Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

[center]skłonnym nie wierzyć w Boga

największy krytyk Antony Flew
z istnienia Boga serdecznie drwił
ateista ów stanowczo grzmiał
boga nie ma "naukowo" czniał

empirycznych chciał dowodów w bród
bez nich naiwnych tezami zwiódł
tych, co nie chcieli Jehowy czcić
z biblijnych nauk uwielbiał kpić

odrzucał gniewnie wierzenia cel
widząc z religii fałszywych knel
źródłem niewiary istnienie zła
a nawet wredna skądinąd pchła

zmarł orędownik niewiary cóż
lecz schedę po nim przejęła młódź
choć mu na starość "zaistniał" Bóg
wspomógł walczących bezbożnych sług

empiryk winien dostrzegać fakt
konstruktu ładu - to twórczy akt
sprawił złożoność wszelakich dzieł
nawet tych wrednych skądinąd pcheł

spadek entropii to żaden trik
świadczy że stwórcą nie jest Bang Big
inteligentne działania wszak
sprawiły oto że kwitnie mak

taki co Biblii racje chce znać
onej powinien przemówić dać
chwytając w porę wersetów sens
przemawiający do szczerych serc

U ciebie źródło żywota jest
jasno oznajmia biblijny tekst
życie od życia pochodzi stąd
z tej prawdy jeden poprawny sąd

Psalm 36:9

według rodzaju wszak się roi
wszystko co żyje bliźni moi
zaprzeczyć temu nie można więc
niewiary w Boga trzeba się zrzec

Rodzaju 1:11, 12, 21, 24, 25

na obraz Boga stworzony człek
przeto przejawia miłości wdzięk
i sprawiedliwość odczuwa cną
dobroć do której maluchy lgną

Rodzaju 1:26

pora puentować wywody gdyż
masz czytelniku niemały zgryz
rozważyć zechciej to jeszcze raz
uważnie śmiało otwarcie aż...

[img]https://gervanpoelgeest.files.wordpress.com/2012/04/antony-flew4.jpg[/img]

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Na suto z kotła dał to kotu San.    
    • A do makowca pac - w oka moda.    
    • Karb: dokąd idą? Kodu brak.    
    • Prawdziwa Wiara i Wiara w Prawdę
    • Czy niewysłowione ludzkie cierpienie Może mieć swoją cenę?   Czy bezbronnych przerażonych dzieci łzy Można dziś na pieniądze przeliczyć?   Czy przerażonych matek krzyk Można zagłuszyć szelestem gotówki?   Czy za zrabowane schorowanym starcom przedmioty Mogą młodzi biznesmeni dziś żądać zapłaty?   Czy za zachowane obozowe opaski Wypada dziś płacić kartami płatniczymi?   Czy za wspomnienia młodzieńców rozstrzelanych Godzi się płacić przelewami sum wielomilionowych?   Niegdyś zabytkowe monstrancje i menory, Padały ofiarą rasy panów chciwości, Kiedy SS-mani pieniądze za nie liczyli, Jak przed wiekami Judasz za Chrystusa srebrniki.   I bezcenne pamiątki rodzinne, Często zacnym ludziom zrabowane, Nierzadko kryjące wyjątkową historię, Przez SS-manów były przeliczane na pieniądze…   Dziś niemieccy biznesowi magnaci, Zapominając o prostej ludzkiej przyzwoitości, Nie licząc się z swymi wizerunkowymi stratami, Na tamtym cierpieniu znów chcieliby zarobić,   Na głosy sprzeciwu pozostając głusi, Topiąc w drogich alkoholach sumienia wyrzuty, Tragedię tylu ludzi chcieliby spieniężyć, Kalkulując cynicznie łatwy zysk…   Niegdyś oni do naga rozebrani Głodni, wychudzeni, bezsilni Będąc na łasce SS-manów okrutnych, Bez pozwolenia nie śmiąc się poruszyć.   Niewysłowionym strachem wszyscy przeszyci, Z zimna i strachu przerażeni drżeli, Czekając na śmierć w komorach gazowych Wyszeptywali słowa ostatnich swych modlitw…   A dziś na niemieckich salach aukcyjnych, Panuje wszędobylski blichtr i przepych, Wszędzie skrojone na miarę garnitury, Połyskujące sygnety i sztuczne uśmiechy,   Szczęśliwi potomkowie katów i oprawców, Bez poczucia winy ni krztyny wstydu, Za tamtych ich ofiar niezgłębiony ból Żądają butnie wielocyfrowych sum…   Lecz my otwarcie powiedzmy, Że cierpienia spieniężyć się nie godzi, Niezatarte przyzwoitości zasady I tym razem spróbujmy uchronić...   Lecz my ludzie szczerzy i prości, Choć symbolicznie się temu sprzeciwmy, Może oburzenia głosem stanowczym, A może prostych wierszy strofami…   By te padające bezwstydnie ceny wywoławcze, Cywilizowanego świata wstrząsnęły sumieniem, Milionów ludzi budząc oburzenie, Głośnego sprzeciwu będąc zarzewiem.   By ten kolejny skandal Godzący w pamięć o ludobójstwa ofiarach I tym razem nie był zamieciony pod dywan, By upokorzoną była niemiecka buta...        
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...