Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po wiejskich ścieżkach już nie ma śladu,
Są tylko moim wierszowym wspomnieniem.
I dzieci nie chodzą do kwitnącego sadu,
Który ziemi jest tylko orzeźwiającym cieniem.
https://plus.google.com/photos/103276734392610294633/albums/5485158496007309761?authkey=CLHQ8s6n9N_YMw&banner=pwa&gpsrc=pwrd1#photos/103276734392610294633/albums/5485158496007309761/5623182645700888802?authkey=CLHQ8s6n9N_YMw&pid=5623182645700888802&oid=103276734392610294633

https://plus.google.com/photos/103276734392610294633/albums/5915610852492389105?authkey=CK36yL7v3K3mKg&banner=pwa&gpsrc=pwrd1#photos/103276734392610294633/albums/5915610852492389105/5915993207693475122?authkey=CK36yL7v3K3mKg&pid=5915993207693475122&oid=103276734392610294633

Ptasząt też nikt już nie słucha,
Prócz mnie, poety dziwaka.
Żyje we mnie przede wszystkim skrucha,
Kiedy od dziecka natura moja jest taka.

A jeszcze tym bardziej uwrażliwiło mnie kalectwo,
Gdy nie dojdę tam, gdzie serce posyła.
I cóż z tego, że mam chłopskie świadectwo,
Skoro każda polna ścieżka i droga tylko się przyśniła.
https://plus.google.com/photos/103276734392610294633/albums/5465645123630153713?authkey=CP_OxOzYhvL2mQE&banner=pwa&gpsrc=pwrd1#photos/103276734392610294633/albums/5465645123630153713/5838977995312681666?authkey=CP_OxOzYhvL2mQE&pid=5838977995312681666&oid=103276734392610294633

Podlasiu i nie tylko
Pisałem dnia, 11-02-2013 rok. Podlasie

II

Ballada o chłopie, górniku i poecie


Przedwczoraj woził gnój z zapałem -
bo był chłopem z krwi i kości.

Wczoraj "robił na grubie" -
skoro było mu tak pisane.

Dzisiaj przyszło mu się
mieszać krew z atramentem -
bo jest poetą z losu.

Opublikowano

Wspomnienia dzieciństwa , chyba tylko pozostały , ale pisanie co w duszy gra , jest i będzie pasja , nie wierzę ,że ktoś po mimo zdarzeń losowych -wyleje atrament i przestanie pisać!
Właśnie odwrotnie , chęć dzielenia się wyobraźniąi i wspomnieniami- niech trwa!
Serdecznie!
Hania

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Tectosmith Jeśli będziemy mieli na tym forum więcej tak poprowadzonej krytyki tekstu, to jakość i pisania i komentowania rosłaby wykładniczo. Dzięki, Tectosmith, naprawdę szacun.
    • @andrew Trafnie oddajesz różnicę między istnieniem dwóch osób a istnieniem relacji- "jesteśmy", ale "NAS nie ma". Najciekawsze jest tu rozróżnienie - fizycznie obie osoby trwają, ale coś nieuchwytnego, co tworzyło wspólnotę, zniknęło. Metafora zawieszonego systemu dobrze oddaje to poczucie zepsucia czegoś, co działało naturalnie. Bardzo mi się podoba.
    • @hollow man @KOBIETA Forma jest w porządku i uczciwa - to dobrze kontrolowany wiersz wolny, który czyta się płynnie, także dzięki pauzom i pracy oddechem. Tekst nie udaje czegoś, czym nie jest, i pod względem nie ma tu przypadkowości. Mam jednak wrażenie, że tytuł obiecuje więcej niż sam wiersz pokazuje. „La petite mort” niesie bardzo silne skojarzenia graniczne, tymczasem erotyka w tekście pozostaje raczej subtelna i zdyscyplinowana. Nie jest to wada sama w sobie, ale powoduje pewien niedosyt - napięcie nie zostaje doprowadzone do momentu przełomu. Pierwsze dwie strofy budują konkretny, czytelny obraz (motel, neon, anonimowość), jednak dla mnie jest to początek dość banalny - operujący znanymi kliszami erotyki, które nie zaskakują. Najlepsze momenty pojawiają się później, gdy obrazowanie staje się bardziej cielesne i wewnętrzne. Najsłabsze są dla mnie wersy 7 i 10. Siódmy - z metaforą kosmiczną - jest zbyt wzniosły i ogólny, przez co spłaszcza napięcie zamiast je pogłębiać. Puenta natomiast nie domyka tekstu znaczeniowo; jest raczej stwierdzeniem faktu niż momentem przesunięcia sensu czy ryzyka. Całość to solidny, estetyczny erotyk, ale bardzo ostrożny wobec własnego tytułu. Mam poczucie, że tekst zatrzymuje się pół kroku przed intensywnością, którą sam zapowiada - i właśnie tam kryje się jego niewykorzystany potencjał.  Pozdrawiam serdecznie Was oboje. 
    • @Radosław   Wracając do tematu drogi i plecaka…   „ Nie jestem tym, co mi się przytrafiło. Jestem tym, czym zdecydowałem się zostać” (Jung).   Dokształcam:) Ale…nie odrabiam lekcji;) i wagaruję;)    chyba będę niestety repetować ;))))    
    • @huzarc bo ja jestem taka trochę wiedźma i mi bardzo blisko do Lechitów  Już nie raz słyszałam że mam starą duszę  W wiersz ach krążę po tych moich duchowych światach  Czuję to po prostu najbardziej @Amber bardzo mi miło dziękuję

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...