na do widzenia

[Kraft_]

zaginiona na ulicy zakazanych owoców
podzieliłaś mnie
na kilka etapów zabijania
śpiewając ballady o nieśmiertelnym pięknie

odnaleziony w poczekalni miłosnych urojeń
w twoich ramionach
umieram powoli
prowadząc dialog ze swoim cieniem

[Gość]

No tak. Nie ma to jak "dialogi na cztery nogi".

To jest bardzo wprawne i współczesne:

"poczekalnia miłosnych urojeń"
"ulica zakazanych owoców".

Jak to mówią: cool.

[Kraft_]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

no to Andrzeju, jak to mówią:

i wilk syty i menchaster city ;)

pozdr.

[Gość]

Żartowałem wprawny poeto ;)

[Anna_Para]

Zawsze wpadam tu "przez przypadek", bo nie mój dział, i nie bardzo się czuję uprawniona:)

Tak jest i tym razem.

Z przyjemnością odnajduję dobry tekst i chwalę.

Pozdrawiam,

Para:)

[Kraft_]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

czy to przekąs jakiś?
nie jestem wprawny, ale się staram ... wprawny, heh ;)

[Kraft_]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Aniu ja tez tu rzadko wpadam, bo nie zaliczam sie do tych wprawnych , a jak widać panują tu jakieś dziwne hierarchie wartości, najpierw trzeba chyba dostać pozwolenie i medal, potem można pisać ... za pozwoleństwem .... hehe, dobrze, że do łagrów nie zsyłają ... ;)))

pozdrwiam ciepło i cieszę się, że do mnie wpadłaś :))))

[Mirosław_Niewierszyn]

O! Piotruś Pan!

[Kraft_]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

o ... niewierszyn ;)

[Mirosław_Niewierszyn]

Tak. Na wszelki wypadek, PP w pierwszej części zgubił swój cień.