Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ładny opis przyrodniczy. To nie orzech jest twardy, ale jego skorupa. Kiedy pęka pozwala się pożywić. Czy ptakom, czy ludziom, nie ma w tym tragedii, tylko wspaniały gest. Dar sytości i dar spożycia. W ten sposób orzech, zamiast zgnić w trawie, daje szczęście.
Penelope

Opublikowano

To wielki orzech i z bardzo wysoka spaść musiał żeby tak się rozbić. Żeby pojąć czym jest cisza radzę posiedzieć w ekranowanym pomieszczeni. Może autorka wytrzyma z minutę ciszy absolutnej.

Opublikowano

Tym razem rzeczywiście kawałek ciekawej, refleksyjnej poezji z bardzo udaną puentą. I oby utrzymać ten poziom, będę przynajmniej miał więcej czasu - zamiast wpisywać kocopoły, poczytam sobie ciekawą poezję.

A już na marginesie - martwią mnie tutejsi krytycy, którzy pod wszystkim wpisują, że im się podoba. To, że nie potrafią czytać, to pal sześc, ale szkoda, że tak naprawdę wyrządzają krzywdę innym. Tak, panie wija, to do pana.

Opublikowano

zostaje cisza
wolno rozkładająca się
wśród skorup

Po co powtarzać zakończenie? Milczenie, cisza niefortunne zestawienie bliskoznacznych słów.
Nie widziałem orzecha, który dojrzały spada i się rozbija. Młotkiem trzeba zdrowo łupnąć żeby rozbić. Kokosowy pięciokilowym potraktowałem i nawet nie pękł. Tutaj nielogiczność widzę.
Każdy inaczej czyta i inaczej interpretuje treść.

Opublikowano

O Orzechu, a przy okazji o.. ciszy.. dla mnie niezłe, ale nie widzę potrzeby powtórzenia..ciszy.. i trochę za dużo enterów.
Ewo, pozwolę sobie tak, za ingerencję przepraszam.

orzech

pęczniał dojrzewał
twardniał
spadł na kamień i pękł

jądro rozdziobią rozniosą
w milczeniu skorup zostanie
cisza

rozkłada się powoli

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Im wiek i zmarszczki bardziej ciebie pochłaniają i gdy byłeś bo musiałeś broić na froncie w sytuacji istnienia wielu ważnych decyzji gdy zamieszałeś w niejednej tutejszej relacji urosła ci karma w nie najmniejszą określoność   Karma ta – jeśli w ogóle jest – rzecz jasna wybitnie i właściwie ciebie oddaje opisaniem jest być może zacnym niezacnym podsumowaniem twojego przepływu energii gdzie tyle naplotłeś ta karma – o ile jest – znakomicie cię ujmuje   Tyle tylko, że przecież nie pamiętasz za wiele nie dałeś rady objąć percepcją wszystkich spraw nie słyszałeś nie widziałeś i się nie domyśliłeś wątpiące otoczenie co do wielu bardzo wielu rzeczy nie zdało ci dokładnej relacji z ciebie i z ciebie w sobie   Nawet jeśli mega mnogo po wielokroć wspominasz nawet gdy czas da ci moc chwil na rozmyślania i być może nawet gdy byłeś tutaj mocno uważny i być może przemyślałeś płynące potoki codziennych zamiarów wszystko to zbudowało twoje wyobrażenie własnej karmy   Wcale niełatwo jest się jednak domyślić i objąć pojęciem wiedz i to, że karma faktyczna i karma wyobrażona absolutnie nie muszą być jakkolwiek tożsame byłoby wręcz czymś niepojętym gdyby takowe były siostro i bratku bądźcie spokojni, macie w tym rozdźwięk   Piękna damo jeśli w swe życie mnie kiedyś zaprosisz skorzystam i wejdę w nie z moim rozdźwiękiem karmy oczekuj więc ode mnie nie najmniejszych niespodzianek nie myśl sobie, że przejrzysz w jedną chwilę nasz efekt może się udać tylko dobre lub złe całkiem zamieszanie   Ludzie słowa podobnie jak ludzie czynu i myśli całkiem nierozważnie igrają z pojęciem karmy dziwne im życia i chyba w sumie nie wychodzą podważają ich nawet urosłe własne ziarna i manifesty im lepsi są w skuteczność tym trudniej ich przeto ocenić w świecie jedynie tylko w dziwnych intencjach nieocennym   Jeśli natomiast czegoś co nazywa się karmą nie ma potraktuj ten wiersz jako tylko refleksyjny żart zresztą generalnie w świecie pytań trudno jest o odpowiedzi rozmyślam więc wiem że nie wiem Więc wiem że nie wiesz Świetnie zdaję sobie sprawę że wszyscy nie wiemy.  Ale czy w ogóle chcemy wiedzieć? Ja chyba już nie chcę.    Warszawa – Stegny, 25.11.2025r.   Inspiracja – Poetka Aniat (poezja.org).
    • oboje nasyceni nocną grą witają nas rano jej gesty dotykamy się stopami w  kuchni oddzieleni stołem    rozmawiamy o nowym dniu uśmiechamy się do dzieci jednak myśli nas zdradzają kusząc powtórzeniem nocy
    • @Adler Kruki, czarne i głośne stały się inspiracją.   Pozdrawiam Kruku ;)
    • Na niebie, bez Ciebie, obłoki jak sen, bo wszystko przemija, nawet zryw — serc.   Na niebie, bez Ciebie, toczy się dzień. Morze wiary szumi, sens przebija przez cień.   Na niebie, bez Ciebie,  wiersze - łąki słów, które jak wiatr poniosą, latawiec objęć dwóch.   Na niebie, bez Ciebie,  dozorcą jest czas, który mnie zamiecie, w piach, albo w nas.    
    • @Adler Bardzo przyjemny, spójny wiersz z dobrą intuicją obrazu i nastroju.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...