Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Pewnie każdy ma takie chwile zadumy, ale trudno mi było ująć to w wiersz, możnaby lepiej chyba, ale nie umiałam. Uściski
- baba

TAK. bardzo dobrze to ujęłaś i dobrze, że lepiej nie umiałaś.
J.odwzajemniam dobroć

Judytko, uśmiecham się, dla Ciebie mój serdeczny uśmiech!
- Iza
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nata! Najszczerzej proszę! Ja nie umiem się obrażać, co może i nieraz życie mi trchę komplikuje, ale nie potrafię. Za życzliwą krytykę pod wierszem, powinno się pięknie dziękować, bo to jest najcenniejsze, co możemy sobie nawzajem podarować. Ja ostatnio prawie w ogóle nie komentuję, mam tylko trochę czasu na czytanie. Mam osobiste "sęki".
Dwa razy "na dnie" - poprostu nie zauważyłam - "najciemniej pod latarnią"! Z tą śmietanką - masz też słuszność, muszę pomyśleć i może się da poprawić. Tytuł roboczy i taki pozostał, bo był. Nie mam koncepcji.
Dziękuję, wdzięczna za czytanie i uwagi,
serdeczności - Iza
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję Krysiu za czytanie i ciepłe słowa! Jestem, ale tylko czasem
- chwilę, z doskoku. Kompletnie brak mi czasu, jednak jakikolwiek udział w życiu Forum, daje mi odskocznię od codzienności zupełnie
dla mnie niewesołej. Ściskam Cię serdecznie
- Iza
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Pewnie każdy ma takie chwile zadumy, ale trudno mi było ująć to w wiersz, możnaby lepiej chyba, ale nie umiałam. Uściski
- baba

TAK. bardzo dobrze to ujęłaś i dobrze, że lepiej nie umiałaś.
J.odwzajemniam dobroć

Judytko, uśmiecham się, dla Ciebie mój serdeczny uśmiech!
- Iza

Rano przy przebudzeniu można się nad kawą rozkojarzyć mocno,
zanim człowiek się zbierze. Odwzajemniam serdeczny uśmiech Izo J.
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zastanawiam się i nie wiem, nieszczęściem czy błogosławieństwem jest utrata pamięci; wszystkiego co było, dawno i parę sekund temu??
Miło bardzo, że wpadłas do mnie, z uściskami
- baba

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 Twój wiersz jest jak spacer po impresjonistycznym obrazie - pełen światła, koloru, ruchu. Chcesz znaleźć kogoś w pięknie świata, jakby natura mogła stać się szyfrem, kodem prowadzącym do utraconej obecności. Urzeka mnie bogactwo obrazów: "ptasi witraż", "reliefu rzęs sosny kantaty", "sznur chmur jak białe pieluchy". Jakby nadmiar piękna miał zagłuszyć ból, a przecież ból ten wciąż przebija w pytaniu - "Czy wietrzny pielgrzym to zrozumie?" Piękna jest ta melancholijna końcówka - "niwa bezkresna lnem szyć nie umie". Jest w tym pogodzenie - że nawet natura, tak hojna w pięknie, nie może zszyć tego, co rozdarła strata. Piękny!
    • @Migrena Druzgocący wiersz - głos porzuconego zwierzęcia, psa. Wersy takie jak -"Byłem wierny - pachniałem twoimi rękami", "znałem każdy cień twojego głosu", "nie wołasz mnie już po imieniu" są pełne bezwarunkowej miłości i lojalności, która zderza się z niezrozumiałym okrucieństwem porzucenia. Tytułowe "Nie wiem, dlaczego" staje się krzykiem niewinności wobec zdrady. Piękne obrazy i metafory, nawet drut "zasyczał". "A we mnie rosła cisza - jak w drzewie, które uczy się oddychać w ciemności". - To przejmujący obraz powolnego umierania, rezygnacji i wtapiania się w obojętną naturę. Twój wiersz jest bolesną emocją ubraną w precyzyjne obrazy. Ostatnie wersy łamią serce. Piękny ale boli.
    • @viola arvensis Spodobało się. Poważniej. Smutniej. Dosadniej. Mniej landrynkowo. I też ekstra :) Choć u Ciebie i to jest chyba największa miara Twoich wierszy występuje niekiedy ta przepiękna lekkość słowa jakby taka wypracowana, bo pracowałaś nad tym, łatwość pisania wierszy :) Nie jestem już pewien czy to wzajemne chwalenie się na forum jest aż tak potrzebne, niezbędne, wzrastające ale Ciebie akurat naprawdę mam za Poetkę :)
    • @huzarc Bardzo dziękuję.
    • @infelia Takie wyzwiska się długo pamięta.  Ale żeby tak samemu do siebie?  Też tak miewam, wtedy mówię do siebie po nazwisku, wiesz, żeby doprowadzić się do względnego porządku. Zostało mi to z dziecięcych czasów. Jak nauczyciel mówił do mnie po imieniu - wiedziałam, że mnie lubi  - jak po nazwisku - o, chyba będzie gorzej. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...