Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Patrzę tylko

w moim spojrzeniu
roznegliżowane marzenia złudnie głodne obrazów
stabilność szacunku ramienia i drzwi od taksówek
delikatność opuszków tańczących rytmem piazzolli
twoja nagość
ale nic nie będę zmieniał przymykając powieki

Opublikowano

Dyźku ka, to bardzo piękny wiersz, subtelny, delikatny i pełen tęsknoty za marzeniem, wspomnieniem, mirażem. podpięta piosenka pasuje jak ulał. jest w wierszu tajemnica, która przyciąga i nie daje odejść. gratuluję i pozdrawiam.
S.

Opublikowano

Nadmiar treści merytorycznej. Nie wiadomo na co zwrócić uwagę i jak sensownie (mimo nieskomplikowanego zestawienia: "patrzę - powieki" powiązać koniec z początkiem.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jak spółką tak uważacie, to tym bardziej musze w skromność zacząć sie oblekać by z zadowolenia
negliżem próżności do spółki z gazowana wodą nie wchodzić
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nikogo nie zmuszam, by się podobało i aby treści szukał w każdym wyrazie. Proszę jedynie, kolego, byś zechciał się pochylić, nie nad wyrazami, a nad wyrażeniami i tam szukał treści merytorycznej. Dla przykładu: jeśli poczytasz tytuł "Patrzę tylko" z całym ostatnim wersem: "ale nic nie będę zmieniał przymykając powieki" lub choćby z ostatnim wyrażeniem: "przymykając powieki", to jakiś sens łatwiej znajdziesz. Dziękuję za wnikliwe uwagi. Zapraszam pod następne wiersze i pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Z Tobą się przekomarzał nie będę, bo to dla mnie ważny wiersz. Dziękuję i cenie Twoją opinię bardzo, pozdrawiam



:))))
a co to za dyskryminacja!!! SIE NIE ZGADZAM! przekomarzać mi się tu zaraz! :)))))

p.s. ładnie patrzysz, co tam gadać!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • wyobrażał sobie człowiek nie wiadomo co gdy jesień szczodrze częstowała miodowymi cukierkami z kradzionego   mówiła - jestem czekam światło czepiało się rąk   myślał - przezimuję w tym przytulnym wierszu   a to tylko kolejny opuszczony dom ostatnie słowo dopala się gdzieś w kącie łagodność nagle obca oblepiła słodkawym zaciekiem strzaskany wykusz   tego oswojenia nikt nie weźmie na siebie   są jednak niekończące się drogi szlaki trasy przez kolejne północe są inne imiona które wejdą w nawyk   wystarczy otrzepać się z liter i obrazów pozwolić aby wiatr nagle   spłoszył     Pusty dom - Tie break/ sierpień 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Dekaos Dondi   Spacer w krainie czarów na krzyżówce T trzech wierszy :)
    • @huzarc  Rozkłady codziennych pociągów mają potencjał na spokój i równowagę, ale są bez znaczenia... wobec spotkania z absolutem .
    • Spotkali się przypadkiem, jak dzień i noc. On z głową w chmurach, z sercem, które czuje wszystko naraz. Nie szukał relacji, tylko połączenia. Takiego, które budzi w środku spokój, a nie tylko daje obecność. Dla niego miłość to nie plan to droga, przez którą uczysz się siebie. Ona z ziemią pod stopami, z sercem, które bije w rytmie rozsądku. Nie szukała magii, tylko równowagi. Dla niej związek to coś, co ma działać jak dobrze zbudowany dom: stabilny, logiczny, przewidywalny. Nie ufała uczuciom, bo wiedziała, że potrafią zwieść. On widział w niej duszę, Ona w nim emocję. On chciał czuć, Ona chciała rozumieć. I choć przez chwilę ich światy się zetknęły jak nocne niebo ocierające się o brzask to oboje czuli, że ten moment nie może trwać wiecznie. Nie dlatego, że czegoś zabrakło. Ale dlatego, że miłość potrzebuje wspólnego języka. A oni mówili różnymi równie pięknymi, ale nieprzetłumaczalnymi. On odszedł z sercem pełnym uczuć, których nie mógł wypowiedzieć. Ona została z myślą, że to wszystko było zbyt skomplikowane. I choć każde poszło w swoją stronę, to w pewien sposób oboje wiedzieli że ta historia była potrzebna. Bo on nauczył się, że nie każda głęboka więź musi trwać wiecznie. A ona że nawet najlogiczniejszy świat potrzebuje czasem odrobiny magii.
    • Mówisz "tak" Mówisz "nie"   Potem słyszę  Myśli twe    Odbijają się  Tak nagle    Echem od czterech ścian       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...