Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A Pan stoi i nie tańczy.
Nawet mnie Pan wzrokiem nie zgromi.
Mogłabym zawisnąć sznurem na lampie
I tak by Pan nic nie zrobił.
Może zadrży ciężka powieka,
Może zaszeleszczą rzęsy...
Ja mogę tak siedzieć i czekać
Za piecem koło kredensu.
Żeby Pan nic nie zauważył,
Żeby Pan nic nie pomyślał...
Skulona, udaję że nie oddycham...

Opublikowano

Całkiem mi to "podchodzi" - tak trochę Pawlikowska - Jasnorzewska? Sympatyczne.
Tylko końcówka w moim odczuciu gubi melodyjność. A gdyby np tak:

A Pan stoi i nie tańczy.
Nawet mnie Pan wzrokiem nie zgromi.
Mogłabym zawisnąć sznurem na lampie
I tak by Pan nic nie zrobił.
Może zadrży ciężka powieka,
Może zaszeleszczą rzęsy...
Ja mogę tak siedzieć i czekać
Za piecem koło kredensu
Skulona i cicha.
Żeby Pan nie zauważył,
Żeby Pan nie pomyślał...
udaję że nie oddycham...



albo coś w tym rodzaju?
Pozdrawiam.
Ja.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...