Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

być może ale podkreślam
tylko być może
powinno mi być przykro z powodu
tych wszystkich osób

nigdy mi się nie przyśnią
nie okryję ich kocem
jak miałabym im ułożyć poduszkę pod głową
skoro nie istniejemy dla siebie
choćby tylko słowem

moje ciało nie pożąda osób obcych
może by i chciało poznać kogoś do tego stopnia
przekonać się czy można przebyć tę kładkę
ale jest samym zdrowiem

to nie tajemnica
każdy człowiek jak misa
przez którą przelewa się strumień przyjemności
to odczucie orgazmiczne
nie chcę z nim zrywać

taki towarzysz nie ma swojej ceny
po prostu świeci wewnątrz

jest kowalem intymnej przestrzeni
pomaga
wskazuje drogę

wiesz gdzie idziesz i kim jesteś
jesteś panią samej siebie

Opublikowano

@Penelope_Coal
wydaje mi się... taka "filozofia szczęścia" to akceptowanie siebie czyli wolność wewnętrzna - inaczej "bycie sobą":

wiesz gdzie idziesz i kim jesteś
jesteś panią samej siebie


serdecznie pozdrawiam, Penelope :)

Opublikowano

@teresa943
Wolność, Krysiu, zgadza się, ale też, co może ważniejsze, samoświadomość, a bycie sobą to już całkowicie zewnętrzna sprawa, bo dotyczy umiejętności przekazania tego wnętrza otoczeniu. Ale tak, wewnętrzna wolność to punkt wyjścia. Pozdrawiam:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...