Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jesienne po-mijanie


Rekomendowane odpowiedzi

Berło słońca małoświetlnie opada
chyli się władza dnia
dla roślin następuje bezkrólewie
najstarsze drzewa parkowe w niemocy
uciekąją w przygnębiające myśli konarów
w pośpiechu upuszczając biżuterię
zagłuszają syk uchodzącego powietrza
z serc zakochanych

zielone porządki przemijają
dyktat parasoli przejmuje aleje
w lśniących monoklach kałuż
ogniskuje ultimatum chmur
dla najdrobniejszych kwiatów

"zapamiętajcie jak najwięcej wszystkie twarze"
nim ostatni kasztan wyprze się swojego drzewa
to nam pozowoli na koniec odnaleźć każdego
( nam ludziom pozostaje zatem
zanurzyć w ponad-niebie białego gołębia ufności)

jest czas na przemianę i znikanie
by w płaszczu iluzjonisty skryć się
a na końcu zostać odnalezionym
w naj-odleglejszej skrzyni
przy gromkim brawie gwiazd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...