Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czego mi trzeba -
Trochę pogodnego nieba,
Na stole bochenek razowego chleba,
Wiosny, co trawą pachnie gleba.

Samoukiem być w poezji -
Wiersze pisać, jak natchnienie,
A wyobraźnia pokieruje w wizji,
Ale samozwańczego poety już nie noszę imię.

Uniesienie już rzadko mną trzęsie -
Drgawki z korpusu poszły w wiersze...
I czym więcej przebywam w lesie,
Tym mniej żalu, co go już zdzierżę.

Drzewa kwitną, jak życie
I pachną, jak młode panny.
Pięknie się zrobiło w tym wiosennym wykwicie,
Czego przyozdabia wiosenny czas staranny.

Przyroda przychodzi i odchodzi -
I znowu w to samo miejsce wraca.
Człowiek także przychodzi i odchodzi
Tylko z tym, że już nie wraca.

To też podziwiajmy przyrodę
I cieszmy się życiem.
Idźmy na Boską zgodę -
Przyjmijmy to co nawet
nie pokonamy stuleciem.

A za to Bóg obdarzy nas wytrwałością -
Pokora stanie się wiarą.
Staniemy się z duszy jednością,
Co już nie będzie karą.

A przeznaczeniem i przyjemnością.

Kwiecień 2009 rok.

Opublikowano

Dziękuje za miły komentarz. Serdecznie pozdrawiam.
I proszę się nie przejmować, że jeszcze zima.
W zimę jak mam jeszcze gorzej.
Za dwa tygodnie będzie prawdziwa wiosna.
Mietko Patriota

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gosława to ty nosisz okulary? gdzie? nie wierzę...
    • @Arsis aleś mnie Włodziu zaskoczył aż mi okulary z nosa spadły  Taki gorący fragment zacytowałeś

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Wiesz że to moje ukochane klimaty  Nic na to nie poradzę żem fanatyczka W tym tekście jest sporo prawd objawionych dotyczących "Łopiego" Dziękuję pięknie zs czytanie @Arsis a poza tym jesteś zdolniacha  Ale o tym przecież wiesz
    • @Gosława kurcze blade... @Gosława jakoś tak mi zaleciało Reymontowskimi Lipcami...  @Gosława "Biegniecie przed siebie, porwani nagłym, gorącym uniesieniem, czując błogość, szczęście, gwałtowny ścisk… ― Jaguś, ty moja… ― Jantoś, jedyny mój, jedyny… Cosik pulsuje we wnętrzu. Dzieją się tam jakieś dziwne rzeczy. Biegniecie przed siebie. Śnieg skrzypi pod stopami. Sine, ciężkie obłoki zawadzają o rozkołysane gałęzie pojedynczych drzew, o bezlistne, rozczapierzone palce… Wiatr pogwizduje, hula, kręci.. Przypływa, odpływa… - cichnie. Mróz czerwieni nosy. Błyszczą zeszklone oczy, nabrzmiałe usta... Chcecie zgnieść rozgorzałe serca pożądliwie, drapieżnie, dziko! (nikt was teraz nie zdoła rozewrzeć!) Upadacie ze śmiechem. I choć ćma coraz większa, coraz większy gęstnieje mrok, chociaż zabrnęliście niebacznie w bez-świat nieznany… Choć już bura noc, oraz mgły przechodzą skrajem lasu, chociaż zostawiliście daleko wszelki gwar wiejskiego życia, wciąż buzujecie namiętną krwią… ― Zniewoliłeś me. Cużem ja teraz poredze? ― Cichoj, Jaguś, cichoj. ― Bojam się, Jantoś. A jak nas obaczą? ― Ciii… Łapiecie oddech, niczym pływak zaczerpujący powietrza. Jednakże, mimo ryzyka śmierci ― schodzicie znowu… ― głęboko, najgłębiej… Oddychacie sobą, będąc już tylko sobą. Nierozerwalni, spleceni… ― przygnieceni nieskończonym niebem"   ("Heksaptyk chłopski". iFragment. Na motywach powieści pt. „Chłopi”, Władysława St. Reymonta) - Włodzimierz Zastawniak, grudzień 2018)
    • tam gdzie kraniec wsi pod starą bieloną jabłonką co ją przed koziołkiem ojciec wapnem wysmarował porodziłam cię córko z boleści ty przyszłaś i znoju na nieszczęście w rodzinne strony mory i wiepierze przywołując mówili z czepka wyjęta Przeklęta drżąca jak wątłe źdźbło na wietrze w podkurczonej piąstce dzierżąca życiodajną pępowinę na cóż ci było świata ogladać po trochu ścierałam wnętrznicę wkładając do mleka proch cichoj no cichoj dziecino sześć sióstr sześć świec makiem obsypana sukienka
    • @Wędrowiec.1984 bardzo dziękuję

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Waldemar_Talar_Talar to miłe pozdrawiam @Natuskaa pozdrawiam serdecznie Natuska
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...