Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ksiezyc struzkami saczy srebrny pyl
przez firanke,

nocny zapach maciejki
rozplywa sie fioletowym westchnieniem,

chlodem ciszy nocnej
osiada mleczna mgla
nad uspiona ziemia,

nawet wiatr senny
zastygl w bieluchnych brzezinach,

gwiazd skrzacy pyl
rozsypal sie diamentami
po granacie nieba,

lotem nocnej cmy
sen nocy letniej
ulecial
marzeniem ku gwiezdnej nirwanie,

noc zablysla magia fantazji,
upojna, lipcowa.


Opublikowano

Adam, nie lubisz maciejki, ona tak pieknie pachnie, szczegolnie wieczorem sierpniowym, piszesz o alergiach, chyba to nie krytyka wiersza, raczej krytyka Twojej osoby biggrin.gif

Kai Fist , milo mi... rolleyes.gif

Opublikowano

Panie Krzysztofie....na czym polega róznica między prawdziwymi poetami tutaj (i w ogóle)..i nieprawdziwymi??.Może by mnie pan uczulił...żebym była czujna..i zwarta... tongue.gif

wiersz Oleńki klimatowy.....rozpoznawalny....

Ksiezyc struzkami saczy srebrny pyl
przez firanke,

rzeczywiście trochę można Oleńko przesiać ten wiersz..nieznacznie...i warto..są tutaj fragmenty świetne....

Dzisiaj alergia..to niestety...przykra dolegliwość nie tylko dzieci...wystarczy zrobić testy....

Opublikowano
CYTAT (Dotyk @ Aug 18 2003, 02:09 PM)
Panie Krzysztofie....na czym polega róznica między prawdziwymi poetami tutaj (i w ogóle)..i nieprawdziwymi??.Może by mnie pan uczulił...żebym była czujna..i zwarta... tongue.gif (...)

Taka mala prosba ... nie mowcie do mnie ''Panie'' bo mlody ze mnie czlowiek... juz lepiej prosze chlopcze wink.gif

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Tak, Suno w darmowej wersji 3.5. Tym razem trochę nie radziło sobie z wymową głoski ł, którą musiałem zastąpić w jednym miejscu literą u, i chyba się udało, bo prawie tego nie słychać

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      . Problem też był z takimi słowami jakstrwożyć, co chyba słychać .   Dzięki :) Pozdrawiam.
    • @Alicja_Wysocka Dziękuję bardzo 
    • Tydzień nam dano, tydzień rozmowy. Zwykłe śniadania. O co gra się toczy? Między słowami ruchome piaski. Słabość tak łatwo wydobyć obcym. Jakiś tam żarcik — poczucie sprawstwa. Szacunek za lat czterdzieści — banknocik. Emerytura rzecz pewna i ważna. Niewypłacalność jak zator proroczy Za elegancki wystrój kołnierza. Za ogolenie się — niech ma — dla żony. Objęcia, gdy się samemu iść nie da. Czasem zwyczajny po prostu dotyk.          
    • @Robert Witold Gorzkowski  Widziałam "Natchnienie" Żmurki". Z nim śmierć niestraszna. A wiersz jak elegia, ale przecież nie skarga. Nie boję się śmierci.   Rozłóż w radosnej dziękczynnej pozie Daj się nacieszyć i jeszcze pożyć Nad Twoją chwałą rozpostrzeć zorzę.   Łał! Wzniosły i poetycki bardzo. Taki Twój Robert.
    • Jest tyle miejsc zdobytych, widzianych. Italia, Hellada, czy "Martwa natura z wędzidłem". "Wysoko w górze- on", już nie wiem czy to zdumienie, zdziwienie- ono przecież też istnieje. Herbertowskie wołanie ze wzgórza Filopapposa- "on'! Widać, co, kogo, gdzie. A może to tylko błysk uporządkowania, tam leżą estetyk wszelkie doznania. Terborch- nie Vermeer i Rembrandt, dlaczego tylko jeden obraz? Albo tawerny, bezimiennie bliźniacze. Jestem tam, gdzie chciałam być, toast haustem powietrza. Za życie i radość spotkania chociaż ono nigdy nie mogło się zdarzyć.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...