Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

bardzo interesujący, szczgólnie ten fragm. zastanawia że
oba- kręgosłupy...że są dwa. Jeden jak się domyślam ten
dobry, a drugi skrzywiony. Wiersz, który wprawia w zamyślenie.
A może otrząśnięcia? Coś bym może inaczej pomyślała nad formą
Serdecznie J.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


.. dziękować za interesujący i że zastanawia :)) ... a drugi to nie skrzywiony ( choć czasem jest ) tylko moralniak, a niekiedy jego gorsetem jest kac ( nie jak w moim przypadku jewetta ) :))
... jeśli chodzi o formę to może i masz rację, że można pomyśleć inaczej :)) - ale ja jestem ( jak zwykle ) początkujący w białym. Kieruję się jedyną zasadą podpowiedzianą mi niegdyś tu na forum ( ze sto lat temu ) przez Krzycha Marka ... " biały - to taki rebus, że im więcej wytniesz czarnego tym jest lepszy i bardziej podatny na domysły czytających " ... :)) ( to jak w polityce = że zostało już samo białe i domysły - co adwersarz miał na mysli hi hi hi ) - a ponadto nie posiadam żadnych: szkół , kolokwiów czy warsztatów w pisaniu :)) = każdy wiersz, utwór jest pierwszy :)) a o formę ponoć ( nie lubię tego wielkiego słowa ) " zawsze " można się spierać :)) ... hi hi hi nawet nie wiesz ile " za " powywalałem, i że " plamka żólta " i że otęcha i jeszcze miałem jeden dylemat
" za twarde kręgosłupy
nie wiedząc który boli bardziej
za oba gorsety ( wypić ? = że są )

... ale zostało jak jest ... pozdro :))
Opublikowano

Jakoś mi się zdaje ten wiersz rozliczeniem z sobą , z losem ..
Pytaniem, czy jest warte cierpienie , doznania czy służą czemuś czy tylko kolejny garb, ciężar na plecy wnoszą .Powiadają że wszystko jest po coś , czemuś służy i tego należy się trzymać ,,,pozdr,

Opublikowano

dziękować za Twoje "dziękowanie" - takie akuratne :)

za mowę
trudne wyrazy w oczach
bez wyrazu

za wiarę
tak łatwo w tłumie bez niego
swoją

powroty
nocnych marków codzienne
chichoty

i trwanie
aj, dość gadania
do roboty!

czas to pisania :)



pozdro :)))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


.. dziękować za interesujący i że zastanawia :)) ... a drugi to nie skrzywiony ( choć czasem jest ) tylko moralniak, a niekiedy jego gorsetem jest kac ( nie jak w moim przypadku jewetta ) :))
... jeśli chodzi o formę to może i masz rację, że można pomyśleć inaczej :)) - ale ja jestem ( jak zwykle ) początkujący w białym. Kieruję się jedyną zasadą podpowiedzianą mi niegdyś tu na forum ( ze sto lat temu ) przez Krzycha Marka ... " biały - to taki rebus, że im więcej wytniesz czarnego tym jest lepszy i bardziej podatny na domysły czytających " ... :)) ( to jak w polityce = że zostało już samo białe i domysły - co adwersarz miał na mysli hi hi hi ) - a ponadto nie posiadam żadnych: szkół , kolokwiów czy warsztatów w pisaniu :)) = każdy wiersz, utwór jest pierwszy :)) a o formę ponoć ( nie lubię tego wielkiego słowa ) " zawsze " można się spierać :)) ... hi hi hi nawet nie wiesz ile " za " powywalałem, i że " plamka żólta " i że otęcha i jeszcze miałem jeden dylemat
" za twarde kręgosłupy
nie wiedząc który boli bardziej
za oba gorsety ( wypić ? = że są )

... ale zostało jak jest ... pozdro :))

dziękować

za plamki
obwarzanek blednący
światło

latanie we śnie
skrzydło mało wprawione
chodzenie

twarde kręgosłupy
nie wiedząc który boli bardziej
za oba

niekiedy potrzeba trzaśnięcia (trząśnięcia(?)
by móc nadal mówić
bądź miłościw mnie grzecznemu (zostawiłabym grzesznemu, jednak,
chyba, że to ma być taki wiersz z przekorą..? bo zbyt staje się
kolokwialny- bez urazy). Podm. liryczny zastanawia się, czy ma dziękować czy też nie...Podobno za wszystko trzeba, tak podpowiadam, J.



Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


...całus za zrozumienie ( choć jak w wielu tu kawałkach jest to również niejako - przynajmniej częściowe - rozliczenie, czy walka z osobowością = dziekuję za co chcę - jak również i poniżej Kaliope ) ... a podświadomość nas uczy i uczy i uc... dopóki się nie nauczymy :)) pozdro :))) i dzięki, że zajrzałaś
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


.. dziękować za interesujący i że zastanawia :)) ... a drugi to nie skrzywiony ( choć czasem jest ) tylko moralniak, a niekiedy jego gorsetem jest kac ( nie jak w moim przypadku jewetta ) :))
... jeśli chodzi o formę to może i masz rację, że można pomyśleć inaczej :)) - ale ja jestem ( jak zwykle ) początkujący w białym. Kieruję się jedyną zasadą podpowiedzianą mi niegdyś tu na forum ( ze sto lat temu ) przez Krzycha Marka ... " biały - to taki rebus, że im więcej wytniesz czarnego tym jest lepszy i bardziej podatny na domysły czytających " ... :)) ( to jak w polityce = że zostało już samo białe i domysły - co adwersarz miał na mysli hi hi hi ) - a ponadto nie posiadam żadnych: szkół , kolokwiów czy warsztatów w pisaniu :)) = każdy wiersz, utwór jest pierwszy :)) a o formę ponoć ( nie lubię tego wielkiego słowa ) " zawsze " można się spierać :)) ... hi hi hi nawet nie wiesz ile " za " powywalałem, i że " plamka żólta " i że otęcha i jeszcze miałem jeden dylemat
" za twarde kręgosłupy
nie wiedząc który boli bardziej
za oba gorsety ( wypić ? = że są )

... ale zostało jak jest ... pozdro :))

dziękować

za plamki
obwarzanek blednący
światło

latanie we śnie
skrzydło mało wprawione
chodzenie

twarde kręgosłupy
nie wiedząc który boli bardziej
za oba

niekiedy potrzeba trzaśnięcia (trząśnięcia(?)
by móc nadal mówić
bądź miłościw mnie grzecznemu (zostawiłabym grzesznemu, jednak,
chyba, że to ma być taki wiersz z przekorą..? bo zbyt staje się
kolokwialny- bez urazy). Podm. liryczny zastanawia się, czy ma dziękować czy też nie...Podobno za wszystko trzeba, tak podpowiadam, J.




... hm ... Judysiu - Trzaśnięcia = jak trzaśnięcie, złamanie kręgosłupa, bo taki mam autentycznie i chodzę w gorsecie jewetta - już to pisałem ( aha i cieszę się, że chodzę ) :))))
... i ma być Cz = grzecznemu - już o tym pisałem Innocentemu gdzieś powyżej , ale ok , jeszcze raz...
... jestem za cywilizacją życia dlatego tam jest CZ . Ćwiczę to od wielu, wielu lat ( od kiedy mój starszy syn szedł do komunii i tak przekręcał paciorek " bądź miłościw mnie grzeCZnemu " - a ma już chyba z ...dzieści kilka lat :)))... i uwierz mi , że mimo próby zmiany przez tyle lat samemu zdarza mi się tam usłyszeć SZ , choć mówię CZ - tak silnie jest to zakodowane przez Czarnych , tych na Ż ( co się nie wymienia ich nazwy żeby nie być posądzonym o ksenofobię ) :))) Ponadto ważną dla mnie rzeczą jest wybaczenie sobie błędów ( mogę następną razą postąpić inaczej, ale nie muszę się do końca życia dołować, że grzeSZny - " Świeżość ":)) ) = " Wczoraj do ciebie nie należy. Jutro niepewne ... Tylko dziś jest twoje. -Jan Paweł II (Karol Wojtyła) " a dodam jeszcze słowa ( już nie pomnę kogo ) że " największą przywarą człowieka jest to, że odradza się nawet po najgłebszym niepowodzeniu " - tu mi współbrzmi Twój wiersz " Świeżość " :))) .... więc carpe diem. A ja nie mam zamiaru pracować na życie pozagrobowe, choć staram się być grzeCZny :)) i zdecydowanie jestem przeciw cywilizacji smierci. Dlatego między innymi cenię sobie kawałki typu " Folwark Orwella " Krzycha Kurca, czy Twój o " Świeżości " ( mam nadzieję, że nie obrazi się za zmiękczenie imienia w pseudo lub rzeczywistym imieniu, którym się podpisuje), gdzie przynajmniej po części ta cywilizacja jest zauważana i odsłaniana ( i dziękować za to , że być może ktoś otworzy lub być może przetrze ze zdziwienia oczy ) - choć to co napisałem ja i Krzysztof to tylko wierzchołek góry ) :)))
...podmiot liryczny jeszcze się rzeczywiście nie zdecydował czy tylko dziękować, czy również się upić
( " jedynie co warto ... to upić sie warto " :))) ... choć podpowiadasz, że tylko dziękować ?
...a swoją drogą chiba jednak wpiszę duże Cz do tekstu = żeby wszyscy nie pytali czy to aby nie pomyłka i czy to aby nie przekora ? - co o tym sądzicie ??? pozdro:)) dla wszystkich czytających




Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


.. dziękować za interesujący i że zastanawia :)) ... a drugi to nie skrzywiony ( choć czasem jest ) tylko moralniak, a niekiedy jego gorsetem jest kac ( nie jak w moim przypadku jewetta ) :))
... jeśli chodzi o formę to może i masz rację, że można pomyśleć inaczej :)) - ale ja jestem ( jak zwykle ) początkujący w białym. Kieruję się jedyną zasadą podpowiedzianą mi niegdyś tu na forum ( ze sto lat temu ) przez Krzycha Marka ... " biały - to taki rebus, że im więcej wytniesz czarnego tym jest lepszy i bardziej podatny na domysły czytających " ... :)) ( to jak w polityce = że zostało już samo białe i domysły - co adwersarz miał na mysli hi hi hi ) - a ponadto nie posiadam żadnych: szkół , kolokwiów czy warsztatów w pisaniu :)) = każdy wiersz, utwór jest pierwszy :)) a o formę ponoć ( nie lubię tego wielkiego słowa ) " zawsze " można się spierać :)) ... hi hi hi nawet nie wiesz ile " za " powywalałem, i że " plamka żólta " i że otęcha i jeszcze miałem jeden dylemat
" za twarde kręgosłupy
nie wiedząc który boli bardziej
za oba gorsety ( wypić ? = że są )

... ale zostało jak jest ... pozdro :))

dziękować

za plamki
obwarzanek blednący
światło

latanie we śnie
skrzydło mało wprawione
chodzenie

twarde kręgosłupy
nie wiedząc który boli bardziej
za oba

niekiedy potrzeba trzaśnięcia (trząśnięcia(?)
by móc nadal mówić
bądź miłościw mnie grzecznemu (zostawiłabym grzesznemu, jednak,
chyba, że to ma być taki wiersz z przekorą..? bo zbyt staje się
kolokwialny- bez urazy). Podm. liryczny zastanawia się, czy ma dziękować czy też nie...Podobno za wszystko trzeba, tak podpowiadam, J.




