Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

[limeryk] Kacyk i misjonarze


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kacyk i esteta z miasta Mombasa
marzył, by mieć w domu własnego "picassa".
Dobrzy misjonarze
dali więc mu w darze
sześć kubików drewna z hiszpańskiego lasa.

PS
Za „lasa” przepraszam, ale znamy już taką formę: „od Sasa do lasa”... ;-D

Opublikowano

Witam.
Przeczytałem gdzieś, że nie należy stosować wielkich liter (chociaż sam się do tego w pełni nie zastosowałem), a interpunkcyjny ogonek jakoś mi umknął. Następnym razem postaram się, żeby wszystko miało "cywilizowany" wygląd. O, mogę jeszcze moje "dzieło" edytować! Dziękuję i miłego dnia życzę.

Opublikowano

Nie zetknąłem się z informacją, że w limeryku nie stosuję się wielkich liter, almoże jestem w błędzie. Jeśli tak, to-aczkolwiek niechętnie- poprawię się. Moim zdaniem stosowanie się do ogólnie przyjętych zasad zwiększa zarówno estetykę, jak i "czytelność" utworu. Inaczej jest w poezji współczesnej, ale ta kieruje się nieco innymi prawami.
P.S. Zakaz stosowania wersalików dotyczy chyba tytułu?...

Opublikowano

Wydawało mi się, że przeglądając różne miejsca na stronie natknąłem się na informację, że prezentując utwory nie należy stosować wielkich liter. Myślałem, że to ze względów technicznych. Teraz nie mogę odnaleźć tego tekstu, chyba zobaczyłem coś, co nie istnieje ;-). Nie zamierzam stosować żadnych eksperymentalnych form w odniesieniu do limeryków. Pozdrawiam. :-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Marek.zak1 Bóg ingeruje, bo wczesne zgony, dla przykładu, noworodków nie mogą być skutkiem ich wolnego wyboru. Jezus jak chce, tak czyni, a dlaczego to już poza ludzkim pojmowaniem. Wierni sięz tym godzą  - "jeśli taka wola twoja". Jeśli tak to dlaczego myślą, ze nue wie o czyjejś chorobie czy jakimś nieszczęściu i nie kwituje tego ufnie słowami - jeśli taka wola twoja, a mówi bogu, że nie chce być chorym czy martwym, jakby bóg o tym nie wiedział.  
    • @viola arvensis choć poszarpany charakter wiersza ma podkreślać walkę wewnętrzną PL -ki, to jest tutaj duży rozdźwięk między wytęsknionym spokojem, próbą zrzucenia odpowiedzialności za całe zło na bodźce zewnętrzne świata - a nieumiejętnością odnalezienia harmonii w sobie samym i śmiem przypuszczać, że nawet cisza zewnętrzna niewiele przyczyni się do odpoczynku, gdyż problem przebodźcowania bywa  przejawem dysfunkcji naszego własnego filtra, który zgodnie z wolą i rozumem dopuści do rezonansu to, co dla nas dobre, a odrzuci całe śmieciowisko zbędnych sygnałów zewnętrznych, czy toksycznych działań osób jawnie zaburzonych w naszym otoczeniu. Najpierw trzeba zrozumieć siebie, własne potrzeby, dobrze mieć też zakotwiczenie w priorytetach, czy wierze, aby widzieć skąd się przyszło i dokąd idzie, to wyznaczy dalszą ścieżkę a strach  wynika często z właśnie z deficytu imponderabiliów,więc zamiast z nim walczyć jak Don Kichot / PL - ka, należy go wziąć pod lupę i rozbroić,  pozdr.
    • Kto by chciał umierać z powodów miłosnych  jakiś tam odruchów starych i niemodnych romantycznych gestów lirycznych zawodzeń poetyckich tekstów czy ludzkich odrodzeń.   Kiedy dni nam niosą tyle przyjemności tyle wyjść na skróty cielesnych radości słonecznych uniesień czynnych niestałości wybujałych pragnień zielonej wolności.   Nic nie może dróg nam przecież pokrzyżować  przez jakieś problemy co chodzą po głowach  jesteśmy na ziemi by korzystać z życia bierzemy co chcemy i niech śpi asceta.    Ale też nie chcemy samotnych spacerów  chwil długich i cichych trwających w pragnieniu  i nie chcemy kubłów lania zimnej wody wybudzeń na kacu i bolącej głowy.    Jak pogodzić żądze z podskórną tkliwością  jak pogodzić nowe z nierychłą starością  jak nie pachnieć dupkiem życia nie zawodzić trzeba by się było nigdy nie narodzić.    
    • zawsze dziwie się tym którzy mówią że im się nudzi dla mnie nuda to strata czasu to puste słowo   ja zawsze coś czuje coś widzę więc nie umie się nudzić nie mam na nią czasu więc mi nie dokucza
    • I tak też można    Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...