Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Piękne to jest.
Natchnienie istnieje. Dostępne dla nielicznych. Tych co się go boją.
Uszanowanie.
Opublikowano

Wers środkowy jest tak wyraziście prawdziwy. Że też ja sama nie wiedziałam, że czasem coś takiego czuję na widok tego czegoś (znaczy - piękna).

Nie znam się na poezji, ale jak Ty to, kurde, robisz, że napiszesz sobie parę słów i masz!
Bębenki, to nie wszystkie instrumenty.

Pozdrawiam. E.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Piękne to jest.
Natchnienie istnieje. Dostępne dla nielicznych. Tych co się go boją.
Uszanowanie.
raczej nieliczni się go nie boją, dzięki za wgląd. pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


hmm, dzieki za zatrzymanie, pozdrawiam
Absolutnie nie ma w mojej wypowiedzi żadnej drwiny! - chciałbym żebyś mnie dobrze zrozumiał ,chociaż czasem zapominam ,że nie każdy jest "aktywnym" uczestnikiem portalu i niektóre "wątki" uciekają.
Często wracam do tego wiersza ,bo przyszedłem przede wszystkim po poezję ,a tu ją dostałem.
pozdr
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


hmm, dzieki za zatrzymanie, pozdrawiam
Absolutnie nie ma w mojej wypowiedzi żadnej drwiny! - chciałbym żebyś mnie dobrze zrozumiał ,chociaż czasem zapominam ,że nie każdy jest "aktywnym" uczestnikiem portalu i niektóre "wątki" uciekają.
Często wracam do tego wiersza ,bo przyszedłem przede wszystkim po poezję ,a tu ją dostałem.
pozdr
więc cieszy, pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma dzięki, to bardzo miłe!
    • Kiedy pojawi się mleczyk, ten pierwszy przed milionem, usiądę przy nim cichutko  i po tym wszystkim ochłonę.   Podrapię trawę pod brzuszkiem, zalotnie spojrzę na pszczółkę, co w kwiatku baraszkuje, aż sypie się pyłek żółty.   Poszukam kropli rosy, błyszczącej w pełnym słońcu, by serce móc napoić  po długiej zimie w końcu.   Podzielę z miodonoską, spragnioną bardzo przecież. Nie piła nic tak długo, a mamy wszak już kwiecień.   Zakręcę na palcu kosmyk, rudo lśniący przy pszczółce, co w kwiatku baraszkuje, aż trzęsą się płatki żółte.    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Corleone 11 Bardzo dziękuję za obszerny komentarz:-) Miło mi, że zajrzałeś w moje skromne progi. Pozdrawiam serdecznie!
    • Głowa w drzewach   W lesie odnajduję siebie, Wśród cieni drzew, pod gwiezdnym niebem. Ciężar egzystencji mnie nie omija, Lecz natura jak matka ramiona rozwija.   Myślami krążę, wciąż jesteś blisko, Choć czasem cierpienie odbiera mi wszystko. Krąg życia ból niesie w swym szepcie, Lecz w lesie to brzmi jak pieśń w zalotnej projekcie.   Drzewo, co stoi, nic mnie nie zrani, Korzenie w ziemi, gałęzie w otchłani. To cisza, co woła, to spokój mnie koi, W niej serce, co bije w harmonii    Head in the trees   In the forest, I find myself true, Amid shadows of trees, ’neath the starry hue. The weight of existence does not pass me by, Yet nature, like a mother, spreads arms to the sky.   My thoughts still wander, you’re ever near, Though sorrow at times steals all I hold dear. The circle of life bears pain in its tone, Yet in the forest, it sings like a hymn of its own.   The tree that stands will cause me no harm, Its roots in the earth, its branches a charm. It’s the silence that calls, the peace that enshrines, Where the heart beats again, in harmony’s lines.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...