... hm ... Judysiu - Trzaśnięcia = jak trzaśnięcie, złamanie kręgosłupa, bo taki mam autentycznie i chodzę w gorsecie jewetta - już to pisałem ( aha i cieszę się, że chodzę ) :))))
... i ma być Cz = grzecznemu - już o tym pisałem Innocentemu gdzieś powyżej , ale ok , jeszcze raz...
... jestem za cywilizacją życia dlatego tam jest CZ . Ćwiczę to od wielu, wielu lat ( od kiedy mój starszy syn szedł do komunii i tak przekręcał paciorek " bądź miłościw mnie grzeCZnemu " - a ma już chyba z ...dzieści kilka lat :)))... i uwierz mi , że mimo próby zmiany przez tyle lat samemu zdarza mi się tam usłyszeć SZ , choć mówię CZ - tak silnie jest to zakodowane przez Czarnych , tych na Ż ( co się nie wymienia ich nazwy żeby nie być posądzonym o ksenofobię ) :))) Ponadto ważną dla mnie rzeczą jest wybaczenie sobie błędów ( mogę następną razą postąpić inaczej, ale nie muszę się do końca życia dołować, że grzeSZny - " Świeżość ":)) ) = " Wczoraj do ciebie nie należy. Jutro niepewne ... Tylko dziś jest twoje. -Jan Paweł II (Karol Wojtyła) " a dodam jeszcze słowa ( już nie pomnę kogo ) że " największą przywarą człowieka jest to, że odradza się nawet po najgłebszym niepowodzeniu " - tu mi współbrzmi Twój wiersz " Świeżość " :))) .... więc carpe diem. A ja nie mam zamiaru pracować na życie pozagrobowe, choć staram się być grzeCZny :)) i zdecydowanie jestem przeciw cywilizacji smierci. Dlatego między innymi cenię sobie kawałki typu " Folwark Orwella " Krzycha Kurca, czy Twój o " Świeżości " ( mam nadzieję, że nie obrazi się za zmiękczenie imienia w pseudo lub rzeczywistym imieniu, którym się podpisuje), gdzie przynajmniej po części ta cywilizacja jest zauważana i odsłaniana ( i dziękować za to , że być może ktoś otworzy lub być może przetrze ze zdziwienia oczy ) - choć to co napisałem ja i Krzysztof to tylko wierzchołek góry ) :)))
...podmiot liryczny jeszcze się rzeczywiście nie zdecydował czy tylko dziękować, czy również się upić
( " jedynie co warto ... to upić sie warto " :))) ... choć podpowiadasz, że tylko dziękować ?
...a swoją drogą chiba jednak wpiszę duże Cz do tekstu = żeby wszyscy nie pytali czy to aby nie pomyłka i czy to aby nie przekora ? - co o tym sądzicie ??? pozdro:)) dla wszystkich czytających






Zdzisławie wreszcie Cię zrozumiałam(:(:(: o ty jeweecie. No mniejsza z tym. Życzę w takim razie dużo zdrówka i jak najwięcej nadzei i wiary w lepsze dziś, jutro. Wiersz " świeżość" na zachęcać do wiary,a nie do nie wiary(pokazuje wybór człowieka), to tak gwoli wyjaśnieniom. Nie każdy zna te dwie cywilizacje, chociaż jak pisałam ten wiersz, ani przez myśl mi nie przeszedł ten temat, jednakże zgadzam się, że można go wpasować w temat cywilizacji życia i śmierci. Jestem za życiem(:(to tak prywatnie). Mam nadzieję,że teraz jest wszystko jasne jak słoneczko J. serdecznie
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


.. dziękować za interesujący i że zastanawia :)) ... a drugi to nie skrzywiony ( choć czasem jest ) tylko moralniak, a niekiedy jego gorsetem jest kac ( nie jak w moim przypadku jewetta ) :))
... jeśli chodzi o formę to może i masz rację, że można pomyśleć inaczej :)) - ale ja jestem ( jak zwykle ) początkujący w białym. Kieruję się jedyną zasadą podpowiedzianą mi niegdyś tu na forum ( ze sto lat temu ) przez Krzycha Marka ... " biały - to taki rebus, że im więcej wytniesz czarnego tym jest lepszy i bardziej podatny na domysły czytających " ... :)) ( to jak w polityce = że zostało już samo białe i domysły - co adwersarz miał na mysli hi hi hi ) - a ponadto nie posiadam żadnych: szkół , kolokwiów czy warsztatów w pisaniu :)) = każdy wiersz, utwór jest pierwszy :)) a o formę ponoć ( nie lubię tego wielkiego słowa ) " zawsze " można się spierać :)) ... hi hi hi nawet nie wiesz ile " za " powywalałem, i że " plamka żólta " i że otęcha i jeszcze miałem jeden dylemat
" za twarde kręgosłupy
nie wiedząc który boli bardziej
za oba gorsety ( wypić ? = że są )

