Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Agnieszko,

miło mi, że czasami wpadasz do moich wierszy. Zmieniłam wprawdzie treść ostatniego wersu, ale to pewnie nie zmieni oceny?
Sama wiesz, że czasem się myśli, że to była miłość, a ktoś Ci wytłumaczy, że to "pomyłka", jak źle wybrany numer telefonu;(

Dziękuję i pozdrawiam,

Para:)

Opublikowano

Nie klasyfikuję wierszy w kategoriał ładny - brzydki. I nie to chciałem Tobie powiedzieć. Każdy utwór jest przekazem autora dla czytelnika. Jeśli jednak nie ma wspólnoty pojęć to nawet najwznioślejszy przekaz zawiśnie w powietrzu. Czy subiektywizm symboliki można podciągnać pod hermetyczoność i subiektywiam jako taki? Z jednej strony one są naturalne bo każdy utór jest odbiciem w nas otaczającego świata. Nie pisałem, że wiersz mi się nie spodobał. Wskazałem Tobie miejsca, w których ja tak bym nie powiedział. Ty masz w sobie swój obraz, a słowa wiersza są zaledwie jego ornamentem. A ja mam tylko te słowa i z nich próbuję odgadnąć co widzisz. Co do blanszowania, to wiem. W całym tym wersie zgaduję ocieplenie stosunków po okresie oziębłości, obojętności. I nie wytknęłem tego tutaj Tobie, tylko pokazałem swoją wizję. Utwór, który owocuje we mnie obrazem jest dobry, bo przyniósł ze sobą treści. Zawsze jest pytanie na ile mój obraz i obraz autora mają wspólne obszary. Słowa sa tylko symbolami. W każdym z nas znaczą nieco inaczej. Wiec czasami można zbudować w sobie coś zupełnie odmiennego od wizji autora. Ale zawsze najwyższą wartością jest myśl. I jeśli uda się do niej przeniknąć utwór jest dobry, a nie ładny czy brzydki. Chociaż, co chciałem jeszcze raz podkreślić, rozwinięcie tej myśli jest zależne od sumy naszych doznań, doświadczeń i wiedzy. Pozdrawiam szarobury :)

aha : "Filozofia radości"

http://www.pozytywnawrozka.pl/viewtopic.php?f=11&t=15

no i jeszcze "Głupawka" :

http://www.pozytywnawrozka.pl/viewtopic.php?f=11&t=14&p=205#p205

Opublikowano

"Filozofia Radości", wyjąwszy "wieczorne pagody" jest przepiękna. Ale najpiękniejszy jest "Chat Noir". Przemawiasz w nim tak do czytelnika, że gotów jest się zakochać w obrazie autorki. Pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 To głęboki i piękny wiersz o odpowiedzialności, wyborach i naturze ludzkiego cierpienia. Anafora na literę "G" jest tu niezwykle wyrazista - brzmi jak mantra, która zmusza do zatrzymania się przy każdym słowie. Podoba mi się ta odmowa łatwego oskarżania -"Gabaryty dobra czy zła, od nas zależy". To mądra odmowa podziałów pokoleniowych i wskazywania palcem. Piękne obrazy są w Twoim wierszu. Jest też świadomość trudności ("Grząskość"), ale i jasność, że nie ma niewinnych widzów - jesteśmy współautorami swojego losu. Jakże mądre słowa!  
    • @andrew ładnie, czule bardzo
    • @Migrena To wiersz pełen zmysłowej poetyckości i głębokiego pragnienia. Twoje metafory są niezwykle piękne i oryginalne. "Morze pije księżyc", "cień pachnie Tobą", "słowo jest ptakiem" - to obrazy, które zostają w wyobraźni, dotykają zarówno zmysłów, jak i duszy. Jesteś między pragnieniem a niemożnością, między bliskością wirtualną a fizyczną obecnością. Niezwykła poezja, magiczna miłość. Pozdrawiam. 
    • @huzarcPodoba mi się ta metafora z aniołem rozdzieranym i wyciskanym jak chmura. Nie chcesz udawać kogoś innego - bądź sobą i maluj apokalipsy! Świetny wiersz! 
    • @Wiesław J.K.Że tak powiem przeczytałem, i moje trzy gr., Brutus uważał iż cnota wystarczy do szczęścia, jego erotyki, bo ponoć pisywał takie, zaginęły. I nie wiem czy jego to boli czy nie, mówmy o teraz, czas przyszły niech będzie nieznaczony. Wstawię tu się za sobą, nie otrzymałeś odpowiedzi i pozwalam sobie :), kultura, kult czy kulturystyka? taki kalaburek słowny. Ból, mam uzasadnione podejrzenie, że stanowi oś dźwigni na wadze świadomości, może to kiedyś rozwinę, bo mam nieodpartą myśl, że ktoś lub coś, uzna wagę piórkową, ciężką - lub będzie ona elektroniczna, sprężynowa, i powstaną z tego cuda cudeńka.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...