Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wiecznie głodna


Rekomendowane odpowiedzi

menu układasz własną zmysłowością
mówisz że zbyt mało mnie w tobie
i że znamy się tylko
z wiosennych wyjrzeń przez okno

przecież się staram
zawsze możesz odgryźć kawałek
albo mnie nawet uduś
tylko wcześniej daj się zgwałcić

do teraz dopisujesz jutro
nasz tytuł jest gdzieś między słowami
w tej ciszy przytul się mocno
wiesz jak kocham twoje duże oczy
niech dotyk będzie hymnem naszej poezji

potem pójdziemy na spacer
aleją kasztanów
oboje w tym samym kierunku
nie musisz zakładać mi smyczy
w dniu w którym cię poznam
nie zamierzam nigdzie uciekać

by przypieczętować nadzieję
spróbuję otworzyć na oścież twoją księgę
działasz na mnie dlatego ostrzegam

w nocy stracę kontrolę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...