Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

więc termofor rzekł do niej
ja ci miejsca ustąpię
wiem że z prądem nie wygram, o nie
będziesz teraz królować
zimne nóżki ogrzewać
ja odpłynę
z tą wodą
co wmnie

wybacz babciu i dziadku
tyle lat się grzaliśmy
ja was wodą a wy sercem mnie
dobrze z wami mi było
tyle zim wam służyłem
w zimnym łóżku
w noc kładliśmy się

teraz ta elektryczna
promocyjna poduszka
grzać wam będzie kończyny dolne
nigdy nie będzie stygnąć
nawet gdy wasze nogi
staną się zimne
już na zawsze

Opublikowano

Dziękuję za Twą łagodną ocenę.
Nie musisz unikać bicza bo ja wiem, że jest raczej beznadziejny i infantylny.
Wyszedłem jednak z założenia, że lepszy termofor niż Lucyfer ;)

Opublikowano

Jeśli mogę to przyłaczam sie do ostatniego wpisu. Z ciekawości przeczytałem właśnie kilka. Więcej pewności !!! A na pewno nie rezygnuj z tego co wyróżnia Twoje wiersze. Pisz pisz pisz i czytaj innych. Ktoś mi tak kiedyś wpisał w komentarzu i to jest to co najbardziej pomaga. Pozdrawiam MM

Opublikowano

"Gadający" termofor, hmm.. w szkole mnie uczono, że nie zaczyna się zdania od "więc".
Chyba miało być.. co we mnie.. ostatni wers w I- szej.
W II- giej, czy nie lepiej.. tyle lat grzaliśmy siebie, a nie "się".?
Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97Patrzysz życzliwym okiem, dziękuję :) Czuję i widzę :)
    • @Berenika97 Duszko, jak ja lubię Twoje "gadulstwo" pod wierszami - jest zawsze na temat, zawsze do rzeczy, układne jak bukiety. Przykładasz się prawdziwie  poetyckim sercem, dziękuję :)
    • @Toyer Bóg pokarał świat Adamem – mężczyzną, co milczał, gdy Ewa wyciągała dłoń, nie pytał, nie wątpił, nie czuł nawet winy, posłuszny jak cień, bezmyślny jak manekin. To nie jabłko zgubiło nam Eden, lecz brak słów, gdy trzeba było mówić. Adam stał się niemą, potulną figurą, świadkiem, nie uczestnikiem w dramacie Bożym. Więc może to kara – nie za ciekawość, lecz za obojętność, bierność, za strach, za milczenie, gdy inni popełniają błędy, za życie, w którym sami siebie wyrzekamy .
    • @Alicja_Wysocka Wszystko już zostało powiedziane wcześniej. Twój wiersz o naturze tworzenia jest genialny. Cierpienie może stać się siłą napędową dla sztuki a paradoksalnie - szczęście można znaleźć w samym trudzie tworzenia. Podoba mi się opis tworzenia. Surowcem nie jest nic pięknego ani solidnego - lecz"porwane pajęczyny" - coś ulotnego i zniszczonego. A drugim składnikiem "tęsknota śródniebna" czyli wzniosła. I z tego klecisz (jak rzemieślnik) coś cudownego i to jest dar dla drugiej osoby. Ale puenta zaskakuje - to jest bardziej potrzebne twórcy. Może to terapia? No i opisuję Ci Twój wiersz, muszę chyba z tym skończyć, bo moje "gadulstwo" już mnie samą denerwuje. Ale czytając piękny wiersz czy tekst nie mogę się powstrzymać. :) A Twój jest rewelacyjny! :)
    • @Alicja_WysockaMoże Ty nie wiesz, czy "pięknie", ale ja wiem, że "pięknie". I nie chowaj się, tylko pisz i eksperymentuj, bo świetnie Ci to wychodzi. Pozdrawiam. :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...