Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Skamielina


Rekomendowane odpowiedzi

Skamielina - zachowane w skałach szczątki organizmów, a także ślady ich aktywności.

Przejmujący wiersz, w zestawieniu z tytułem, o peelce, którą cierpienie zamieniło w zimną skałę? Nie, to może być zbyt powierzchowne odczucie, tych, którzy nie znają skali cierpień peelki, a która w środku jest rozdarta, krucha, może stacza wewnętrzną walkę z niesłusznymi oskarżeniami, że nie okazuje żałoby... ale czy trzeba?
Ważne, co ja czuję, tu i teraz, a nie to, co ktoś o mnie pomyśli.
Pod tą skalną powłoką, jest żywa istota i tylko prawdziwi empaci mogą ją zobaczyć.
Pięknie, Oxy.
Pozdrawiam serdecznie, Grażyna.
:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierwsze co mi się nasuwa po przeczytaniu całości, to "nie wszystko złoto, co się świeci", z jak najbardziej kojarzonymi w tym momencie, elementami "dulszczyzny". Ludzka głupota, bowiem, nie ma granic. Niektórzy, nawet wobec największej tragedii, jaką niewątpliwie przeżywają - tu wątpliwości nie ma, nie potrafią poddać się przemożnej chęci do brylowania, często aż do nieprzyzwoitości posuniętej ekspansji uczuć. Wydaje im się, że poprzez "wywalenie" swoich "możliwości" dla oka innych, spowodują jeszcze większe wspólczucie. Korea północna mogłaby służyć za przykład jeszcze większej schizmy, gdyby nie to, że prawdziwa tragedia tkwi zupełnie gdzie indziej. Tam, być może płaczą ze szczęścia, lub ze strachu czy nie będzie jeszcze gorzej.
Świetna robota Oxyvio, pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HAYQ, dzięki! - dokładnie o to mi chodziło w wierszynie! Baaardzo się cieszę, że zobaczyłeś tak dokładnie to drugie denko - to znaczy, że da się je odczytać i jest zrozumiałe! Bardzo się cieszę! Szóstka dla Ciebie z analizy wiersza! :-)))
Co do pozostałych interpretacji, w których Czytelnicy odczuli wyłącznie sferę rozpaczy matki po stacie dziecka - rozumiem przyczyny takiego odczytu: po prostu jesteśmy tak przyzwyczajeni, że w naszej kulturze matka jest święta, a jej uczucia zawsze głębokie, iż rzadko potrafimy dostrzec coś innego, gdy mowa o matce. Niestety nie zawsze ona taka jest, jak byśmy chcieli w naszych mitachi stereotypach.
A druga przyczyna jest taka, że jednak większość z nas - ludzi czujących i tworzących - umie kochac dzieci i ta miłość jest w nas najsilniejszym uczuciem, więc kiedy czytamy o śmierci dziecka i o jego matce nad grobem, od razu czujemy przejmujące współczucie. To naturalne.
Ale, HAYQ, Ty jesteś najwnikliwszym i najuważniejszym Czytelnikiem. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leokadio, bardzo dziękuję za wizytę i dobrą opinię o wierszu. Nie napiszę, że się cieszę, bo to nieodpowiednie słowo - Twoje doświadczenia są prawdopodobnie tragiczne (tak rozumiem). W każdym razie myślę, że dobrze, iż znalazłaś w moim wierszu coś z siebie i może pokrewna duszę?
Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Groby są puste - dla mnie też. Umarli żyją we mnie, nie w ziemi.
Co do śmierci - nie wiemy, czym ona jest, bo nie wiemy, czym jest życie. Dlatego nie można mówić, że śmierć jest albo że jej nie ma - bo czym ona jest? - lub czym jej nie ma?
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Waldemar_Talar_Talar  Dziękuję Waldemarze i pozdrawiam :)
    • @Somalija   Dzień dobry, pani Agnieszko, wiem, iż pani wcześniej podziękowała za rozmowę, a jednak... Wspominała pani o zaatakowanym żołnierzu... Niedawno wyszło na jaw, iż w tym samym miejscu dużo wcześniej doszło do ataku i trzech żołnierzy oddało strzały ostrzegawcze w górę i nielegalni imigranci, de facto: prowokatorzy szkoleni przez bezpiekę białoruską - nie reagowali, więc: żołnierze oddali strzały ostrzegawcze w ziemię i co? Zostali aresztowani przez Żandarmerię Wojskową na polecenia prokuratury (decyzja czysto polityczna), słowem: dużo bardziej chronieni są nielegalni imigranci od żołnierzy polskich i kto za to ponosi odpowiedzialności? Wyborcy, proszę pani, wyborcy... I to wyborcy nie mają prawa winy zwalać na władzę, sami są winni...   Mówiła pani, iż chodziła do gimnazjum (trzy lata), więc: jest pani dużo młodsza ode mnie - skończyłem system osiem klas - szkoła podstawowa.   Łukasz Jasiński 
    • BAJKA KOTA Z MIEDZYŚWIATA   Chłopiec jestący sobie w dawnowie Gdów* króla Gwozdka Królewnostraty W smokowej paßczy smrodu zębatej  Bardzo złośnymi wpisami w sieci Brzydkiemi krzywu lustrami Królewnie przezywosłowy Porwali onej poczucie ładności Królewny teraz-żaby  Odczaru nieznanego  Przez króla nagrodą połowy królestwa Jego wielkiego zachęcony chłopiec I ręki królewny pożaby teraz  Idący ładnoty królewny szukać W paßczy smokowej  Pełnej złych wpisów w sieci Z krzywosłowymi olbrzymami  Rycerzy zżarłymi wszystkich  Walczyć musi nie umiący kłamać  I tym mieczem prawdy  Zamiótłszy olbrzymy do słoika  Takich malutkich  Żabie do zjedzenia jak muchy dałszy  Królestwem i ręką królewny dany Długo i ßczęśliwie żyjący  Wiele przygód miewa  W sieci krzywych lustrów  Wyjścia szukając i nie szukając  Lustra swego.   * por. "gdy" i "gdzie"     @Olgierd Jaksztas

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

          – takim głosem będę teraz pisał, bo to jest mój nareszcie głos... (niejasność była w texcie i jest w czytaniu, a w tej chwili już tego nie zdołam powtórzyć, lecz co innego waży)
    • gdzieś  wibruje w kosmosie sen który przyoblekł się  w ciało   na polanie jodłowej woń leśnego miodu  i szelest jedwabiu   usta w ustach pęcznieją słodyczą   trzepot  motylich skrzydeł preludium  nowej rzeczywistości   w architekturze nieba trwanie    w tęsknocie    
    • @Łukasz Jasiński Myślę, że Viola wtrąciła się do rozmowy, nie dla mnie, tylko dla Pana.    Ja już podziękowałam wcześniej, za wymianę myśli, nazwałam rozmowę miłą i pomyślę jeszcze, jak wcześniej wspominałam o idei humanizmu...    DZIĘKUJĘ

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , za wszystko Może spojrzy, Pan na moje ,,wiersze" trochę inaczej, jako ciekawe kobiece zapiski... mimo wszystko wkładam w nie dużo pracy.... 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...