Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wiosna


Rekomendowane odpowiedzi

Liść wiosenny jaskrawą zielonością
wysmukla koronę przyszłej obfitości,
słońce promienieje plamkami złota,
płyn w żyłach nabiera żywotności.

Przywykliśmy do siebie przyjacielsko,
nie wytykamy błędów, tylko lepsze.
Mamy więcej, niż inni, bo dobro,
co krzepi mnie i ciebie codziennością.

I tylko żal na dnie,
że coś straciliśmy.
Można by więcej,
z tamtym dreszczem.

Gdzie ta magia, co z początku
sprawiała, ze byliśmy pełnią?
Gdzie absolut, był w nas,
roztaczał się na zewnątrz?

A teraz tkwimy w przyjaźni,
istotne obchodząc w milczeniu,
to co stłamszone, zastałe,
rozmywa się w podzieleniu.

Czy rzeźbiąc w kawałku drewna
myślisz też o tej głębi,
którą mieliśmy, nie mamy,
co chyłkiem odeszła, jak pewnik?

O tym, jak cię pieściłem,
o sercu całym w ogniu,
o płomieniach rozkoszy,
o naszym istotnym dobru?

To opiewali przez wieki,
co wiele par postradało.
Ty i ja, nasza miłość,
czy to mieliśmy, było?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pani Lourds, ja moge Pani przepuscić ten tomik przez firmę. Nie ma sprawy. Ale nic więcej nie mogę ani nie umiem. Mogę zamówić druk, rozliczyć się z tego i tyle. Na składaniu się nie znam i klisz Pani nie zrobię. Zachęcam, by nie rezygnować, bo pomysł nie jest zły. Byle do końca roku to zrobić, bo potem wyjeżdzam na stypendium do Danii i firmę zawieszam. Proszę nawet, by Pani zainwestowała w swój pomysł, bo to rzadka i hojna oferta dla poetów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...