Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tam na górze
nie ma już nikogo
bóg znużony odpuścił sobie
jej prośby
syn zapomniał co obiecał

tutaj nie pamiętają kim była
stara wyschnięta deska
ręce się trzęsą
oczy załzawione
kolana twarde od klęczenia

co miało to się wypełniło
teraz nie wie dokąd
chwieje się
nie widać nieba

Opublikowano

To w pewnym sensie rzecz o modlitwie, o głosie wiary i zaufania. Co począć gdy adresat "niewidoczny", lub niezrozumiały w swych zamierzeniach ? Jaki jest jej sens, kiedy jedynie "wypełnia się to, co miało" ?

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie dyskutuję z ideologią (choć mnie korci), ale - na Boga - pozbądźmy się "łzawicy"; czy nie bardziej dramatyczne są proste czynności, opozycje i... przemilczenia? Zmiana czasu na bieżący - zbliża do postaci.
W kwestii ostatniego wersu - musiałbym jednak polemizować, zatem przyjmijmy, że jest kolejnym (po "chwieje się") zbędnym dopowiedzeniem (wymuszaczem skojarzeń i wzruszeń, tu: pesymizmu wprost podanego jak kawy).
Leszku, drwale rąbią prosto, krótko i dosadnie, a drzazgi niech lecą - po ludziach...
Pozdrawiam

PS. Wersja skrócona - tylko jako wersja!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie dyskutuję z ideologią (choć mnie korci), ale - na Boga - pozbądźmy się "łzawicy"; czy nie bardziej dramatyczne są proste czynności, opozycje i... przemilczenia? Zmiana czasu na bieżący - zbliża do postaci.
W kwestii ostatniego wersu - musiałbym jednak polemizować, zatem przyjmijmy, że jest kolejnym (po "chwieje się") zbędnym dopowiedzeniem (wymuszaczem skojarzeń i wzruszeń, tu: pesymizmu wprost podanego jak kawy).
Leszku, drwale rąbią prosto, krótko i dosadnie, a drzazgi niech lecą - po ludziach...
Pozdrawiam

PS. Wersja skrócona - tylko jako wersja!

Dziękuję Bogdanie. Zmiana czasu chodziła mi po głowie w momencie wpisywania. Przyjmuję zatem tym chętniej tę wskazówkę. "łzawica" jest niedosłowna, może znajdę inne określenia, chodziło mi o obraz starej kobiety, której oczy łzawią od samego patrzenia, nie od użalania się nad sobą. Trudno mi zrezygnować z końcowego "wniebowstąpienia" ale dumam nad tym. Pozdrawiam. Leszek
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jacku, pewnie tak, ale zdarza się, że czekać trzeba długo, post tenebras spero lucem nie wypełnia się, nieba stare oczy już nie dosięgają i człowiek może się zachwiać. Życie bywa bardzo długie. Dzięki i pozdrawiam. Leszek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...