Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

noszę imię po ojcu najbliżej było mu do podłogi
jak mi do pustego łóżka

nikogo w zasięgu tylko opuszki zimne
i nadchodząca biel choć wciąż pochmurnie

wystygłe piersi przybierają kształt butelki
miedzy mną a wieczorem nic się nie zmienia

uścisk wciąż rozluźnia pozwala przemilczeć siebie
bez zabarwień i zapachów płynnie uciekam w spokój

mógłby stanąć czas bez dna bez przebudzenia

Opublikowano

Hoff, nie zgadzam się. Słowo "spokój" ma większą siłę nośną, jest bardziej elastycznym polem w momencie, gdy chcesz uczynić jedno słowo targiem ambiwalentnych znaczeń. przykładowo "letarg" byłby tu czymś zamykającym sprawę jako beznadziejną, tymczasem "spokój" - paradoksalnie - wzbudza niepokój przez to właśnie, że nie jest słówkiem wartościującym... i chyba właśnie ma ten niepokój wzbudzać. pozdrowienia dla Autorki ;)

Opublikowano

Jak MNIE do pustego łóżka. Na pewno jest błąd.

Co jest: "opuszki zimnie" ?

Wystygłe piersi są bardzo śmieszne :)! Butelkowe!

Niestety - ten tekst jest pozbawiony poytywnego czegokolwiek.

Zostawiam pozdrowienia. e.

Opublikowano

często trudno jest odkryć piętno jakie wywierają na nas relacje z naszymi rodzicami. dokonanie tego, to duża sztuka. nie zawsze i nie dla wszystkich możliwa. jednak w pewnym momencie konieczna, jeśli komuś zależy na dalszym, osobistym rozwoju. i myślę że nie jest konieczne wyrywanie się spod zakodowanych zachowań, uciekanie przed nimi, bo próbującego to zrobić one w końcu dopadną, ale samo ich sobie uświadomienie i dalsza praca nad sobą w tej świadomości. bez tego osoba będąca np. DDA jedynie zapętla się i często, nierozumnie starając się uciec przed przeszłością, wpada w podobne tarapaty jak rodzic/e. w tym kontekście wiersz oceniam wysoko. jak dla mnie wszystko w nim gra: klimat, forma, i treść.

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • zrobiły we mnie swoje  niedługo czekać  aż zerwę się im  jak ze smyczy         
    • @Maciek.JBardzo dziękuję za cenną uwagę.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ja czytałem głośno: Na zatwardzenie niech pan coś mida! Z przyjemnością uzupełniam wpis o Twoją Maćku wersję. Mniej może ona rozkazowa, ale akcent jest tam gdzie trzeba. Pozdrawiam serdecznie.
    • @Berenika97 no piękne! Słowa jak flirtujące duszyczki – nigdy nie usiedzą na miejscu.
    • Pisanie*             Zamiana językowej różnorodności na ubóstwo przekazu myśli miała nieprzypadkową rewolucję: z początku powoli i wkrótce - z impetem jak ośmiornica wlazła na internetowe obszary - stale, konsekwentnie i upierdliwie nadal anektuje coraz większe obszary naszej rzeczywistości internetowej.             A redukcja mówionego, pisanego i śpiewnego języka wciąż postępuje, zapanowało skrzętne liczenie używanych słów, oszczędne szafowanie ich różnorodnością - jęła obowiązywać  łaptologia.             Tekst musi być skonstruowany bez językowej biżuterii - metafory, porównania i innych artystycznych ozdobników - one poszły paszoł won i modne jest podawanie na tacy byle czego - bylejakości, a nieobecność spekulacji, domysłów i niedomówień - czy też jakichkolwiek myślowych procesów - odarły poezję, prozę i prozę poetycką - klasyczną mowę wiązaną z dotychczasowego sensu.            Ludzie, którzy nie potrafią ułożyć byle zdania - zaczęli stosować relatywną logikę i w sposób gładki zmieniają to - co popadnie, a czego nie mogą - obśmiewają i wymyślili nowy sens wypowiadanych słów - odtąd styl nie może już być kwiecisty, arabeskowy i kwitnący - taki od razu wędruje pod ostrze gilotyny.             Ich zdezelowane sądy od razu chwyciły wiatr w żagle i poczęły surfować po morzach, jeziorach i oceanach odważnych spekulacji i stwierdzili, że nastała korzystna moda na używanie sztampy - trzeba być pojmowanym bez żadnego tam - ale, a idee należy głosić językiem obfitym w ogromne uproszczenia - w iście gołosłowną pustkę.             Uznali, że słów o rodowodzie przestarzałym - nie należy używać i ogłosili zwycięski zmierzch metaforycznych sformułowań, zaczęli bić w surmy zbrojne - obwieszczając wieczny odpoczynek niestrawnym  tekstom, warsztatom literackim i przydługim zdaniom i w rezultacie poszczególny człowiek zaczął dysponować nieograniczonymi areałami rozsądku.             Z powodu działań językowego rzeczoznawcy, który wtargnął na arenę dziejów, postanowiono wyposażyć piszących w stosowne przyodziewki. I tak się stało. Wnet zaprojektowano stosowne mundurki, a literacki naród prezentował się w nich identycznie, co wyglądało, jakby wyszedł spod jednej sztancy. Kto dał się wbić w to przyobleczenie, ten w niczym nie odstawał od chóru; kląskał i biadał w tej samej tonacji.­   Autor: nerwinka Źródło: opowi.pl
    • Pan             Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, która bezterminowo chroni strategiczne firmy polskie przed obcymi podmiotami gospodarczymi - spoza Unii Europejskiej i nowe przepisy wejdą w życie dwudziestego czwartego lipca.   Źródło: WP Wiadomości              Strategiczne Spółki Skarbu Państwa można znaleźć w mojej ustawie zasadniczej - Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Narodowej.   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...