Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Klatka


Rekomendowane odpowiedzi

           Klatka

 

za dzieciaka lubiłem patrzeć przez okno

podczas burzy liczyłem błyskawice

teraz wyglądam słońca

okno to lipo - śmiesznie
rozkminki uczą mnie nowego języka
wafel niczym belfer zamienia się
w tłumacza

gdy na peronce słychać wózek to znak
że kajfus wiezie żarcie
nie takie jak w domu ale z głodu
nikt jeszcze nie padł

paść można od ciosu gdy któryś
przy jedzeniu zajmie gier - z klopa
wali równo a drzwi w lesie

wieczorami czaj do kolacji potem
zabijanie czasu karciane gierki albo
puszczanie marzeń ze szluga

twój azyl to kojo i nieważne
że gapisz się w szkiełko na dobry film
rano znowu ujrzysz te same gęby
jednym słowem lipa

za to myśli wolne

 

 

 luty, 2013

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nato, dosyć ciekawa próba wejścia w skórę więźnia. stwierdzenie, że 'z głodu nikt jeszcze nie padł' wydaje mi się nieco ryzykowne. znam to powiedzenie z bardziej dosadnej wersji, być może mało poetycznej, ale, biorąc pod uwagę więzienny klimat wiersza, nie wiem czy nie lepiej pasującej do treści :).
pozdrawiam i do poczytania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z grypsery, nie wiedziałem tylko kto to jest kajfus i peronka,
(wszak moje ziomy to sami doliniarze:)
Oj natko, natko, powiem Ci tak;
Dzięki Tobie polubiłem białe wiersze!
Super klimat!!
Ale, według mnie to wyjaśnienie grypsery poniżej jest zbędne
niech czytelnik sam rozkminia, nie trzeba przecież leżeć, żeby wiedzieć
co to jest szkiełko, kojo czy szlugi..
pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emanuelu... zdecydowałam dać przypisy, bo grypsa, to grypsa.. nie każdy zna te słowa i żebyś nie pomyślał, żem fachmanka,
ale wiem skądinąd, że są różnice pomiędzy... Powiedz, a gdzie nie ma "doliniarzy"..?!?
Podziękuję ślicznie, że polubiłeś białe i cieszę sie, że klimacik przypadł... :)
Dzięki za wizytę. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, tak wygląda pobyt w klatce, przedstawiłaś go bardzo obrazowo, ale trafia się do niej przeważnie na własne życzenie. Podoba mi się: " za to myśli wolne " bardzo uniwersalne, ponieważ nikt nie jest w stanie zamknąć nam ich w żaden sposób.
Chociaż właściwie są i tacy, że mimo tego nie wykorzystują tej wolności, albo głupio myślą, ale to już inny temat. Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


.. prosiłam i mam.. :) ale wiesz, tego nie mogę, chciałam mieć "przejście" padł/paść,
żeby była możliwość zapisania "giera"... ale dzięki za podanie.!


Ci z góry, to przez wielkie "D".. ;)

Dzięki za ponowny wlgąd, pozdrawiam Was.!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy tych cytatów komentarzy może być mniej? Czasem nim się w dół zjedzie rozpraszają myśl;-)
Wejść w skórę więźnia to poważna próba sił. Tam są tzw ludzie, nieludzie i cwele. Git ludzi można poznać podobno;-) Strzelić sobie tatuaż naramienny ze stopniem i garować. Poznałem parę osób, które były osadzone. Wiele ciekawych rzeczy mi powiedzieli, dobrze że nie wspomniałem iż paru sam tam wsadziłem, żaden z tych poznanych nie chciał tam wracać.
Autorce udało się trochę klimatu więzienia wnieść. Fajka to w celi się nie zapali, ale czaj można pić o ile to wogóle do picia się nadaje.
Ciekawy tekst. Te tłumaczenia zbędne w tekście przecież kim oni są jest wyjaśnione.
Chociaż nigdy w takiej klatce nie byłem, to nikomu nie polecam żeby tam trafił. Same opowieści przerażają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...