Liryczny_Łobuz Opublikowano 8 Marca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2012 Chociaż codziennych spraw Oplata mnie gęstwina I o Niej zapominam To wcale nie zapominam Bo tam - w drugim pokoju Wciąż siedzi, z książką w dłoni Obok drink, popielniczka Kot się w pościeli wałkoni Lecz przecież wiem - gdzieś jest Nie z nami - bo jeszcze sama Na policzkach róż Na rzęsach tusz Delikatna jak porcelana Uśmiecha się i czeka Moja Mama.
Marusia aganiok Opublikowano 8 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2012 a w maju "Dzień Matki":) Jeśli pozwolisz zabiorę go do "ulu" ? Bardzo mi się podoba:) Pozdrawiam. Ma.
Liryczny_Łobuz Opublikowano 8 Marca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2012 Oczywiście Marusiu - bierz jak swoje - dziś przecież Dzień Kobiet, a to taki inny - Dzień Matek . Trzymaj się ciepło - Marek
Grażyna_Kudła Opublikowano 9 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2012 Nie z nami - bo jeszcze sama Wierszyk bajkowo - życzeniowy. Są takie sfery naszego życia i nieżycia, że tylko wiara w czary, cuda - pomaga jeszcze twardo stąpać po ziemi. I nic, bardziej od bajek, nie przypomina nam dzieciństwa, bezpiecznego, bo pod najcudowniejszą opieką. A zacytowany fragment wybrałam sobie ze względu na wielką troskę o samotność "nieobecnej" i obietnicę. Zazwyczaj skupiamy żal na sobie, na własnym osamotnieniu po odejściu kogoś bliskiego, peel - nie. I tym mnie urzekłeś... Pozdrawiam, Łobuzie. :)
Liryczny_Łobuz Opublikowano 9 Marca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2012 Dziekuję Ci Grażynko - ta troska o Nieobecną, może wynika z mojej płci. To dziewczyny-kobiety chcą i są bardziej niezależne psychicznie i tym samym bardziej skupione na sobie. Popatrz na wiersze kobiet i mężczyzn. My aż tak nie analizujemy swojej psychiki. A poza tym jestem jedynakiem (chociaż chyba bez wielkich wad tej nacji) i tym samym bardzo związanym z mamą. Oczywiście w czasie jakiś nieporozumień ZAWSZE brałem stronę swojej żony i dzieci - ... zresztą takich scysji było bardzo, bardzo mało. Tak, że myślę, iż ona naprawdę "czeka tam na nas" z uśmiechem.
NOWA Opublikowano 9 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2012 Wzruszajacy, przypomniał mi moją mamę. Pozdrawiam:)
Liryczny_Łobuz Opublikowano 9 Marca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2012 Dziękuję Paulo. Ale może już czas przestać tu "robić za nową" ? Czytałem Twoje wiersze - faaajne i wesołe! Może napisała byś kilka dla mojego wnuka :)) Ja próbowałem, ale to bardzo trudne. Pozdrawiam - Marek
Ewa_Kos Opublikowano 10 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2012 dużo bym dała, żeby być adresatką takiego wiersza; tyle w nim ciepła i prostoty! Piękny wiersz:)) Serdecznie pozdrawiam:) E.K.
Liryczny_Łobuz Opublikowano 10 Marca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2012 Ewo, jesteś przecież PRAWDZIWĄ poetką. Bądź tylko Prawdziwą Kobietą - a na pewno dostaniesz nagrodę . Jak nie Tu to Tam :))) Bardzo lubię Twoje wiersze :) Liryczny (dzisiaj) Marek
Nata_Kruk Opublikowano 11 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2012 Wszystko co o mamie, którą zawsze się pamięta, jakkolwiek by to wyglądało, wywołuje u mnie pewien smutek, tym bardziej, jak tej osoby już nie ma. Łobuzie, miło było przeczytać, że ta wyżej.. czeka. Pozdrawiam... :)
NOWA Opublikowano 13 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2012 Kim jesteś Łobuzie Marku? może jakaś lekka podpowiedź w bramce nr1, jakieś inicjały? Muszę mieć taki nick, bo paula było zajęte. Pozdrawiam serdecznie:)))
Liryczny_Łobuz Opublikowano 13 Marca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2012 Natko - dziękuję. Pamięta się tak czy siak - ale z czasem pustka sie powiększa a nie pomniejsza. Nie wiem jednak - czy naprawdę ktoś tam będzie czekał ... oby. O "tamtym Świecie" napisałem kiedyś w Epitafium po Farrah i Michaelu.: www.poezja.org/wiersz,71,124486.html Przeczytałem Twój trudny wiersz " Pacierza myśli rozsypane" Dla mnie to wiersz o bezmyślnym "klepaniu paciorków" i ... "złym dotyku". Nie wiem - może się mylę. Ja jednak uważam (wybacz), że autor ma się tak długo męczyć - żeby czytelnik już nie musiał :) Ale to chyba jeszcze "stara szkoła" poezji. Teraz nic i nigdzie nie obowiązuje - co ma swoje dobre i złe strony. Pozdrawiam już wiosennie - Marek
Liryczny_Łobuz Opublikowano 13 Marca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2012 Paulo (zaciekawiona) - ostatnio tu rzadko zaglądam, toteż jakoś nie "wpadliśmy" na siebie - i nie wiem także co to owa "jedynka" gdzie miałbym Ci wyjaśnić jaki to ze mnie Łobuz, i jaki potrafię być Liryczny :) Podam Ci może (niech przemówi pióro:)) - przykłady na tę i tamtą stronę mojej duszy. Przykłady "liryzmu": www.poezja.org/wiersz,60,124767.html www.poezja.org/wiersz,71,95709.html www.poezja.org/wiersz,1,104149.html A teraz bardziej "łobuzersko": www.poezja.org/wiersz,60,95524.html www.poezja.org/wiersz,60,124829.html www.poezja.org/wiersz,71,95649.html Cieplutko ... M.
Sylwester_Lasota Opublikowano 16 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2012 uroczy wiersz :) chociaż mama zupełnie inna od mojej. kłaniam się i pozdrawiam :)
Liryczny_Łobuz Opublikowano 25 Marca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2012 Dziękuję Sylwestrze, ale sądzę, że w swojej miłości - wszystkie Mamy są takie same. Pozdrawiam - Marek
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się