Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na granicy nocy i dnia,
o ile taka jest,
siedziałam w pustym pokoju,
oparta o zimną,
białą ścianę...
Na szybie łzy deszczu,
a za drzwiami krzyk
i ckliwe piosenki o miłości...
Modliłam się o śmierć
lub chociażby o głęboki sen...
Chciałam nawet wyjść
pod wpływem iskry poranka,
szukałam klucza...nadaremnie
Wszedłeś i zasłoniłeś okna,
by było ciemniej...
A ja z ogromną siłą wyrwałam ci z rąk klucz...
pamiętam to lepiej,
niż cokolwiek...
Teraz jestem tutaj...
siedzę,
piszę i dziękuję Bogu,
że nie wysłuchał tamtej modlitwy....

Opublikowano

kilka uwag na temat formy:

wielokropki według mnie tylko przeszkadzają;
zaznaczone wyrazy i tak
mają spory
ładunek
emocjonalny;

w końcu nie rozpoczynasz nowej myśli
ale kontynuujesz jedną
i tą samą

zobacz jak można ustawić początkowe wersy !

tytuł: Na granicy

o ile taka jest

siedziałam w pustym pokoju
na granicy nocy i dnia

oparta o zimną
białą ścianę

itd.

odniosłem również wrażenie że nie pracowałaś nad wierszem
po jego napisaniu; a tak nie można !

poza tym dosłowność w poezji
powinna
być:

według mnie

zabroniona ! smile.gif


Pozdrawiam


Ps. Z " dosłownością " nieco przesadziłem; nie wszystkie
fragmenty są takie. Życzę owocnych poszukiwań smile.gif

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Bardzo ludzki tekst, historia o tym jak człowiek dla innego człowiek może stać się najważniejszy. O lojalności, o zrozumieniu, bliskości... 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tu się uśmiecham, nie potrafię się nie uśmiechnąć do Krzysztofa... Pięknie.
    • @Robert Witold Gorzkowski   Dokładnie tak, Robert. Dziękuję Ci za ten przykład - z tą sztuką kubistyczną to w punkt. Widz często widzi tylko efekt końcowy, ale nie dostrzega drogi, która do niego prowadziła - lat ćwiczeń, prób, opanowania klasycznych form.   Picasso, zanim namalował Guernikę, potrafił narysować końską głowę jak z anatomicznego podręcznika  - czyli miał i znał podstawy. Był świadomy. I właśnie dzięki tej świadomości mógł tworzyć rzeczy, które burzyły formę z sensem, nie przypadkiem. Tak samo jest z poezją – zanim coś rozbijemy, warto wiedzieć, co dokładnie rozbijamy. To trochę tak, jak z latarnią morską - nie chodzi o to, żeby przesunąć ją z miejsca, (ona musi być), Warto zrozumieć, jak działa i jak pomaga statkom bezpiecznie przepłynąć. Bez tego światło traci sens. A po co latarnie? Niech wszystko co napisane, będzie poezją   Dzięki Ci za ten głos - dodaje odwagi do dalszego dzielenia się, bo widać, że rozmowa nie idzie w próżnię:)  
    • @Alicja_Wysocka dziękuję Alicjo za wspaniałe słowa. Z pełnym szacunkiem dla Ciebie.
    • dwa miliony lat temu  wtedy człowiek wyszedł z Afryki  entropia Europy przez kilka  gatunków istot ludzkich  życie nie jest łatwe    potem mrozy  cmentarzyska fosylia  i skamieniałe żebro    rzucona dzida leci wysoko  najlepiej celować w mamuci bok drony na osiedla i szpital dziecięcy  dobrze zeszklony koniec łatwiej przebija zwierzę    jar północny pali już ognie  praca daje spokój duszom przodków  pierwsza lekcja to wyjazd z hangaru  w pracy zbroi przeciwlotnicze  pociski rakietowe    z tej ciszy pierwszego miliona lat po upadku Asteroidy wyszły ssaki ryjące  życie nie jest łatwe    jadły popiół           
    • @Berenika97  delikatnie bardzo. Pięknie aż żal czasem się obudzić
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...