Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

A w niebie tak samo


Stary_Kredens

Rekomendowane odpowiedzi

intelektualnie i uczuciowo
przewyższała innych
w jednym ustępowała
nie była skuteczna
miała skrupuły
cel wymykał się
tuż przed oczekiwaniem

szlachetność
awans omija
w końcu starość i
ostatnia chwila w
zaświaty przenosi

tam przed najwyższym trybunałem
pytają cóżeś robiła na świecie
gdzie talenty
zakopane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



.....................strofa mocno przegadana i nieudolna, bo można inaczej, ascetycznie


W zasadzie racja
Pozdrawiam Kredens
.....................ot banał



patetyczno-testamentowe i mało strawne brak oznaczeń nie musi iść w wyjątki zastosowanych pytajników, gdyż forma pytania spokojnie je zastąpuje, zatem znaki są zbyteczne...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


zapomniałeś dodać u cioci Kloci, może kiedyś uda mi się poznać tę panią , która przyjmuje tak liczne i miłe towarzystwo, może ja kiedyś Twój wiersz tez opatrzę takim komentarzem , bo czemu nie i tym sposobem też zostaniesz zaproszony , ale będziesz miał fart
pozdrawiam Kredens
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


zapomniałeś dodać u cioci Kloci, może kiedyś uda mi się poznać tę panią , która przyjmuje tak liczne i miłe towarzystwo, może ja kiedyś Twój wiersz tez opatrzę takim komentarzem , bo czemu nie i tym sposobem też zostaniesz zaproszony , ale będziesz miał fart
pozdrawiam Kredens


Ciocia Klocia, to mentalny fantom, którego rozpoznanie (mimo ciągłej, dusznej obecności), jest o tyle utrudnione, że wymaga dystansu wobec siebie i umiejętności samooceny, a to, w herbatnikowych klimatach, prawdziwe faux pas ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w końcu starość i
ostatnia chwila w
zaświaty przenosi

Tutaj nie rozumiem, dlaczego zostały na końcu samotne literki, a poza tym, w tym ostatnim wersie wychodzi mi jakaś paskudna inwersja, albo może źle czytam?
W ostatecznym rozrachunku, talentów lepiej nie zakopywać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta@violetta  u mnie ta opisana burza miała miejsce 16 lat temu. Aktualnie też jest brudno i sucho

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • kiedyś nie potrafiłem sobie wyobrazić że nie istnieję teraz kiedy moje opakowanie zużywa się nie jestem już taki pewny sama dusza jest zbyt lekka może się bujać na wietrze albo zostać zamknięta w szufladzie z rupieciami potrzebuje jakiegoś uziemienia tkanek skóry kości nie wiem dlaczego nie użyli metalu moglibyśmy rdzewieć dusza ma funkcję przenikania i możliwość przeistaczania w tym temacie jest zresztą sporo niewiadomych  jakkolwiek z dnia na dzień coraz mniej podobno trzymają dusze w jakimś piekle albo niebie ale to wydaje mi się za proste zbyt urzędnicze na samą myśl ciarki chodzą po plecach powiedzmy sobie jednak szczerze gdyby tam naprawdę coś było chowaliby nas w reklamówkach
    • @Olgierd Jaksztas Hej! Olgierd-:)   Podoba mi się całość, nie dlatego, że myśli nie współgrają czasami ze zmysłem słuchu, a tu o uchu mowa, której językoznawstwo ma prawo wracać do korzeni jako istniejących w koncepcji uniwersalności językowych, nadanych rzekomo przez język adamowy ( tu badam temat związany z jabłkiem ) tworzący prajęzyk jako sieć matni, która włóknami nici językowych przyczyniła się do stworzenia wielu odmian całego uniwersum! W twojej treści chwalę, ze względu na pojawiające się w nim częstotliwości językowe, jakie otwierają myślom zupełnie inne kazamaty poznawcze. Dla umysłu to dobre ćwiczenia, dzięki którym, Kochanowski opanował do perfekcji ich znajomość, tak jak, ten Pan! Dobrze nam znany-:)    I wiesz co? Przyłączę się do tego przedsięwzięcia; jestem w trakcie tworzenia wiersza w Quenya i Sindarin   Ae Adar, lín bo Ceven man agorech?   Pozdrawiam!
    • To nic że nic się nie powtórzy dopóki jeszcze jesteś w podróży  Dopóki wschody i zachody  pogody niepogody   Dopóki zielone grają świerszcze  wiosennym deszczem pachnie powietrze  Póki zmieniają się krajobrazy i wokół tyle  bliskich twarzy  Bywa że ból wszystko przeszyje źycie jak w bęben wali i bije  Znurzysz się jak to w podróży a potem  wstaniesz i znowu ruszysz Zła chwila   w  dobrą się zamienia jak się zmieniają twoje marzenia  Ważne że jutro czeka o świcie by odkryć  Ci swoją tajemnice 
    • Dziękuję @Sylwester_Lasota :-)  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Kiepski ze mnie botanik, bo rozszyfrowałam bardzo niewiele nazw gatunków. Ale dziękuję :-)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...