Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

co może zrobić poeta gdy usłyszy dramatyczne wyznanie
- nikt mnie nie kocha a wszyscy ze mną śpią
co zrobić pogłaskać przytulić zrobić dziecko
napisać do prokuratora
apelować wierszem do sumień

niewdzięczność chodzi własnymi drogami
zawsze po obwodzie zamkniętym
wraca do niewdzięcznika nawet przez dziurkę od klucza
zdejmuje majtki i krzyczy
tu mnie pocałuj

skoro płeć jest niżej niż serce
uznajmy wyższość agape nad erosem

czy sztuka nie jest właśnie po to
aby tych oboje posadzić przy jednym stole
położyć w jednym łóżku
Opublikowano

wykład w pigułce. Na koniec pytanie retoryczne. Zgoda co do meritum, choć formalnie trudno orzec czy to wiersz czy może tylko zwersyfikowany wyraz poglądów peela. Tak czy inaczej warto przeczytać i pomyśleć - cenna wskazówka dla szczególnie rozerotyzowanych...;) Pozdrawiam.

Opublikowano

za Wodnikiem:"wykład w pigułce"
"czy sztuka nie jest właśnie po to
aby tych oboje posadzić przy jednym stole
położyć w jednym łóżku" - ja wiem, czy sztuka łączy ?, ma w powinności, by to robić?, wszak ile par oczów tyle gustów

Opublikowano

@Jan_Wodnik

warto poczytać wiersze Norwida, zwłaszcza te z serii zaangażowanych politycznie i społecznie, których dzisiaj w zasadzie nie ma, jakby poeci uznali takie tematy za niepoetyckie...unikają wierszy zaangażowanych, angażują się za to w prywatne frustracje, ewentualnie w sercowe perypetie...jakby każdy żył tylko swoimi sprawami, sobie, dla siebie...egotyzm i egoizm jest tylko jedną z postaw wobec spraw tego świata...warto posłuchać nieżyjącego barda Kaczmarskiego, aby zrozumieć, że nie żyjemy sami...

Opublikowano

@Jacek_Aleksander_Mateusz_SOJAN
Nie chodziło mi o niepoetyckość tematu, wiadomo ,że poezja to nie tylko erotyki i psychodrama (choć bywa że ze zrozumieniem tego jest kłopot u co poniektórych) , natomiast w tym konkretnym tekście , w moim odczuciu treść zjadła formę - i o ile treść jest istotna , to formy nie ma - jest wybrany zapis , równie dobrze mógłby być najzwyklejszy. Pozdrawiam.

Opublikowano

@Jacek_Aleksander_Mateusz_SOJAN
W bardzo prosty sposób : jest to treściwy bulion podany w kieliszku:). Gdyby chodziło o element celowej prowokacji artystycznej i dysonansu to estetycznie byłoby do zaakceptowania. Pozdrawiam.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

@Jacek_Aleksander_Mateusz_SOJAN
Większość na pewno. Dlatego dobrze jest pamiętać co się komu uczyniło a szczególnie jeśli wyskoczyło coś niemiłego. I liczyć się z "policzkiem" od życia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • życie to nie tylko echo tęcza piękne kwiaty ptasi śpiew poranna kawa uśmiech i daleki gniew   życie to nie tylko miłość to poważny test pełen niespodzianek smutków pokrzywionych dróg   życie to niewiadoma zmienną ma twarz na niej znajdziesz nie jeden kram   w którym raz lepsze kupisz a raz chwile która gorzki ma smak
    • @Alicja_Wysocka A faktycznie, jest film o tytule 'Noce i dnie' —  z ciekawości zajrzałem na filmweb, aby zapoznać się z recenzją. — Nie korzystam ze sztucznej inteligencji. Słowo ''dnie'' jest bardzo głębokie, jakby dotyczyło traumy (strzelam)
    • Tobie, Hetmanie, sercami Kresów rządzić. Tobie buławę przodków, dzierżyć ostatkiem rodu. Tak mi ongiś mówiono. A teraz tylko z koniem wiernym, bukłakiem horyłki i oblubienicą czarną u pasa, mijam chutory ogniem wojny dotknięte. Z których jeno pozostały węgle niedopalone i dymów czarnych słup. Kozacze! Tyś niczym sokoły na niebie dumne, ukochał wolność tych ziem. Nocą mijam przydrożne kapliczki. Idącego na śmierć pewną, pozdrawiają przodków duchy w czaprakach, przy nich stojące. W ziemi solą ich proch. I niedługo spocznie w niej mój duch i mój trup. Boga na Dzikich Polach nie szukaj. Tu rządzi ślepy los i francowata fortuna. Zawsze wbiją Ci w plecy, nóż ostry. Próżno wołać rogiem kwarcianych i rejestrowych. Szkrzydlaci jeźdźcy już dawno pogalopowali do niebios bram. Klnąc się jeno tylko na swój honor i złotą ņiezbywalną wolność. Zsiadam z konia i sam jeden z zygmuntówką w prawicy podchodzę do lini wroga zwartej na metry.  Niech Cię wściekłą sforą obsiądą zewsząd. Niech się ostrze Twej oblubienicy we krwi gorącej solidnie upije. Wtem pośród wrogów linii, widzisz jak śmierć ku Tobie wolno kroczy. Tak Tobie Hetmanie, przyszło ginąć w obronie Siczy. Wtem nagle sokoły rzuciły się z nieba i uleciały z ciałem wysoko. Przodkowie a nie śmierć porwały człowieka. Krew z jego ran po dziś dzień jednak, na step święty ścieka.    
    • @Poezja to życie Jak nas może nie być, skoro pieczemy chleb i oddychamy ze wskazówkami w ręku -:)   Ciekawa miniatura.   Pozdrawiam.
    • @Nefretete Może być i dni, :) Ps. W filmie jest tytuł 'Noce i dnie' wzięłam stąd to słowo @NefreteteZapytałam AI, oto odpowiedź:   Oba warianty są poprawne, ale różnią się stylem.  Dni to forma rzadsza, literacka, ale gramatycznie prawidłowa (np. w tytule powieści Marii Dąbrowskiej). Dnie jest formą powszechniej używaną w mowie potocznej.  @NefreteteJednak po namyśle, zostało jak było, ale dzięki za wnikliwość - dzięki niej, sprawdziłam :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...