Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kiedy dzień wschodzi na kroplistą nutę
poranek słońcem dla ciebie wyśpiewam
wymiotę z duszy nostalgię i smutek
promienne strofy rozwieszę na drzewach

czy w twoje okno też zagląda szarość
horyzont tonie w przymglonych woalach
wzrok pomknął w przestrzeń z nadzieją i wiarą
świetliste błyski w myślach porozpalam

może świt przyjdzie, gdy w twoich ramionach
znajdę tę chwilę skrywaną w marzeniach
gwiazdę poranną powitam stęskniona
i już nie powiesz więcej do widzenia

21.07.2012 r.

Opublikowano

To składanka pseudoromantycznych słówek. Tekścik o niczym.

Potrzebował ten wierszyk przecinka nagle, a niespodziewanie w ostatniej strofce. Wcześniej - nie. Dlaczego?

Treść:

najpierw wschód, promienny troszkę niby, krople musowo!
potem: już szarość...ależ nie!!! bo są świetliste błyski!
i...znowu mamy świt, co ma przyjść. no i oczywiście - obowiązkowa gwiazda!

To nie jest dobry tekst.

;-0 E.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję, stepie - i chyba się powtórzę, ale powiem, że często moje wiersze powstają z inspiracji Twoimi.
Pozdrawiam z wdzięcznością :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Momenty... cieszę się, że je zauważyłeś ;)
Dzięki serdeczne za czytanie i miły komentarz; pozdrawiam i do następnego:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję za czytanie i uwagi, Mario.
Mam nadzieję, że znajdą się tacy, dla których przekaz wiersza jest zrozumiały i czytelny. Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Cieszę się, Nato, że wiersz przypadł Tobie do gustu.
Wcześniej dostałam (nie od Ciebie) lekkiego prztyczka w nos, a taki komentarz, jak Twój, podnosi mnie duchu.
Dziękuję i podrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma To mocny, cielesny, ironiczny manifest o relacjach skażonych dopaminową przyjemnością i brakiem bliskości. Brzydota tu służy prawdzie – to tekst z pogranicza poezji performatywnej i społecznej. Pozdrawiam:)
    • @Roma   Oleńko. Wow, ależ to celna i ostra diagnoza! Zestawienie biologii z psychologią ("gorzko od śliny", "dopaminają") jest genialne. Wiersz rewelacyjnie operuje brutalną metaforą, aby opisać plotkarstwo i zawiść. Mocne, skondensowane wersy tną jak żyletka.   przyłączam się do klimatu. ekstra mocny. made in Roma.
    • @Migrena dziękuję Jacku :)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tak :) @huzarc na tym, żeby to wybrzmiało, najbardziej mi zależało. Dziękuję :) @MIROSŁAW C. To ja dziękuję, bardzo :) @Waldemar_Talar_Talar bardzo mi miło, dziękuję :) @Berenika97 Bereniko, bardzo, ale to bardzo dziękuję Ci za tak wnikliwy i pełen otwartości i zrozumienia komentarz :) To całe "lubić z tobą" poprzedzone "i dlatego mówię" nawiązuję do piosenki zespołu Akurat. Jakoś wtedy i mi towarzyszyła cały dzień :) Trochę się bałam formy litanijnej tego wiersza, ale skoro całkiem dobrze się czyta, to odetchnęłam z ulgą. Pozdrawiam Was serdecznie :)
    • jest gorzko od śliny co z ust twoich spływa i gorzko i jeszcze   spluń bardziej na finał wyciumkaj do sucha języczek z uwagi i znów kogoś opluj na plecy z oddali   i niech się odwróci i niech się spuszczają (tak tylko dochodzą tak dopaminają)   nawódniaj i winiej im dalej tym lepiej?   niech chociaż przez chwilę półsłodko poklepie
    • @iwonaroma   krótko, celnie i prosto w serce! Cudownie, że ta intuicja nie potrzebuje znawców. Znakomity tekst :)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...