Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wczorajszy mąż


Rekomendowane odpowiedzi

Deszcze są jak nieme łzy
wiatry gonią, gonią sny
wiara w morzu szybko tonie
w czyje dłonie złoże skronie

Zawsze będę błądził w drodze
będę zbierał mdłe owoce
po kolana brodząc w wodzie
w niej rozpłynę się jak lód

Tak w zaświatach gonie cienie
brak mi tchu i brak mi ciebie
w lustrach dłonie, niepokoje
wciąż chwytają włosy moje

W radio słucham Raz, Dwa, Trzy
czasem trują białe bzy
czasem struty chodzi wciąż
twój wczorajszy mąż

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Artur_Bielawa
Jakby tu najprościej,

Arturze, trochę niekonsekwentnie, jeśli idzie o rymy.
No bo tak,
w jednej zwrotce rymujesz słowa jednosylabowe, np.

trzy,
bzy,
wciąż,
mąż,

a w innej wielosylabowe:

cienie,
ciebie
niepokoje,
moje

w jeszcze innej wielosylabowe z jednosylabowymi:

łzy,
sny,
tonie,
skronie.

Wszystko to sprawia, że wiersz się kolebie.
Coś jakby Twój samochód miał każde koło innej wielkości. Trudno wtedy mówić o płynnym prowadzeniu, prawda?
Jeśli mogę coś doradzić, to spróbuj w kolejnym wierszu usystematyzować to, o czym mówię. To nie jest specjalnie trudne, wystarczy raz pojąć, a będzie lepiej.

Jakby co, chciałam pomóc.

Pozdrawiam serdecznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...