... ale zostało jak jest ... pozdro :))

dziękować

za plamki
obwarzanek blednący
światło

latanie we śnie
skrzydło mało wprawione
chodzenie

twarde kręgosłupy
nie wiedząc który boli bardziej
za oba

niekiedy potrzeba trzaśnięcia (trząśnięcia(?)
by móc nadal mówić
bądź miłościw mnie grzecznemu (zostawiłabym grzesznemu, jednak,
chyba, że to ma być taki wiersz z przekorą..? bo zbyt staje się
kolokwialny- bez urazy). Podm. liryczny zastanawia się, czy ma dziękować czy też nie...Podobno za wszystko trzeba, tak podpowiadam, J.




... hm ... Judysiu - Trzaśnięcia = jak trzaśnięcie, złamanie kręgosłupa, bo taki mam autentycznie i chodzę w gorsecie jewetta - już to pisałem ( aha i cieszę się, że chodzę ) :))))
... i ma być Cz = grzecznemu - już o tym pisałem Innocentemu gdzieś powyżej , ale ok , jeszcze raz...
... jestem za cywilizacją życia dlatego tam jest CZ . Ćwiczę to od wielu, wielu lat ( od kiedy mój starszy syn szedł do komunii i tak przekręcał paciorek " bądź miłościw mnie grzeCZnemu " - a ma już chyba z ...dzieści kilka lat :)))... i uwierz mi , że mimo próby zmiany przez tyle lat samemu zdarza mi się tam usłyszeć SZ , choć mówię CZ - tak silnie jest to zakodowane przez Czarnych , tych na Ż ( co się nie wymienia ich nazwy żeby nie być posądzonym o ksenofobię ) :))) Ponadto ważną dla mnie rzeczą jest wybaczenie sobie błędów ( mogę następną razą postąpić inaczej, ale nie muszę się do końca życia dołować, że grzeSZny - " Świeżość ":)) ) = " Wczoraj do ciebie nie należy. Jutro niepewne ... Tylko dziś jest twoje. -Jan Paweł II (Karol Wojtyła) " a dodam jeszcze słowa ( już nie pomnę kogo ) że " największą przywarą człowieka jest to, że odradza się nawet po najgłebszym niepowodzeniu " - tu mi współbrzmi Twój wiersz " Świeżość " :))) .... więc carpe diem. A ja nie mam zamiaru pracować na życie pozagrobowe, choć staram się być grzeCZny :)) i zdecydowanie jestem przeciw cywilizacji smierci. Dlatego między innymi cenię sobie kawałki typu " Folwark Orwella " Krzycha Kurca, czy Twój o " Świeżości " ( mam nadzieję, że nie obrazi się za zmiękczenie imienia w pseudo lub rzeczywistym imieniu, którym się podpisuje), gdzie przynajmniej po części ta cywilizacja jest zauważana i odsłaniana ( i dziękować za to , że być może ktoś otworzy lub być może przetrze ze zdziwienia oczy ) - choć to co napisałem ja i Krzysztof to tylko wierzchołek góry ) :)))
...podmiot liryczny jeszcze się rzeczywiście nie zdecydował czy tylko dziękować, czy również się upić
( " jedynie co warto ... to upić sie warto " :))) ... choć podpowiadasz, że tylko dziękować ?
...a swoją drogą chiba jednak wpiszę duże Cz do tekstu = żeby wszyscy nie pytali czy to aby nie pomyłka i czy to aby nie przekora ? - co o tym sądzicie ??? pozdro:)) dla wszystkich czytających






