Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nie spotkali się...


Rekomendowane odpowiedzi

Kiedy On i Ona w internetowej spotkają się przestrzeni
W sercach mają lęk i nadzieję, może coś się zmieni
Może Los ścieżki ich życia skierował ku sobie
By światełko zapalić w tej ciemności dobie

Lecz Ona lęk czuje i ma swe powody
Kilku przykrych spotkań zniosła niewygody
Bo to, co w sieci pięknym się zdawało
W realu tylko gorycz i żal pozostawiało

Bo ten, co w necie opisywał wschód słońca majowy
W realu proponował pokój hotelowy
Inny zaś, co wielce szlachetnym się mienił
Przy spotkaniu, niczym Jeckyll, w łajdaka zamienił

Że grubiaństwo, wulgarność, znieść nie mogła tego
Panicznie się bała zawodu nowego
Co zawsze dotyka, rani do żywego
Skutki wywołując kaca moralnego

Nim również targały niemałe obawy
Nie chciał stać się pionkiem, przedmiotem zabawy
Bał się aby z niego nie zakpiono srodze
Kilka ran nie zabliźnionych nosił ku przestrodze

Internet, to krok milowy dla całej ludzkości
Niezliczonych daje wachlarz możliwości
Także cud spotkania z człowiekiem nieznanym
I odkrycia światów wcześniej nie zbadanych

Ale Oni bali sie zrzucić swe ochronne zbroje
Na kolejne ciosy otworzyć podwoje
Na powrót zamknięci w światach hermetycznych
Wyzbyli się marzeń, wizji romantycznych

Czasem Osieckiej słowa On wspomni w zadumie
"Kto nie kocha, przegra, choć wszystko rozumie"
Czasem Ona z nostalgią o Nim nocą myśli
Czasem obojgu niedoszłe spotkanie się przyśni

Czy przegrali swą szansę? Któż to wiedzieć może!
Tutaj żadna z fusów wróżba nie pomoże
Siedzą pewnie teraz przed komputerami
Wirtualnymi tylko żyjąc przygodami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...