszałka wybryki.
Festiwal obłudy, a wciąż dudni w uszach
zlatane autami (bez aut) trzy równiki.

Psiapsiółki z kawiarni, koledzy z boiska
w kolejnych nie-rządach hasełka ślą celne
byś ufał, że fiskus, że rząd cię nie iska,
lecz grupa przestępcza gdzie hersztem jest kelner.

Kelnerów nam trzeba, kelnerów i basta!
Niech każdy na(k=g)rywa do stołów wam cudnie,
by klasy próżniaczej już Polska nie pasła,
nie złupił komornik i kraść było trudniej.


Po nocach ustawy przepycha się cichcem;
wytrychy do lasu dorabia zuchwale.
Hańbiąca pazerność rozkrada ojczyznę,
choć reszta wciąż liczy, nie licząc
[indent]się wcale.[/indent]

Opublikowano

@jan_komułzykant
...
Bździmatołki

Cała dziś prawda w butach się mieści:
bucie na nodze - pysze w swej treści.
Pyszałkowatość szyta tupetem;
moher na głowie - jest ich beretem.

Impertynenci - grubiańsko butni
zarozumialcy - kuzyni trutni.
Bezczelni w swojej tej arogancji;
zgnilizna dla nich wzorem substancji.

Nie wiedzą co to subtelność, skromność;
według ich mniemań - ludzka ułomność.
Wolą napuszyć się w wyniosłości;
bo dla nich jest to cechą wolności.

Coraz to bardziej zuchwałe czyny
w ich zachowaniu - są to przyczyny
pobłażliwości opinią szytej.
Sprawiedliwości normą zakrytej.
.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ma Pan rację "pasterze" to byłoby za wysoko, oni ze słowami na ustach "tak mi dopomóż Bóg" - robią dla ludzi piekło! pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...