Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

życie
można
powiesić równo na sznurkach
wytrzeć dokładnie z kurzu
wyczyścić do połysku
wyprać i zmyć
można
na półkach poukładać
obetrzeć z zasmarkanych nosów
zapomnieć
i zgubić
można
żeby ocknąć się
po dziesięciu
piętnastu
trzydziestu
latach
z pocztówką w ręku
i pytaniem
jaki kolor miały kamienie
na plaży
bo więcej nic
nie pozostało we wspomnieniach

Opublikowano

monotematyczne (nie ma tu jakiegokolwiek wstrząsu literackiego),
ale myślę, źe Pani autorka nie będzie miała za złe tego komentarza. bo bije z tego jakaś konkretna samoświadomość i sens

Opublikowano

Wiersz bardzo mi się podoba. Wersyfikację rozumiem jako "cedzenie" przeciekającego życia. Wyrzuciłbym dwa ostatnie wersy. Napisałaś tak wyraziście, że to dopowiedzenie jest zbędne, a kamienie maja swoją wagę. Pozdrawiam MM.

Opublikowano

@marek_miros
dziekuję. właśnie takie cedzenie miało być.
dwa ostanie wersy?
hmmm.
rzeczywiście.
dziękuję!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...