Nocny pejzaż

[Adrian_Poraj]

Neony nocy rozbłyskują paletą barw
jakby tkały z ciemności kolorową zasłonę
domy mrużą zmęczone oczy
latarnie budzą się z dziennego letargu
patrząc przed siebie jarzącym wzrokiem
drzewa straszą niczym Hekatonchejrowie
sterczącymi gałęziami obleczone w mrok
wrony kończą posępną pieśń
tylko kot zwabiony pięknem nocy
samotnie przeciera nowe szlaki.

[andrzej_barycz]

Niestety, nie przekroczył pan estetycznej granicy landszaftu.

[M._Krzywak]

A ja tutaj znalazłem kilka ciekawszych fraz - na pewno wiersz jest prowadzony konsekwentnie, wg mnie unika powtórzeń, tworzy dość ciekawy obraz zmierzchu, plus puenta.
Nie przekreślam.

Pozdrawiam

[Adrian_Poraj]

Dziękuję Michale za komentarz.

[Mariusz_Sukmanowski]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Przeczytałem "Nocny pejzaż" i "Wizję lokalną" : tytuł potem dziesięć wersów "czytających się" jednym długim zdaniem. Oba płyną tak "cholernie" jednostajnie aż do kropki. "Kaskady" w postaci "wielkoludów" ,ale to wszystko.
pozdr

[Alina_Służewska]

ten "nocny pejzaż" działa na moją wyobraźnię -
widzę obraz namalowany akwarelami
techniką mokre w mokrym

pozdrawiam :)

[Stary_Kredens]

Wiersz ciekawy ,ale przekombinowałabym go inaczej , tzn. nie rozpoczynała każdego wersu od tego co kto robi bo robi się od tego wyliczanka np.zamiast Latarnie budzą się z dziennego letargu- budzą się z dziennego letargu latarnie
Pozdrawiam Kredens