Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Aniu czytałam , o tym draniu,,,co daje i zabiera,,,no i ta epifora podkreślająca treśc przesłania!
Rondo - ciekawa forma przekazu poetyckiego,,,pięknie!
Pięknie pozdrwaiwm!
Hania
+

Opublikowano

Szarobury,

dziękuję za czytanie i propozycje zmian. Że "poniżej" - bardzo mi przykro. Trudno.

Pozdrawiam, a propozycję chętniej przyjęłabym w Warsztacie, gdzie wiersz "czekał" kilka dni. Jeśli pozwolisz, wykorzystam.

Para:)

Opublikowano

Achh Anno,
tak dawnom Cię nie czytał :)
A tu proszę, dojrzały obserwator z peela wyrósł.

Weź los w swoje ręce. I nie spodziewaj się niczego.
Większość tego, co tracimy, tracimy z własnej winy. Ale nie zapominajmy, że to, co zyskujemy, to już jest dar :)

Opublikowano

Budową i tematyką przypomina mi polskie piosenki aktorskie lat 80tych i 90tych - Janda, Osiecka.

Rozumiem, że 'Kapryśny drań' na końcu drugiej i trzeciej zwrotki wciąż się odnosi do ślepego losu? Bo z kontekstu wspomnianej drugiej i trzeciej zwrotki to nie wynika. A nie sądzę, żebyś rozdartą sosnę nazywała kapryśnym draniem. 'Kapryśny drań' to dobry refren, ale może wpleść go w inny sposób, tak by było oczywiste, że odnosisz się do kapryśnego losu.

Opublikowano

Ślepy los, jako kapryśny drań.?. chyba dobrze myślę, a w wierszu człowiek, sosna i ćma, trzy elementy przynależne
jednej przyrodzie. A los, jak to los, bywa kapryśny, lub szczodry, czasami trzeba mu dopomóc, żeby nie zbłądził. Podoba się.
Pozdrawiam... :)

Opublikowano

Nato,

dzięki za głos. Jasne: los, jak rozdarta sosna, jak światło, zwodzące oślepioną ćmę, zachowuje się kapryśnie. Działa przypadkowo, raz hołubiąc, raz - skazując na klęskę. I tak jest.
Jeśli się zgadzasz z ideą wierszyka - miło mi. Choć to tylko - rondo.

;)

Cieplutko, Para:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Pan Ropuch Twój wiersz ma piękną, intymną atmosferę. Metafora pięciolinii jako przestrzeni, gdzie druga osoba może "się rozgościć" wśród "szeptów, jęków i westchnień" jest bardzo zmysłowa i muzyczna. Bardzo mi się podoba.  
    • @Wiesław J.K. Oddałeś w swoim wierszu naszą skomplikowaną relację z czasem. Widzę pewną mądrość życiową i refleksję nad paradoksami czasu. Szczególnie podoba mi się kontrast między czasem "dobrze zużytym" a "zmarnowanym" oraz obraz czasu opisywanego "różnymi językami" w różnych mediach. Ps. A niektórzy twierdzą, że czasu nie ma.  
    • @MIROSŁAW C. Miły, refleksyjny wiersz z autentyczną emocją. A co do gąsienic - to jednak wolę ich inne stadium rozwoju. :) Pozdrawiam. 
    • @Dominika Moon super-ego:) pozdrawiam:)
    • @Migrena Twój wiersz to rana, która krwawi słowami. Czytając go, czuję, jak każda metafora wbija się pod skórę jak ten piasek z twojego lata - boleśnie i prawdziwie Piszesz o miłości jak o żywiole, jak o czymś, co nie zna granic ani litości. "Kochałem cię jak pustynia ulewę" - tak właśnie kocha się naprawdę - z desperacją, z głodem, który nie ma końca. Nie szukasz pociechy w pięknie, tylko prawdy w bólu. Jesień w twoim wierszu to nie tylko zmiana pór roku - to śmierć wszystkiego. Widzę te popalone krawędzie wspomnień, które się rozpadają w palcach. Końcówka rozbija serce. Ten samotny podmiot z piaskiem w oczach, z tęsknotą "co ma kształt noża" - to obraz tak konkretny, że fizycznie boli. Piszesz tak, jakbyś wyrywał słowa z własnego ciała, jakby każda linia kosztowała cię kawałek duszy. Pięknie! 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...