Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Ślimaki


Lilka_Laszczyk

Rekomendowane odpowiedzi

Jesteśmy jak miękkie ślimaki
w skorupkach zaklęte
skorupka obrasta twardością
tężeje wrogość pod czaszką

nasze domki są tak kruche
jak papierowe latawce
nasze domki są tak twarde
jak pestka jesiennego jabłka

czasem wystawiamy różki
dotykając się ostrożnie
a potem pełzniemy wytrwale
wśród wysokich traw samotności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Oj ,oj droga autorko czasy się zmieniły i ta ostrożność to tylko słówko ze słownika ( pędzącego - zapomniałbym dodać):)
"tężeje wrogość pod czaszką" i " wśród wysokich traw samotności" - bardzo dobre ,bardzo trafne.
Coś pewnie bym zmienił ,bo: kobiety twardsze teraz od stali ,a i mężczyzną jakoś nie politycznie "miękkie ślimaki":) To oczywiście moje "widzisię."pozdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj ,oj droga autorko czasy się zmieniły i ta ostrożność to tylko słówko ze słownika ( pędzącego - zapomniałbym dodać):)
"tężeje wrogość pod czaszką" i " wśród wysokich traw samotności" - bardzo dobre ,bardzo trafne.
Coś pewnie bym zmienił ,bo: kobiety twardsze teraz od stali ,a i mężczyzną jakoś nie politycznie "miękkie ślimaki":) To oczywiście moje "widzisię."pozdr

Co do ostrożności, której nigdy dość...Polemizowałabym czy jest jej wiecej czy mniej dzisiaj w porównaniu z wczoraj. Ale polemika ze słownikiem... Któż to widział, któż to słyszał...
Drugi wniosek (na podstawie twojego komentarza). Górą HERMAFRODYCI.

Bardzo mi miło,że sformułowania "wysokie trawy samotności" przypadły Ci do gustu. Lepsze trawy samotności niż np. "s@motnośc w sieci". Jakoś tak bardziej miękko brzmi.
Dziękuję za twój czas i oczywiście pzdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajnie wymyślone. czasy wymagają byśmy obrastali twardą skorupą, a tak naprawdę w środku w większości miękcy, wrażliwi, samotni...
co prawda ślimak za wolny do dzisiejszych wariackich czasów, ale nie będę się czepiać:)


Obrastanie twardą skorupką jest typowe. Tak jak rozgniatanie jej (temat na kolejny wiersz).
a co w środku? Hmm. Różnie. Nieraz miękkość, nieraz wręcz odwrotnie.
Dziekuję za komentarz.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak...
dokładnie ... jesteśmy jak ślimaki nie łapiąc w locie, na czas zwariowanej teraźniejszej infrastruktury ...
dla wygody lub tez ze strachu chowamy się za cienką skorupkę ucieczek od rzeczywistości, która w gruncie rzeczy na nic się zdaje, ponieważ jest tak krucha, ze wcześniej czy później sama pęka...
jesteśmy śliscy, bo w większości przypadków nieuczciwi i nieporadni, za to nadmiernie szukający wyimaginowanych pseudo podniet ... i brniemy tak do przodu pchając każdy swój wózek... wciąż poszukujemy swojej drogi ... bo przecież nie da się inaczej ;)
pozdr. M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak...
dokładnie ... jesteśmy jak ślimaki nie łapiąc w locie, na czas zwariowanej teraźniejszej infrastruktury ...
dla wygody lub tez ze strachu chowamy się za cienką skorupkę ucieczek od rzeczywistości, która w gruncie rzeczy na nic się zdaje, ponieważ jest tak krucha, ze wcześniej czy później sama pęka...
jesteśmy śliscy, bo w większości przypadków nieuczciwi i nieporadni, za to nadmiernie szukający wyimaginowanych pseudo podniet ... i brniemy tak do przodu pchając każdy swój wózek... wciąż poszukując na skróty ... swojej drogi ... bo przecież nie da się inaczej ;)
pozdr. M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miguelu))) Mały mięczak a tyle skojarzeń z nami. Twoja analiza szczegółowa i dokładna rzeczywiscie wychwytuje dzisiejsze podobieństwa obu gatunków. Naszą śliskość, miękkość, zamknięcie i strach przed bilizszym kontaktem.
Dzieki za poświęcony czas przy wnikliwej interpretacji.
Lilka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 lat później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Dared Racja !! 
    • Patrząc przez okno, tym patrzeniem raczej smutnym. Sponad parapetu w typie lastriko, w którym wyłupało się kilka drobnych kawałków w czasach mojego dzieciństwa. Podczas zabaw z młotkiem i śrubokrętem. W wojnę…   Testowane były wybuchy jądrowe na pacyficznych atolach czy na płaskich terenach Kazachstanu… Jeden z okruszków trafił mnie wtedy w oko. Łzawiłem.   Ojciec zezował na mnie gniewnym wzrokiem jak na przegraną walkę Goliata na polu bitwy. Nie było łatwo w czasie próby odzyskania prestiżu.   Ale szedłem w górę z mozołem.   Wspinałem się po obsypujących kamieniach.   Kilka razy obsunąłem się na stoku. Skrwawiłem sobie boleśnie kolano.   Pies wesoło szczekał, merdał ogonem. Ojciec kazał wyjść z nim na spacer.   I szedłem wtedy. I idę nadal w te czasy napełnione szczenięcym śmiechem.   Uciekałem od siebie.   Uciekając w świat pustych otchłani, w których ciszą napełniał się każdy oddech.   I każde ciężkie westchnienie.   I wszystko oddychało w dalekich gongach stojącego zegara.   Kiedy pewnego razu, wyrwany ze snu wołałem, przestępując próg drugiego pokoju… — nikt nie odpowiedział.   Nie było nikogo.   Szukałem długo wśród mżących w powietrzu pikseli znajomej twarzy ojca albo matki…   Lecz tylko wgniecenia na fotelach świadczyły o ich niedawnej obecności.   Podchodziłem ostrożnie do drzwi, próbując się porozumieć ze skulanym za nimi głosem. Pełen nadziei…   Kiedy je otworzyłem, chłód owiał moje skronie tym chłodem idącym ze schodowej klatki, piwnicznej głębi.   Na drewnianej poręczy odłupana drzazga, promień zachodzącego słońca. Falujące na ścianach pajęczyny… W ogromnym przeciągu trzask zamykanych drzwi.   (Włodzimierz Zastawniak, 2024-05-06)    
    • @agfka bywa i tak:)
    • Nie mam ostatnio motywacji do pisania, więcej czytam. Dziękuję za komentarz  :)
    • @Leszczym Po co Tobie ta polityka, nie słuchaj idiotów
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...