Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kapitalny manifest poetycki, a więc nie jakiś przyciężki i śmiertelnie poważny utwór, tylko swawolne (wręcz zawadiackie), z błyskiem w oku (nie bez mrugnięcia) przekazanie istoty rzeczy twórczej. Jestem więc pełen podziwu i szacunku za ten wiersz, bo to zaiste swoista i piękna ars poetica. I właśnie takiego podejścia do sprawy twórczości, czego kwintesencją jest puenta (a właściwie ostatni wers) każdemu życzę. Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



przepraszam Pana:) -

proszę wpaść później
obiad się przypali:)

podzielę się udkiem -
(jeśli coś ze mnie zostanie) :(

:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))






widzę, że jesteś jednak kolejnym przykładem grafomana, który każdą wypowiedź przemaluje tak (rozumowo?) aby...................jemu - grafomanii się lepiej oddychało z lekką nutką hipokryzji...


jesteś mi jakoś dziwnie bliższy
i dobrze że tym razem w spokojniejszej porze
wiedziałam że przyjdziesz
nie mogło być inaczej
przecież nietoperz to taki smaczny ssaczek
można zjeść go w całści:)

miam miam...
ma chrupiące kostki:)

proszę się nie obrażać -
grafomania ludziom się zdarza:)

cieplutko pozdrawiam:)
Opublikowano

No i cholera rozmarzyłem się ,a to przecież nie jest zdrowe.Takie "podmioty" nie istnieją przecież !!!!!!!!!! tak jak i koniki ze skrzydełkami.
I tu pomyłka ,bo istnieją.Teraz do mnie doszło ,że polne mają skrzydła i niestety szarańcza też.
Ps:
Gdybyś ( w razie czego ) droga autorko pozbywała się jaguara ,chętnie przyjmę:")Możliwa wymiana ..... adresu do korespondencji .pozdr

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



a o co dokładnie chodzi
czy wiersz ponad wiek
czy dzieci z gazu:)

znamy się na żartach:)

dzięki za poczytanie:)

To polecam jeszcze oddac komputer, dosiąśc pegaza i fruuuu....
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



a o co dokładnie chodzi
czy wiersz ponad wiek
czy dzieci z gazu:)

znamy się na żartach:)

dzięki za poczytanie:)

To polecam jeszcze oddac komputer, dosiąśc pegaza i fruuuu....

super móc
poeksperymentować -
kogoś zmartwić
kogoś rozśmieszyć
coś przefiltrować
by poczuć ludzi
i umieć komputera
nie żałować:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



a o co dokładnie chodzi
czy wiersz ponad wiek
czy dzieci z gazu:)

znamy się na żartach:)

dzięki za poczytanie:)

To polecam jeszcze oddac komputer, dosiąśc pegaza i fruuuu....

super móc
poeksperymentować -
kogoś zmartwić
kogoś rozśmieszyć
coś przefiltrować
by poczuć ludzi
i umieć komputera
nie żałować:)


Super też jest komunikowac się językiem ludzkim.
Opublikowano
nie potrzebne mi stalowe rumaki
BMW mercedesy jaguary
skrzypiące szafy naładowane prądem
(ś)migające pudełka
karmione sieczką z automatu
żadne jedno dwuślady
co na prostej lub za zakrętem
zmieniają się w pył
chcę bez zbędnego balastu
lekko na bosych nogach
wbiec w ranczo
by choć przez chwilę
na oklep dosiąść
skrzydlatego konia


Trochę poprzecinałem. Może coś się przyda?
A kojarzy mi się jakoś z tym: http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Sza%C5%82_Podkowi%C5%84skiego.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Niestety.     Podobno, choć może być na odwrót.
    • @Rafael Marius ja też słońcem się interesowałam, w cieniu chłodno, a od niedzieli ochłodzenie. Dobrze, że nie ma takich upałów. Jest idealnie.
    • Czasami brakuje dnia czas czeka często   tykanie błędomierza śmieszniutkich sekundzisk   przeklętych twarzy zawistnych obrazów pośniedziałych lat   bujdy na resorach jak chwile bez wytchnienia   Na padole z cegieł gdzie cegła na cegle w końcu w nogach się załamie   Ach, przyjdźcie, piątko! Ach, niech stopy wasze uderzą! W nieodwołalny termin.   Niech świerszcze opowiadają o nocy, która minęła Niech gołębie rysują obrazy o zmierzchu, który minął, Niech wilki zatańczą poloneza o świcie, który minął, Niech człowiek zawyje z radości o dniu, który nastał   Diabeł niech się uśmiechnie, a aniołowie niech posmutnieją.   Wszyscy w jednym, na twarzach istot z równoległej linii czasoprzestrzennej.   W grobowym wrzasku, spaleniźnie wodą opływającą, świetle, które przyniosło śmierć .. zakróluje lwie berło, dzierżone wśród mieczy i pochw miriad poległych   Wtedy rzekniemy: Piękne to były czasy oszustów! Te zbłąkane myśli nikczemne, jakże kolorowe! Ta wódka wypijana litrami, jakże pożywna! Te bzdury wypluwane nad świńską galaretą, jakże aromatyczne!   Kto by pomyślał? Wtedy, było to normą, pisaną w papierze kształtowanym przepaściami, w które wpadli wszyscy.   W morzu łez tonęli, w morzu płytkim jak usługa panny z ulicy, krzyże niosąc z waty, wielcy władcy życia.   My tu, oni tam, różnią nas 2 metry.   Umarliśmy by żyć, nasza śmierć jest naszym życiem.   Wstał już dzień jasny. Wzniesiono już domy nowe. Wysuszono już odzienie wieczne, wyprane pracą słów wszystkich.   Alfa i omega jak kres, asymptota wyznaczona tym, co rzeczywiste.   Atomy przemówiły, eter zamilkł.                
    • @Gosława wiersz aromatyczny dotykiem, subtelny. A kiedyś, po latach przyjdzie piękno - Osiecka napisała to tak: "...przy kim się postarzejesz i przed kim nigdy ci nie będzie wstyd".
    • klawisze martwe jak ręce pianistki nikt nie usłyszy pięknej melodii prędzej nuty zginą z cierpienia   blada kobieta grała w agonii palce miała połamane i zranione ostatni akord brzmiał niczym krzyk
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...