Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

którzy nie chcieli cię poznać
zgłębili samo wnętrze twej nicości

ty który kradniesz dobre Słowo
z Bożych i ludzkich języków
przeszkadzasz widzieć zwykłe rzeczy
mgłę wokół duszy rozpościerasz gęstą
gwałtem wydzierasz normalność percepcji
godnej człowieka najprostszego

z ciała chcesz zrobić obrzydłą maszynkę
do wielokrotnego powielania grzechów
dziurawisz serce potem żresz je całe
niby chcąc dla nas mniej utrapień

wyklinam wyklinam
po trzykroć wyklinam
przeklinam cię gniewem wybucham
świętym najczystszym odruchem nienawiści

odejdź do diabła skoroś diabłem
mój Pan cię wyrzuci w stado świń nieczystych
abyś na wieki nie powracał
z duchami złośliwszymi od samego ciebie

ustań w swym nieistnieniu piekła
ustań na zawsze poza życiem
wszakże nie-jesteś tylko nicością
nie jesteś

więc krzyczę cały:
odejdź!

Opublikowano

@bazyl_prost
Ja nie chce nic zbudować, tylko przygotować grunt pod budowę, żeby mi ten podły szkodnik nie zaczął podkopywać fundamentów, kiedy już zacznę wznosić gmach Życia.

Opublikowano

@Kolos94
słusznie w takim razie, zgodzę się nawet, on juz chyba jest dostatecznie nażarty, jest pracownikiem bankowym w Japonii a to co wcześniej jest toksyczną galaretą, więc nie twórzmy bytów ponad konieczność, galantyna uratowana

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma   masz copyright na hermetyczne wiersze.   ten operuje na subtelnych skojarzeniach.    tytuł  jest kluczem, sugerującym niezdarność, błąd, a nawet "niepiśmienność" w sensie uczuciowym.      podmiot liryczny (osoba mówiąca) prosi drugą osobę o zbliżenie emocjonalne i fizyczne, ale zrobione w sposób "niegramotny" – czyli z błędem, niezręcznie, niedosłownie.    chce, by druga osoba pomyliła się myśląc o niej, zboczyła z prostego, "banalnego" toku myślenia.   błąd jest tu pożądany, jest formą intymności.    pojawia się bardzo nowoczesny i intrygujący motyw: "serce masz agender".   oznacza to, że miłość  drugiej osoby jest pozbawiona sztywnych podziałów płciowych (agender, czyli bezpłciowe).   w  sercu jest miejsce i dla podmiotu lirycznego, i dla tej osoby.     ostatnia strofa.    podmiot liryczny usprawiedliwia wszelkie błędy "myłki", gubienia się.    gramatyczne i życiowe nieprawidłowości stają się jej naturalną częścią i są akceptowane.       można uznać że wiersz jest pochwałą miłości, która jest transgresywna, myląca, poza schematami i niepoprawna (niegramotna), ale właśnie dzięki temu autentyczna i na stałe zakorzeniona w życiu i twórczości podmiotu lirycznego.   błąd jest tu synonimem czułości i prawdy.     poszarpałem bo wiersz ma pozorną głębię w głębi.   ale tak go widzę :)   Olu.   lubię Twoje wiersze do których klucz wyrzucasz do morza.   są niezwykłe :)   i podobają mi się :)    
    • @truesirex   Zagubienie i rozpad osobowości…kiedy traci się umiejętność oceny rzeczywistości. Wrażliwość i wielka ..wielka samotność…   Doskonale oddany obraz schizofrenii paranoidalnej w wierszu:)    pozdrawiam :) 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Berenika97 Puenta pocieszająca. Pozdrawiam serdecznie.
    • @Migrena zszokowałeś mnie swoimi porównaniami. Co zwrotka to symfonia wspaniałej poezji która mnie przenika. Dogłębnie trafne myśli pulsują na moich skroniach. Gdybym chciał wyróżnić jakiś wers musiałbym przytoczyć cały wiersz nawet nie wiesz jak bardzo jest mi on bliski.  „a drzewa stoją – jak starcy w złotych sutannach, co modlą się za świat, który był wczoraj.”   „Na cmentarzach płonie pamięć – jakby ziemia oddychała przez wosk. Światła zniczy unoszą się w powietrzu jak ciepłe myśli, których nikt już nie wypowiada.”   „A między grobami czas stoi jak modlitwa, co nie wie, do kogo jeszcze ma szeptać. Ziemia słucha – jakby ktoś mówił przez korzenie, a każdy płomień to spojrzenie, które pamięta.”   Dzisiaj byłem na grobach bliskich.    Twój wiersz przeczytałem mamie, sama pisała i kochała poezję. Myślę że była zachwycona.    I zabieram te strofy w mój sen. Niech błyszczą i w jej i w mojej pamięci.    cudo!!!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...