Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dla profesorów koneserów
krytyków sztuki i innych mądrali
śmieszne zadanko z podstawówki
neurony lekko wam rozpali

trzy drużyny każda gra z każdym
kto z jajogłowych powiedzieć umie
po ile spotkań rozegra każda
i ile meczy rozegrają w sumie

ot geniuszu liryczni władcy
pod kopułką ze dwieście IQ
czy nadążycie rozgrzać zwoje
zanim policzę do stu

Opublikowano

jak rozumiem tekst prześmiewczy z podskórnym wyrzutem wobec akademickiego środowiska fachowców uzurpujących sobie wszechwiedzę na tematy artystyczne i literackie ;) skoro trafiłem z odczytem to podoba mi się takowa perspektywa - sam niejednej impertynencji profesorskiej musiałem wysłuchać...
rymy konsekwentnie poprowadzone aczkolwiek jakoś specjalnie się nie wyróżniają, pozdro

Opublikowano

Dobry wiersz i jeszcze lepsza zagadka, a każda z każdą rozegra (po) tyle meczów, ile będzie trzeba rozegrać, do (tyle zwycięstwa, co) okrzyknięcia zwycięstwa. Czyli do skutku, czyli do zwycięstwa jajogłowych, albowiem zwycięzca może być tylko jeden (czyli ta drużyna /z tą drużyną/ która rządzi). Pozdrawiam

Opublikowano

proste zadanko, ładnie zrymowane
czekasz, by ktoś odpowiedzi udzielił
trzy po dwa, dwa po trzy - zrachowane
nikt jeszcze gola w Twą bramkę nie strzelił

gdy celny wynik padnie - w nagrodę
dasz profesorom i tęgim głowom
na słów i rymów liczenie - zgodę
i wnet wymyślisz zagadkę nową?





bynajmniej nie uważam siebie za władcę liryzmu i dwieście IQ też pewnie nie mam - jednak rozbawiłeś mnie nieco tą zagadką... toteż pozwoliłam sobie "rozgrzać zwoje"... nie licz do stu - to za mało!!! ;-)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



sto już dawno minęło, więc przestałem liczyć :)))
pozdr.

ale jeśli dałeś odpowiedź tym wierszem, to informuję, że jest błędna :)))
Opublikowano

heh... nie, nie... ja też potrafię czytać między wierszami... i podoba mi się ta lekka ironia...

żadnej odpowiedzi wszak nie potrzebujesz -
każda to pudło: myślisz! - nie rachujesz.


Z mojej strony to też była cyniczna... rymowanka, ot, tyle!

Opublikowano

Ciekawa zagadka.
Zawsze byłem cienki bolek z matematyki. Na sporcie też się nie znam, ale jeśli są trzy drużyny 1,2,3, każda zagra z każdą i nie ma żadnych dodatkowych zasad rozgrywek, to na chłopski rozum będą trzy mecze, w których każda z drużyn zagra dwa razy, np wg schematu:
1 z 2
2 z 3
3 z 1
Nie wiem czy to jest rozwiązanie, ale i tak upłynęło więcej niż dwie minuty od przeczytania.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...