Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

miasto nie dotyka
miasto czuje przez skórę ulic i murów
miasto wie jak trafić do punktu na mapie

odchodzę rano byś wiedziała
że trzeba czekać
kiedy wracam w kuchni gotuje się zupa


miasto ma chorobę lokomocyjną
miasto ciągle czegoś chce
miasto szczytuje kiedy w nie wchodzisz

zostawiam za sobą niepościelone łóżko
niedokończone wiersze i brudną bieliznę
chcę byś wiedziała że przyjdę z miasta zmęczony
i ty będziesz zmęczona czekaniem

Opublikowano

Bardzo ciekawy jest pomysł na podział tekstu. Na przenikanie się ogółu ze szczegółem. Raz patrzę na tło obrazu, raz na pierwszoplanowy detal. Masz wyjątkową zdolność (widoczną nie po raz pierwszy) pisania o nabardziej prozaicznym w taki sposób, w jaki wnika oko badacza w mikroświat. Z każdej strony macając.
Dodatkowo - "szczytowanie miasta w momencie wchodzenia" - znakomita dwuznaczność. Bywało, że pisywałeś już o mieście jak o żywym organizmie. Fajne.
Uścisk. Elka.

Opublikowano

Wiersz podzielony na dwa wątki, miasto oraz to, co w domu, razem tworzą ciekawy układ..."ma chorobę lokomocyjną" i...
"szczytuje kiedy w nie wchodzisz"... :) Rafale, drugie "byś", zamieniłabym na.. żebyś. Całość i tak podoba się.
Pozdrawiam... :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dokładnie tak! :)  
    • Zbawiani będziemy pojedynczo jak pisał Herbert, więc ja w żadnych wyrzutków nie wierzę, przeciwnie, każda pozorna tylko samotność jest wielką przestrzenią do spotkania Jezusa, on czeka jeśli …Go tylko przyjąć :)   pozdr. 
    • @iwonaroma Dobre, choć prośba nie ma sensu, ponieważ cofamy się jeden wymiar przestrzenny. 
    • Wryć się w ziemię, być wrytym (np. ze zdziwienia) - w rytm - ciekawa gra słów.   Gotycko. Pzdr.    
    • Przyznam, że dla mnie Pani pisanie jest niezmiernie … siłowe i przykro mi to mówić. Przepełnione jest często nieuporządkowanymi emocjami; efekciarskimi porównaniami ( niekoniecznie adekwatnymi, bo czyż PL - ka na pewno chce gęstnieć ???) to męczy i jako doraźna czytelniczka zastanawiam się czy to tylko faza, jak młodzieńczy trądzik, czy z tego wyklaruje się szlachetny styl wypowiedzi?  Pisze Pani też dużo i często. Pamiętam gdy na innym portalu byłam początkowo naciskana przez pewnego poetę / staruszka na cotygodniowe publikacje wklejaj, wkleiłaś już…  Czy Pani też ktoś w ten sposób zakłóca naturalną inwencję twórczą? Jeśli  tak, to szczerze radzę oczyścić się z cudzych wpływów, bo czytelnik błyskawicznie się zorientuje, że autor się ściga z samym sobą i powstają utwory niedopracowane, poszarpane i… nienaturalne i wówczas samemu się sobie czyni szkodę; warto się wsłuchać we własne sumienie artystyczne, bo takie na pewno Pani również ma, czuć przecież wrażliwość w Pani wierszach, tylko jakąś zduszoną chciejstwem. Warto docenić dystans do własnej twórczości, choćby tylko portalowej. Nie uważam, oczywiście żeby tutaj popadać w przesadę, ( jak to u niektórych utwory mają tygodniami  leżakować), ale warto poczekać na  wartościową i autentyczną inspirację, z głębią i gamą uczuć innych niż … histeria.    pozdr.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...