Zdzisławie wreszcie Cię zrozumiałam(:(:(: o ty jeweecie. No mniejsza z tym. Życzę w takim razie dużo zdrówka i jak najwięcej nadzei i wiary w lepsze dziś, jutro. Wiersz " świeżość"-stąd taki tytuł też,ma zachęcać do wiary,a nie do nie wiary(pokazuje wybór człowieka- w tym odradzaniu się), to tak gwoli wyjaśnieniom. Nie każdy zna te dwie cywilizacje, chociaż jak pisałam ten wiersz, ani przez myśl mi nie przeszedł ten temat, jednakże zgadzam się, że można go wpasować w temat cywilizacji życia i śmierci. Jestem za życiem(:(to tak prywatnie). Mam nadzieję,że teraz jest wszystko jasne jak słoneczko J. serdecznie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Hmm..Ty też czasem w tą stronę się uśmiechasz(?)(: (: (: - to uśmiechy takie moje(apropo każdy uśmiecha się inaczej!), nie przywdziałam uwagi na to, chociaż smuteczki toto nie są,J.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Idę do ciebie po trochę relaksu by pomnożyć myśli i spaść w wir  upojnego snu   następny dzień pisze swoje wiersze o niedalekiej przyszłości i patrzy na stos wielkich informacji   próbowałem się zmienić jednak świt zmieniał się w pył i odchodził za noc gdzie szukał kilku słów.
    • @Dekaos Dondi „Czy bywa tak, że to, co zasłania światło, jest ważniejsze od blasku, który może oślepić”. Światło oglądane przez pryzmat ciemności ciekawy tekst w naszej paranoi przed światłem.
    • Pozwolę sobie odnieść się do faktów historycznych, bo w dyskusji pojawiły się stwierdzenia, które nie są zgodne z źródłami. Polowania na czarownice oraz skala przemocy religijnej była głównie domeną sądów świeckich w Europie (XVI–XVII w.), nie Inkwizycji. Szacunki współczesnych historyków są następujące: – polowania na czarownice: ok. 40–60 tysięcy zabitych (głównie sądy świeckie) – Inkwizycja (łączna skala): ok. kilkanaście do 50 tysięcy egzekucji – krucjaty: ok. 1–3 miliony ofiar (wszystkie strony konfliktów łącznie) Powyższe liczby nie są “opinią”, tylko konsensusem badań historycznych (XX/XXI w.). Jeżeli w wierszu pojawiają się zdania: „tylko ubodzy dostąpili spotkania z Nim” to to również stoi w sprzeczności z Ewangelią i faktami historycznymi — bo Jezus rozmawiał również z bogatymi, faryzeuszami oraz elitą. W dyskusji pojawił się także wątek współczesnej polityki. Tu także warto zostać przy faktach: – Kościół jako instytucja nie zawsze opowiadał się po stronie wolności – sojusze z władzami autorytarnymi występowały wielokrotnie w historii Dlatego proponuję rozdzielić: wiarę osobistą → może być autentyczna, głęboka narrację instytucjonalną → bywała w historii sprzeczna z etyką To jest jedynie przypomnienie, że: fakty są weryfikowalne — opinie nie muszą być.
    • W kruchości malutkie myśli  Podziwiają rozrost sił odwagi  Rozświetla umysł ich liczba  Nieskończona, rozwibrowana Wielka moc nagich liści  W której Bóg żył drzewa pradawne    Wpuszczone w korzeń  Znaczenie chwil wraz z wzrastaniem Zmienne jakby edytowane Odkrywamy koronę na tej suchej drodze  Czasami w zabawie  Czasami poważnie  Proste rymy tworzą bajkę    Przepastne głębie wydarzeń  Przez nas nie zrozumiane  Boskie wobec nas pragnienia  Trudne zadanie  Wydobyć potencjał nasienia    W refleksji ubieramy się uważnie  Wkraczając wprost do wnętrza ukrytego celu  Zabierając te wglądy w podróż doświadczenia  Czuć już  Bezruch dni w centrum istnienia    Zamykając przeróżne drzwi  Zawsze od relacji w kontemplację samotną  Zwykłe działanie  Cierpienie znoszone z codzienną godnością    I tu słychać nasze piosenki  Echa wzruszeń i wydarzeń  Słychać podziw  Ból ujety  Zajęte przestrzenie ego przeklętym    Naprawianie złego  Od głębokiego lasu Do poczucia zwykłego  Że umrze gdyż się narodziło  Było jest i będzie    Łóżko ogień drewno  Troska posiłek sedno    Blisko niewiedzy  Tkwi sen i spotykam miłość    Puszczam dłoń młodości zżytą z wiecznością       
    • @Berenika97 Dla Fizyki nasz nowy partner z Mechaniki Kwantowej jest bardzo niewygodny.:)) Udany wiersz.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...