Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

nowomodna ciżemka


Rekomendowane odpowiedzi

z cyklu bajka dla dorosłych


śmiał się wciąż but młody
ze starego buta
poniżał wymyślał
stary tylko słucha
(podstawy solidne
mocną nicią szyte)
puszcza mimo ucha

w końcu nie wytrzymał

zaprawiony w marszu
przy zmiennej pogodzie
mówi do młodziaka
chcesz - zmierzmy się w chodzie

młody dał trzy kroki
przetarły się spody
jeszcze trzy kolejne
bokiem wyszły stopy

stary szedł do przodu
w tyle został młody
bo ważna jest jakość
przemijają mody








Copyright by Ewa Krzywka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stare vs. nowe

drwił nieraz but nowy
ze starego trepa
wygłaszając mowy
jakoby do zgreda

stary ale jary
spody dobrze zszyte
mimo puszczał bzdury
i intencje skryte

w marszu był sprawdzony
przez piechura nieraz
wiedział że androny
plecie młody teraz

gdy ruszyli w drogę
wnet się okazało
nowy zawiódł nogę
stopę odparzało

kiedy przeszli milę
nowego nie było
starły się profile
lico się rozszyło

skrzypiący trep stąpał
aż doszedł do celu
z pyłu się otrzepał
staną do apelu

nie wszystko co nowsze
bywa postępowe
nieraz stare lepsze
skrzypeczki lipowe

[color=blue]Uprzejmie informuję Czytelników, że z uwagi na nałożony na mnie i moją twórczość ban (w dn. 24.03.2013 r.), nie będę mógł się[/color] [color=red]nigdy[/color] [color=blue]wypowiedzieć pod tym utworem. Oto treść komunikatu pojawiającego się przy próbie zamieszczenia mojego utworu - jak widać moderator nie podał uzasadnienia, a właściwie to je usunął:[/color]

Zostal nalozony ban na to konto.

Ban wygasa za 99999997270 sekund.

Wiadomosc od moderatora:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lubię Twoje wiersze, ten również. Może lepiej by było "bokiem wyszły stopy"?? Puenta wydaje mi się za słaba w porównaniu do całości. Po pierwsze dwa razy "w tyle", po drugie, taka jakaś mdła,
mało znacząca. Pomyśl, proszę.
Na razie nie przychodzi mi nic na myśl, ale równiez się zastanowię.
Pozdrawiam
- baba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Obawiałam się, ze dzieci będą miały problem z pojęciem "jakość"...może niesłusznie

Dzięki za wizytę i komentarz

Pozdrawiam serdecznie


wg mnie niesłusznie(ale to tylko moje zdanie)
dzieci czytają zazwyczaj bajki z rodzicami- przy ich małej pomocy,
więc raczej niepotrzebne pochyłości(a jak nie zrozumieją słówka
to rodzic pomoże zapewne wyjaśni...tak to już jest, że ktoś im
musi objaśniać świat- tak myślę) J. serdecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



serdeczne dzięki :)

a może tak:

"stary szedł do przodu
w tyle został młody
bo ważna jest jakość
przemijają mody"....?

Myślę, że fajniutko to wymysliłaś, bardzo koresponduje również z tutułem! W moim odczuciu w szóstkę!
Heeej!


Już zmieniłam :)

Dzięki i pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Marek.zak1 Nie mogę tutaj stanąć z Mistrzem, ani z tytułem. Gdyby tytoń szkodził, Indjanie by nie palili. A smród też jest iluzoryczny, ja wciąż jeßcze palę i nie podoba mi się to, ale z powodów ideologicznych, mnie to nie śmierdzi. A nawet jak nie paliłem, też nie śmierdziało. Wniosek: przeciwnicy palenia wmawiają sobie wstręt do papierosów, by poczuć się kimś lepszym i poniżać innych, co robią nieraz. Kulturowe, w Korei odchody nie śmierdzą!  Pozdrawiam :)
    • Ciągle biegniesz serce strudzone, znów rozdając mimo ostrzeżeń, choć myśl woła za tobą roztropna, przekonując, że blizny są świeże. Rytm wyrównaj, ucisz rozterki, wybierając prawe i słuszne . Lecz pozostań troszkę naiwne, by się nie stać, mięśniem bezdusznym.
    • @Stary_Kredens  Biadolenie, owszem, ale dlaczego sobie czasem nie pozwolić na chwilę słabości? Różne obawy "czają się" w naszych sercach. Życiowy tekst. Pozdrawiam :)
    • Ta granica, to jak stara waga, z odważnikami, sprzedawca dodaje towaru, dochodzi do równowagi i zaraz przechyli się na jedną ze stron. W życiu też tak jest i można usłyszeć: hej, podobam ci się, czy nie?. To moja interpretacja, oparta na... Pozdrawiam 
    • Zakaz   Niepewność jest kusząca; Wiem już, że zostaniesz, Bo czujesz, jak emocje ciągle przyspieszają, A zatem zaczynajmy. Połóż się, kochanie.   Ciekawość pragnie poznać sfery wciąż nieznane, I głośniej, coraz głośniej przy mnie oddychając, Nie możesz się doczekać, tego co się stanie.   Powoli twój rozsądek zmysłom się poddaje; Ach, jakże są zaborcze, jakże pieszczą ciało… Spokojnie, nie tym razem, jeszcze nie, kochanie.   Niedosyt, czy być może czyste pożądanie? Impulsy wewnątrz nerwów drażnią, zniewalają, I szepczą tylko o tym, czym się zaraz staniesz.   Znów jestem na granicy, znam to już na pamięć; Ulotne, krótkie chwile. Proszę, niechże trwają… Tak blisko, nie przerywaj, pozwól mi, kochanie!   Ulegasz... Wiesz, że rozkosz, pasja i błaganie, Rozbudzać nagich zmysłów prędko nie przestaną. Bezbronne niespełnienie - oto, czym się staniesz, Dlatego nie pozwolę. Jeszcze nie, kochanie.   ---
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...