Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

widziałem wyraźnie stary kanał który drążył jej duszę
paliłem ogień pod dłonią by zrozumieć co czuje

czy mam siły pokonać swoją słabość
przystanąć na chwilę objąć ramieniem
które pół życia rozbijało się o kryształ
półpełny półżywy niedoskonały


czy przejść przezroczysty
na drugą stronę

zamówić dwa wina
pierszą lepszą kurwę
spojoną miłosierdziem
zholować do domu
i wykonać wyrok

bym myśląc o tamtej
poczuł się lepiej
Opublikowano

Jednym słowem zepsułeś całość.
To ma być poezja a nie burdello bum bum.
Klaudiusz niby taki ułomny a za jego myślą Rzym połowę Europy podbił. Czyli najlepiej głupka udawać.
Heniek zrezygnuj czasem z tych ,, kurew'' itp.
Tak dobry wiersz spieprzyć tymi na k...i

widziałem wyraźnie stary
paliłem ogień zasłaniając
dłońmi nieprzychylny wiatr


Weź się do kupy albo ja tobie nakopię do ..:-)
Masz jak na talerzu Amore Wojdas Adidasso:-)
Kelnera z jego naplutym daniem rzegnałem i tej rudej z TVN też. Oni w życiu nie widzieli kartaczy toi kuchciki żabożerne:-)
Na zdrowie stół ostryg w soku cytrynowym.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...