preony

[bazyl_prost]

to one odkryły trzeci wymiar
jak opłatki , są i nie są, są
lub nie
cekinowy świat
nie było jeszcze fotonów
a wielkość była relatywna
meblowanie mieszkania
w podstawowe meble
kwarki
potem ściany-nukleony
linia nadawcza elektrony

a Ziemia to Pi i Sigma
nie mylić z PIS

[Janusz_Ork]

Bazylu, tym razem zbyt dużo fizyki w Twoim wierszu, wolałbym więcej metafizyki.
Pozdrawiam.
J.

[bazyl_prost]

o bombach nie wspominałem to dopiero po ludobójstwie

[Nata_Kruk]

Pomyślałam, że jest literówka w tytule... ale nie.
Szczerze, w trzeci wymiar na razie trudno mi "wybiec",
ale "cekinowy świat" zabrzmiał bardzo bajkowo.
Hej.

[Lilka_Laszczyk]

Bardzo technicznie, ale niekoniecznie zrozumiale, dla laika w dziedzinie fizyki. Nie widzę racjonalnej puenty. Plusem są określenia ładne...cekinowy świat i opłatki są i nie sa (zlikwidowałabym przecinek, jest niepotrzebny moim zdaniem.
Drugi plus to zapoznanie się z tytułowym preonem i wyjaśnienie sobie samej co to wogóle jest!
Pozdrawiam serdecznie
Lilka

[bazyl_prost]

cieszę się że czytacie to co napisałem chyba nie będzie już mniejszych cząstek, ale kto wie, są fotony i bozony, materia jest wieloaspektowa, preony są chyba najzabawniejsze, jak niebo

[bazyl_prost]

preony są jak gdyby sub materialne, jak opłatek z cekinów, ze względu na brak odniesień materialnych , są i nie są, jak jesteśmy i nie jesteśmy zarazem

[Lilka_Laszczyk]

Nie będzie więc nietaktem jesli preony przyrównam do małych dzieci brodząch w skrzącym się śniegu i starających sie ulepić pierwszego bałwanka...
Pozdrawiam

[bazyl_prost]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

nie chodzi tu o bałwanka, bardziej Vasareliego

[Lilka_Laszczyk]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

nie chodzi tu o bałwanka, bardziej Vasareliego

To był taki zamierzenie infantylny żart z mojej strony.
Osobiście wolę Giorgio Vasariego, który był może nie tak op-artyczny jak Vasarely, ale za to około 500 lat starszy. Mniej wyobraźni, ale więcej precyzji i finezji...
Pozdrawiam serdecznie
Lilka

[bazyl_prost]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

nie chodzi tu o bałwanka, bardziej Vasareliego

To był taki zamierzenie infantylny żart z mojej strony.
Osobiście wolę Giorgio Vasariego, który był może nie tak op-artyczny jak Vasarely, ale za to około 500 lat starszy. Mniej wyobraźni, ale więcej precyzji i finezji...
Pozdrawiam serdecznie
Lilka

secesja mile widziana? a jakże...

[Lilka_Laszczyk]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

nie chodzi tu o bałwanka, bardziej Vasareliego

To był taki zamierzenie infantylny żart z mojej strony.
Osobiście wolę Giorgio Vasariego, który był może nie tak op-artyczny jak Vasarely, ale za to około 500 lat starszy. Mniej wyobraźni, ale więcej precyzji i finezji...
Pozdrawiam serdecznie
Lilka

secesja mile widziana? a jakże...

Secesja...owszem, ale wspominając Vasariego miałam na mysli cofnięcię sie w czasie troche dalej, np. do renesansu, a właściwie początków manieryzmu

[bazyl_prost]

manieryzm to takie ponadczasowe pozy? nagie alegorie? wole modę...