Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dzieło sztuki


Damian Cz.

Rekomendowane odpowiedzi

I już wiedziałem, że nie zamienię nicości w byt,
a lateksowa pamięć pozostanie jako jedyne świadectwo
zmagania się z widnokręgiem słów.

Nikt tak naprawdę nie czuł, że poezja jest piękna.
Książki, które służyły do czytania lub jako papier toaletowy
doskonale świadczyły o roli sztuki w życiu jednostek.

Zostaliśmy (po)zbawieni. wiary w wiarę.
Później mogła być już tylko galeria
pełna obrazów zdezorientowanych min,
wpatrzonych w dzieła sztuki ( a nie ludzi).
I znów było mi strasznie głupio,
kiedy rano zastali mnie pijanego w muzeum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem nieźle. Ładna metafora: "widnokrąg słów" - choć nie ta jedna. Tylko mam wrazenie że pomiędzy strofami tworzy się zbyt daleka "odległość" wykreowanych elementów rzeczywistości i nie daje mi to jakiejś całości "świata" i problemu (czy probelmów). A może jest tu tego za dużo jak na tak krótki tekst i sporą dozę abstrakcji znaczeniowej :próżnia, nicość, byt....Powodzenia młody. I nie tłucz głową w ścianę, bo nie zasnę!>:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • -Mistrzu, wiedz, że mam wszystko, co chciałem osiągnąć, a nie wiem czemu szczęścia nie zaznałem dotąd. - Wielu tak ma i myślę, że może ze względu, że Pan Bóg im poskąpił do szczęścia talentu*.   *wg W. Tatarkiewicza "O szczęściu"  
    • @agfka podoba, pozdra! (daję ci pomimo serducho)
    • W noc samotną cisza milknie i zostawia czas na gniew. Nagle tracisz w sobie siłę, gdy jest jasno, wchodzisz w cień. Szukasz drogi lecz mgła gęsta wściekle Ci odbiera wzrok I im bardziej pragniesz przestać, tym Cię głębiej wciąga mrok.   Gdy na oślep rzucasz słowa  aby ktoś im nadał sens, Wciąż zagłusza je od nowa stukający w szyby deszcz. Może niebo także płacze? Może ma wszystkiego dość? Patrz, pojawia się tam tęcza, jak łączący przestrzeń most   Czym naprawdę jest odwaga? Czy nie siłą, aby wstać? Tak nieustraszenie walczyć,  gdy się wokół sypie świat. Aby nie przestawać tańczyć, kiedy z oczu płyną łzy. Przecież płakać możesz wiecznie, a raz tylko możesz żyć...    
    • Znów nie wiem co robić i gubię się w drodze, Bo przecież tak wiele mam do stracenia. I nie wiem, czego naprawdę się boję, Gdy samotność jest gorsza od odrzucenia.   Więc kocham ideał, ale tylko w głowie, Bo serce bolałoby bardziej niż dusza. I tracę miesiące, bojąc się przekonać, Że świat nie pasuje mi do scenariusza.   Nie umiem pokochać nikogo; Miłość jest trudniejsza niż wyobrażenia. I czuję się tak niekochana, Gdy brak ideału jest jak brak istnienia.   Więc kocham to, czego mieć nie mogę. Na filarach wiary oparte jest życie, I piękne jest to, co jest niewiadome. Nikt nie ceni prawdy ponad tajemnicę.  
    • meandrami myśli dopłynąłem do ciebie od zawietrznej choć znosiło   już czekałaś na pokładzie jak syrena   nie rzuciłem cumy więc cisza w eterze   może kiedyś mi się przyśnisz jak pożerasz moje myśli i serce  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...