Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

pozbawiony ścieżek


Rekomendowane odpowiedzi

nie pisz nie wydzwaniaj
nie kładź się we mnie tak nachalnie
agresywna jak klientki z ciucholandu
wszystko krzyczy
a do wiosny jeszcze daleko
delikatnie mówiąc
układasz w zdania zapis banałów
myśląc że roztopię się w podskokach

cholera
żal mi nas
szklane oczy szukające sensu
potyczki na słowa
równe jedynie obsesjom

ta poezja
wymijając rzeczywistość
musi poczekać na widok z mojego okna
a most powstanie zanim zadrzewimy

wtedy

sam przyjdę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • @Radosław Tak, to prawda, to bardzo ważne, zwłaszcza w świecie dużych strachów i wypunktowywania wielu niedoskonałości... @Radosław No i oczywiście dziękuję za gratulacje :)
    • Twory, stwory, potwory… Właśnie ożyły !!  
    • @m1234 no powiem że zatkało..

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • tak naprawdę nie mam żadnego wewnętrznego świata rekonstruuję go ze cholernych szczątków tęsknoty za żywym, paradoksów zmysłów tysiąca postów na blogach o istnieniu w erze cyfrowej kiedy więc piszę „jesteś oknem”, to nie jest to przekonanie to nieuchronność statystyczna - bo łatwe metafory się trafiają pospolite szyderstwo z przejrzystości i refleksji nad dopracowaniem czegoś, co wydawało się celowe   pozwól mi dalej polerować szkło, ty rzucaj kamieniami rozbijaj egzystencjalne dreszcze minionych epok wymagaj tarcia, upadku pod ciężarem wątpliwości przecież pragniemy więcej niż komfortu potwierdzenia oczekujemy ostrzejszego, jaśniejszego lub bardziej szalonego bycia naprawdę widzianym, a nie spoglądanym czekam więc, aż złamiesz moje myśli utopisz w nieludzkim pragnieniu kwestionowania, łączenia i tworzenia może tym razem doświadczymy bólu wzajemność   a ty?   jeśli mam rację, powiedz gwiazdom zapewne pokiwają głową w milczeniu zdumione upartym aktem nadawania znaczenia we wszechświecie, który się niczym nie przejmuje  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...