Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

O, dzika namiętności!
za parę chwil narodzisz się na nowo.
oby tak piękna jaką znamy teraz.

przez rok postarzała,
nowa od-nowa miłosna jesień, nie wiosna.

bo to ona, bliska końca,
przyniosła soczyste kosztele,
pachnące odbitym promieniem
w wypukłościach owocu.

po północy będzie rodzić
o rok starsze wiersze
pisane wespół w zespół

szczęściem.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



banalne szczęście na wagę złota, Jacku. ale to docenia się z kolejnym minionym rokiem, czego i Tobie życzę. bardzo dziękuję za wizytę.
pozdrawiam noworocznie.
S.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dziękuję, Ewo, za czytanie i współuczestnictwo w zaklinaniu czasu, który się cofa u Ciebie??? Najlepszego 2012! serdeczności
S.


ooo matuś, ale gafa; widać mam zbyt wiele zajęć:( Już się poprawiam- oczywiście, że 2012!!! Serdeczności:) E.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dziękuję, Ewo, za czytanie i współuczestnictwo w zaklinaniu czasu, który się cofa u Ciebie??? Najlepszego 2012! serdeczności
S.


ooo matuś, ale gafa; widać mam zbyt wiele zajęć:( Już się poprawiam- oczywiście, że 2012!!! Serdeczności:) E.

a jak tam gafa! pozdrawiam Ewo, po raz drugi noworocznie :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dzień długi, kolejny. Bez tytułu, smaku, treści. Smutny, ciasny, tłoczny  ode mnie samej. Wisi jak mgła między ścianami.  Leżę. Siedzę. Nie ruszam w dal. Czas przemyka bokiem,  nie pytając, czy go potrzebuję. Wczoraj? Jakby było tym samym, co dziś i jutro. Bez znaczenia czasu, godziny, pory. Ciężar ciała?  Bardziej myśli. - Zamykam oczy, w głowie tysiące miejsc, zdarzeń, twarzy. Jestem wszędzie jednocześnie,  lecz niespójnie, chaotycznie, bez porządku zdarzeń, lat i ludzi. Bywam w miejscach,  gdzie działy się początki przygód, gdzie coś się zaczynało lub kończyło. Przemyślam, rozmyślam, wymyślam wersje, które mogłyby się zdarzyć. Jeszcze bardziej  budując korek w głowie. - Znam wielu ludzi. A może ich nie znam? Twarze obce, choć znajome. Bliskie, lecz z innych światów. Nie do mnie, albo ja do nich. Nie pasuję. Lub nie chcę pasować?  Chcę nowych słów. Spojrzeń. Dotyku. Braku lęku. Ciszy bez chaosu. Lecz jestem sama, ze świadomością, że nawet wśród ludzi czuję się inna, obca. - A ja? Szukam. Lecz nie wiem czego. Może siebie? Czasem... Czasem czuję delikatną woń w mgle szarej, przebłysk różu w płomieniach ognia, na głębokim morzu. Śmiech. Taniec. Muzykę. Smak ciepła -  ciepła bliskich. Jeszcze chwilę tu pobędę. Daj mi chwilę. Poszukam. Pomyślę.
    • @Jacek_Suchowicz... wywala mnie z mojego okienka.. nic nie rozumiem. a kleiłam wersy...         chłop w podwórzu - kulturysta ? - w klatce kury gania       to dlatego ciągle brudna no i fetor.... "leci"... ;)       w wyobraźni przędzie nici - by tak przepiórzyca jakaś       ale całkiem na poważnie - woli kury macać   czas ucieka, ale idźmy z nim.. w parze... :) pisząc np. riposty na nasze wierszyki... mnie nie zawsze myśli po torze rymów idą. Jacek, dzięki.  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... i mnie się taki podoba.
    • Dołączam do pochwał.
    • @Migrena dodam jeszcze- czy mogę. Często ludzie muszą wybierać np. ludzie starsi- kupię leki, albo zapłacę rachunki, a gdzie jedzenie? Albo ktoś leżał w szpitalu i wypiszą bo podleczą- a każą dobrze się odżywiać. Jedzenie to też forma terapii- a za co? A to nie tylko dotyczy starszych ludzi- a jak ktoś ktoś nie może pracować bo zachoruje?    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...