Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nadchodzi wieczność


Rekomendowane odpowiedzi

Najwięcej czasu pochłania mi strach
Boję się życia
I śmierci
I raka też się boję
Przerażeniem napawa mnie fakt
Starzenia się
Ale również świadomość
Bycia dzieckiem w ciele kobiety
Że nic już mnie nie czeka
A jeśli przyjdzie to będzie czymś
Na kształt piekła
Obawiam się miłości która jest
I tego, że inna mogłaby być lepsza

Najbardziej boję się o nas
Kiedy pęknie urna
A my nie pozostawimy żadnych śladów
Zapatrzeni w gwiaździste niebo
Wsłuchani we własną muzykę
Niknące odgłosy wieczności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Aneta_Springer

Witaj Aneto - wiersz straszny - nie mówię o wierszu - tylko o tym kimś kto
tak strasznie boi się życia .
Jak byśmy tak patrzeli na życie jak w wierszu to życie nie miało by sensu .
Więcej optymizmu - życie jest zbyt piękne - nie wolno nam tak krzywo nań patrzeć - głowa do góry ...
pozd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie to normalne, że boimy się co nas złego spotyka. Ale gdy o tym nie myślimy, jednak życie nam ten strach wynagradza,
bo życie jest pięknej jak niżej napisał Waldemar. Każdy żyjący ma swoją gwiazdę na niebie oczywiście.
Dużo zdrowia, pogody ducha i optymizmu od Miecia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...