Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

były człowiek pod geesem pali skręty
cuchnie browarem
złorzeczy

w pełnym namiętności gmachu
wybite są okna i wyrąbane drzwi
on wciąż nieśmiertelny

niby cień a jednak wciąga zapach
wsysa surowce i trawi

tylko nie chcę wiedzieć kiedy postanowi odejść
i gdzie zawiśnie wskazówka zegara
ale chcę wiedzieć
kiedy włoży smoking

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.





Kombinowałam tak, że wyszło mi konieczne powtórzenie. Chciałam uzyskać wyraźny kontrast, przeciwieństwo. Na "natomiast" nie obrażam się, poddaję pod rozwagę głównie sobie.
Dzięki za podpowiedź.
Opublikowano

Nie ma byłych ludzi. Są ludzie pogubieni albo po prostu stoczeni. A osobiście znam wielu sukinkotów w smokingach, więc bynajmniej nie strój świadczy o nawróceniu. No i o ewolucji też nie.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jakieś to pokoloryzowane i przefilcowane mocno, i po prawdzie niewiele z tego nadaje się na poezję

były człowiek ... wciąż nieśmiertelny.. ha, ha, ha ...

w języku polskim poprawnie: -w gmachu pełnym namiętności są okna i drzwi wyrąbane-

kiedy włoży smoking ? - w trumie, bo wtedy zazwyczaj ubierają na galowo byłego człowieka
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




sorry że jak gacie w rów - ale z podobnych powodów gówno włazi do "złotka".......................jeżeli dobrze skleiłem



Ano.

Szczególnie dobre słowo za gacie:-)))))))))))))))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Są. Naukowo stwierdzone, że nawet od urodzenia.

"stoczeni" ludzie brzmi jak żuk gównojad.

Smoking, jak myślę, znaczy w tym tekście zupełnie co innego. W ogóle, chyba się nie zrozumiałyśmy:-)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jakieś to pokoloryzowane i przefilcowane mocno, i po prawdzie niewiele z tego nadaje się na poezję

były człowiek ... wciąż nieśmiertelny.. ha, ha, ha ...

w języku polskim poprawnie: -w gmachu pełnym namiętności są okna i drzwi wyrąbane-

kiedy włoży smoking ? - w trumie, bo wtedy zazwyczaj ubierają na galowo byłego człowieka



Dobrze i wygodnie jest budować domek z papieru. Komentarz z balonów. Kolorowych!;-) Dla filcu nie znalazłam zastosowania.

"w języku polskim poprawnie: -w gmachu pełnym namiętności są okna i drzwi wyrąbane-" - to jest oczywista bzdura. Świadczy o braku elastyczności komentatora.

Natomiast wkładanie smokingu w "trumie" - o nieuwadze i dreptaniu po kamieniach dosłowności.
Z sympatią dla asów - pozdrawiam.
Opublikowano

Tak. Komentarz z balonów. Nadmuchanych wierszem.
Wkładanie smokingu w "trumie" służy podkreśleniu nadętości.
Elastyczność języka stosuje się dla ulepszenia wyrazu (w przypadku tego wiersza nie widać pozytywnego wyniku). Dosłownie. Wiersz napisany niepięknie.

Opublikowano

"eluchna, pozycz dwa złote"...
coś mi przypomina.

Pięknoduchostwo i humanizm panujący na forum powala mnie bydle w kurz drogi i każe rozpaczać nad swoim zwyrtodnieniem.
Eksczłowiek, eks-Polacy, eks-ludzkośc, eks-mądrość, eks-miłośc.

A może wszystko jeszcze aktualne?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...