Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nawet ręcznik jest pewną teorią
uczymy się przewidywać
ale i kochać
niektóre wydarzenia po prostu znaczą

Możliwe że bez światła dostrzeglibyśmy ciemność
ale jak o niej powiedzieć
Jak dostrzec Boga skoro stale jest
jak pokazać

Liczą się rzeczy małe to znaczy - etyka
Dramat zaufania ryzyko miłości
Czas żeby utracić a nawet jeśli naprawdę nic nie ma
Warto żyć dla takiego mirażu

Opublikowano

W drugiej strofie:
"Możliwe że bez światła dostrzeglibyśmy ciemność"
To nie jest możliwe, to jest PEWNE. :)


tak naprawdę - nie "kumam utworu", nie rozumiem wiersza; choć pierwsza strofa trochę pobudziła :)

Serdecznie.

Opublikowano

To był bardzo spontaniczny, 5-minutowy wiersz, zapewne hermetyczna krystalizacja rozmaitych przemyśleń, może wszystko zbyt skrótowe, może za dużo chciałem zawrzeć w jednym krótkim tekście. Utwór domagał się równie spontanicznego wrzucenia na forum i tak zrobiłem.
Zapewniam, że autor potrafi logicznie myśleć, materiału z tego wiersza starczyłoby na wiele stron, gdybym chciał wyłożyć wszystko po kolei jak krowie na rowie; natomiast wiersz nie bazuje na logice, tylko liczy na doświadczenia, przemyślenia i skojarzenia czytelnika. Wiersz to nie dyskurs i struktura treści nie musi być ułożona "logicznie". Zwracam uwagę na tytuł. Krystalizacja dokonuje się nagle, bez planu, ciężko doszukiwać się w skrystalizowanej bryle liniowej struktury.

Odpisałem dość zaczepnie, bo wkurzyłem się na zaczepny ton niektórych komentarzy, a lubię dokopywać nieco ograniczonym acz zadufanym ludkom. Przepraszam. I pozdrawiam serdecznie!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Bcmil Słuchaj no ekstra Ci wyszło. Aż się naprawdę dziwię, że pierwszy komentuję :)) Ale wiedz, że naprawdę bomba !!
    • @Izafreya Przypomniała mi się "Świtezianka". :)
    • Odsunęła jeszcze kilka kartonów i przeciskając między nimi swoje różowe, pluszowe kapcie, dostała się do kąta, w którym stała maszyna do szycia. Przetarła dłonią milimetrową warstwę kurzu i przeczytała cichutko: - Singer... - zamyśliła się.  - Maszyna mojej kochanej babci. To przy niej spędziła pół swojego życia szyjąc ubrania dla całej rodziny i dla mnie sukienki! - uśmiechnęła się gładząc delikatnie napis wyryty w drewnie.      I nagle myśl o niej przywołała pewien obraz.   Zobaczyła ją przy parapecie kuchennego okna, na którym stała gliniana doniczka, z taką samą rośliną jaka walczyła o życie w altanie.    Babcinka urywała z niej liście, gniotła w ręce, a potem zanosiła dziadkowi, kiedy bolało go ucho. Wszędzie czuć było wtedy specyficzny zapach, który nieodłącznie kojarzył się Anielce z dzieciństwem.   - Przecież to geranium! - krzyknęła z zachwytem dziewczyna. - Że też od razu nie skojarzyłam!  Nie czekając ani chwili wybiegła z altany do łazienki, która znajdowała się na drugim końcu korytarza. Pośpiesznie wyjęła z szuflady nożyczki z czerwonymi uchwytami.       Minutę później stała już w kuchni z małą, pragnącą żyć, odnòżką geranium babci Zosi. Z wiszącej nad zlewem szafki wyjęła małą szklaneczkę. Zapełniła ją do połowy wodą i włożyła malutką roślinkę. Postawiła na stole. - Teraz tylko poczekać tydzień, aż wypuści korzonki - uśmiechnęła się do siebie, wąchając jednocześnie dłonie, które tak intensywnie pachniały babcią.    
    • @Starzec Hej, ten luz to taki pozorowany bym powiedział, a machać na oślep może nie warto, ale i na to są różne opinie :) Patrz chociażby Zatoichi ;)
    • @jan_komułzykant Akurat muza i wokal są sztuczne :))) Ale spoko, fajnie że w ogóle spojrzałeś, pzdr. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...